Pamiętnik odchudzania użytkownika:
weronikawerus

kobieta, 35 lat, Warszawa

163 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

2 listopada 2011 , Skomentuj

za 60 dni chcę zobaczyc na wadze 52kg. zostało 60dni i 8 kg do zrzucenia. plan jest taki codziennie godzina rowerku (min 40km), nie jedzenie po 19, ograniczenie słodyczy i rzeczy niepotrzebnych.to tyle co do diety. oprócz tego muszę uporzadkowac inne sprawy np moją prace licencjacką.muszę się wziąc w garśc bo nikt tego za mnie nie zrobi.

31.10 40km 60min
1.11 41km 60min
2.11 42km 60min

3 sierpnia 2011 , Skomentuj

kupiłam sobie zestaw do wybielania zębów, Złota Perła.Używał ktoś??ja od wczoraj zaczełam, zobaczymy co z tego będzie.co do dietki to wczoraj trzymałam się dobrze , nawet 60min na rowerku zaliczyłam. także jest oki. do końca lata chciałabym ważyć 55kg ale to chyba nie możliwe przy moim zapale:(

2 sierpnia 2011 , Komentarze (1)

plan na dziś:
-ś-płatki z mlekiem
-IIś-bułka z czymś
-IIś- (w pracy)- bułka z czymś
-IV- przekąska owoc jakoś
-V- zupa warzywna

cholera jak mogłam się tak zapuścic to niby tylko trzy kilo ale tak się źle z sobą czuje:(nigdy nie będę ważyc 52:(

19 czerwca 2011 , Skomentuj

Tak naprawdę zastanawiam się po co ja jestem z moim chłopakiem......tak tak wiem KOCHAM GO, ale co z tego???skoro widujemy się co ok 6 tygodni i to tylko na wekend. Zresztą on do mnie niechętnie przyjeźdża, często go proszę żeby przyjechał. Teraz będzie miał 2 tygodnie urlopu i powiedział że przyjedzie max na tydzień. Mnie to zabolało, myślałam że chociaż na cały urlop do mnie przyjedzie:( Coraz mniej ze sobą rozmawiamy, nie da się z nim poważnie pogadać, bo albo się obraża albo zmienia temat.Zgodziłam się z nim być tylko pod warunkiem że jak się nam razem uda to będziemy mieszkać u mnie. Mam dom po dziadkach. Na co on stwierdził (teraz po 3 latach bycia razem) że on nie wyobraża sobie mieszkać na taką odległość z rodzicami:(( Nie wiem co mam robić z jednej strony go kocham a z drugiej strasznie się męczę, uważam to za nienormalne żebym musiała prosić się o to żeby do mnie przyjechał. Tak cholernie mi ciężko i źle.

15 czerwca 2011 , Komentarze (1)

Hej Dziewczynki! Dzisiaj dla mnie dzień fatalny...w pracy prawie przytomność straciłam( tak mnie męczył ból miesiączkowy).Leżałam na krzesłach ponad godzinę, kolega musiał obsługiwać klientów.Później mi przeszło po dwóch tabletkach. Teraz rozmawiałam z chłopakiem i zrobiło mi się przykro bo zapytał mnie się czy może jechac na urlop ze znajomymi jeżeli ja w tym czasie urlopu nie dostanę. Dzieli nas 300km a on zamiast do mnie przyjechać , woli ze znajomymi urlop spędzić. Zabolało:( Siedzę i płaczę.Ogólnie jakoś ostatnio czuję że coś wygasa między nami. 14 marca z nim zerwała ale znowu się zeszliśmy bo bez siebie nie umiemy. Z tym że ja się męczę na tej odległości a on twierdzi że jest oki. Ufam mu wiem że jeszcze chce się "wyszaleć" i wiem że tam u siebie nie ma innej ale tak bardzo mi się tęskni i jeszcze ta jego obojętność. Jest mi źle....

12 czerwca 2011 , Komentarze (2)

no to czas wziąć się za siebie po raz setny:/
dieta dzisiaj nie najlepiej bo było parę ciasteczek ale i tak uważam że bywało gorzej:)
z ruchu to dzisiaj godzina na rowerku:)
mam straszny celulit i rozstępy, wkurza mnie to masakrycznie od dziś stosuję eveline 3D

18 kwietnia 2011 , Skomentuj

dzisiaj z moją mamusią kopałyśmy ogródek:)lubię tak na świeżym powietrzu popracować.lepiej się śpi i w ogóle chce się żyć. za dwa tygodnie planuję jechać do mojego Słońca chciałabym chociaż dwa kg zrzucić.a za 4 tygodnie wesele .....jakbym na tym weselu ważyła 54-53kg byłoby super ale przy moim słomianym zapale to tak różnie bywa;/

17 kwietnia 2011 , Komentarze (1)

czuję się taka niepotrzebna:(siedzę sama i się zamulam:(chce do mojego Serduszka a jest 300km odemnie. dopiero za dwa tygodnie będziemy się widziec:(

12 kwietnia 2011 , Skomentuj

tak właśnie dzisiaj się czuje:(jestem przed okresem mam pełno pryszczy, tłusta skóra a do tego jeszcze brzuch duży:(ciągle coś jem:(jak ja nie lubię tych dni:(((

plan na dziś
-płatki z mlekiem
-3 kanapki (w pracy)
-jogurt
-zupa

min 60minut rowerek

8 kwietnia 2011 , Skomentuj

cel----->około 52kg

plan na dziś
-płatki z mlekiem
-2kanapki
-jogurt
-zupa

-100 min rowerek



WAGA POCZĄTKOWA 58KG