Moja motywacja:))
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (63)
Ulubione
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Jestem wesoła :)z lekka zwariowana świeża mamuśka Mojej kochanej Andrei .W ciąży przytyłam tylko 8kg ale juz przed ciaza zmagałam sie z nadwaga i tak sie uzbierało 88kg;/ aktualnie jestem 3 miesiace po porodzie i nie akceptuje siebie ,swego ciala ale jakos brak mi motywacji do walki o lepsze ciało, lepsze samopoczucie z sama soba. Pomimo ze jestem szczęśliwa ze posiadam moj kochany cud Andrea i wspaniałego męża to moj wyglad mnie dobija;/ Ale czas wziasc sie za siebie i koniec użalania sie nad soba czas walczyc o lepsze cialo:)
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 25726 |
| Komentarzy: | 381 |
| Założony: | 12 stycznia 2008 |
| Ostatni wpis: | 18 marca 2015 |
Postanowienie wakacyjne: Cel I do konca marca schudnac 2kg Cel II do konca czerwca schudnac 3kg
Postępy w odchudzaniu
20 listopada 2012 , Skomentuj
No dziś zaliczyłam siłownie aeroby sa zaliczone na cwiczenia siłownie nie miałam czasu wrr bo zle wyliczyłam moj czas operacyjny wrr ale jutro wszystko nadrobię mam wrescie 2 dni wolne i będę mogła poszaleć na siłowni i troche zajechać moje mięśnie hehe
CZUJE ZE ZYJE:))
Motywacja na dzis:))
Cudne cialo:))
Teraz spac bo jutro 10.00 silownia mnie wita :))
17 listopada 2012 , Komentarze (1)
No to wstałam ogarnelam mieszkanko śniadanko zaliczone:)) a teraz czas sie ruszyć na silownie:)) dzis tylko aeroby 60min damy rad:))
motywacja na dzis...
14 listopada 2012 , Skomentuj
No dziś juz lepiej się czuje wiec czas śmignąć na siłownie :))) 60minut aerobów i troszkę siłowych na rozwój moich mięśni:))) aby jakos wyglądać na lato sese:))
NO z rana było dietkowo:)) 350 ml mleczka 2,0% 40 gram płatków owsianych i mamy energie :)) i teraz zielony grejpfrut i jest git:))
Pozdrawiam:))
Z bolem ciezko wygrac ale damy rade.
13 listopada 2012 , Skomentuj
Dzis skreca mnie z bolu "te dni mnie dobijaja" ale za 3 dni bede miec spokoj ale dzis jest najgorzej wrr . Mniejsza z tym dzis ni pojde na silownie ale za to w domu sobie pocwicze mam swoje hanteli wiec dzis zrobimy maly trening rak biceps triceps barki i bedzie dobrze:))
bym chciala miec własnie takie zgrabne ramiona lekko wyrzezbiony biceps leciutkie barki to moj jeden z wielu celow no nic czas sie brac za siebie :))
Zaczynam ponowna walkę z swoimi słabościami.
12 listopada 2012 , Komentarze (3)
Dziś po raz drugi staje do walki z moja nadwaga .Pierwsze starcie miałam w 2010 w lutym ważyłam 82kg i tak sie zaparłam ze do maja ważyłam 59kg. Powiem ze więcej ćwiczyłam niz powinnam jadlam jak jadłam ale dałam rade i osiągnęłam cel potem przez rok trzymałam idealnie swoja wage .No i zaczęła sie psychoza i ślepe dążenie do celu zaczęły sie schody i zrobiłam głupotę jakiej nie powinnam robic i teraz mam tego efekty ze znowu mam nadwagę:((
Ale dzis znowu zaczynam walczyć zobaczymy jak mi to wyjdzie eh...ale jestem dobrej mysli wiec śniadanko trening silowy 1h a potem aeroby 1 h damy rade:))
Pozdrawiam i śle dużo Energi dla was wszystkich
11 lutego 2010 , Skomentuj
Dzis umiescilam moje stara fotke z roku 2006 gdy wlasnie wazylam 55kg:)) moze do wakacji uda mi sie osiagnac taka wage :)) no zobaczymi jak mi bedzie szlo:)