Pamiętnik odchudzania użytkownika:
weronikawerus

kobieta, 35 lat, Warszawa

163 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

3 lipca 2012 , Skomentuj

do urlopu zostało 2tyg. niewiele;/ oczywiście nie jestem księżniczką która się dopiero teraz obudziła i chce nie wiadomo jakie cuda zdziałać. pracuję nad swoją figurą już od listopada. schudłam zaledwie 4kg ale ciało się dużo zmieniło. jestem już w miarę usatysfakcjionowana swoją figurą jak jestem w ubraniu, niestety na plaży chodzi się w stroju kąpielowym, a do tego moje ciało nie jest chyba przygotowane.moja porażka to rozstępy (cała pupa;/- z tym już zbyt wiele nie zrobię niestety)ale będę pracować nad ujędrnieniem.

28 stycznia 2012 , Komentarze (1)

moje przemyślenia na dziś. odchudzam się od 15 roku życia czyli ponad 7 lat, bez większych efektów. raz udało mi się schudnąc do 53kg, ale oczywiście stwierdziłam że jestem super laska i zaczęłam jeśc normalnie efekt przytyłam to co schudłam. Cwiczę naprawdę dużo bo zdarza się nawet 3 godziny dziennie. ale pozwalam sobie z jedzeniem i dlatego nic nie chudnę. jedyne pocieszenie że moje ciało jest bardziej jędrne. Druga kwestia to mój słomiany zapał. Najpierw się nakręcam a po paru dniach dochodzę do wniosku że nie ma to sensu. Nie będę się głodzic bo znam siebie i wiem że zacznę sobie wkręcac że na uczelni muszę myślec potrzebuję magnezu więc na zjazdach będę jeśc za dwóch. no to na tyle mojej filozofii.

-bułka z jajecznicą
-bułka z pasztetem
-makaron z sosem i kiełbasą
-jogurt + 2 wafle ryżowe

1.01 40km 60min
2.01 0 0
3.01 0 0
4.01 0 0
5.01 25km 37min
6.01 40km 60min
7.01 46km 66min
8.01 87 123km
9.01 84km/aero 120min/60min
10.01 60 90min
11.01 40 60min
12.01 0km 0min
13.01 82km/aero 120min/60min
14.01 40km 60min
15.01 0 0
16.01 40km 60min
17.01 42km 60min
18.01 62km 91min
19.01 aerobik 60min
20.01 0km 0min
21.01 71km 103min
22.01 0km 0min
23.01 40km 60min
24.01 0km 0min
25.01 61km 90min
26.01 aerobik 60min
27.01 83km 120min
28.01 110km 162min
29.01    
30.01    
31.01    

27 stycznia 2012 , Komentarze (1)

- 3wafle ryżowe+ beleriso
-4kanapki z jajkiem + gorący kubek
-zupa pomidorowa z makaronem
-2kawy

-83km/120min(rowerek)

15 listopada 2011 , Komentarze (1)

31.10 40km 60min
1.11 41km 60min
2.11 42km 60min
3.11 aerobic 60min
4.11 0 0
5.11 40km 60min
6.11 123km 180min
7.11 52km 76min
8.11 40km 60min
9.11 62km 90min
10.11 aerobic 60min
11.11 83km 120min
12.11 83km 120min
13.11 40km 60min
14.11 62km 90min
15.11 62km 90min

12 listopada 2011 , Skomentuj


 31.10 40km 60min
1.11 41km 60min
2.11 42km 60min
3.11 aerobic 60min
4.11 0 0
5.11 40km 60min
6.11 123km 180min
7.11 52km 76min
8.11 40km 60min
9.11 62km 90min
10.11 aerobic 60min
11.11 83km 120min
12.11 83km 120min

11 listopada 2011 , Skomentuj

dieta idzie zgodnie z planem także jestem happy:)jutro uczelnia a tak mi się nie chce:((
31.10 40km 60min
1.11 41km 60min
2.11 42km 60min
3.11 aerobic 60min
4.11 0 0
5.11 40km 60min
6.11 123km 180min
7.11 52km 76min
8.11 40km 60min
9.11 62km 90min
10.11 aerobic 60min
11.11 83km 120min

8 listopada 2011 , Skomentuj

prawdę mówiąc już dawno nie trzymałam się tak diety jak teraz(tzn wczoraj i dzisiaj haha) ale to zawsze coś.
zjedzone dziś b. malutko bo
-2 gołąbki z chlebem
-2 kanapki z szynką
-jabłko

później byłam u dentysty i miała pierwszy raz w życiu znieczulenie hehe. przyjechałam do domu po 19 więc już nic nie jadłam. jeszcze moja tabelka:)

31.10 40km 60min
1.11 41km 60min
2.11 42km 60min
3.11 aerobic 60min
4.11 0 0
5.11 40km 60min
6.11 123km 180min
7.11 52km 76min
8.11 40km 60min

7 listopada 2011 , Skomentuj

diety praktycznie nie było:( wszystko wpierdzielałam i obojętnie o której porze.podsumowując:
-schudłam 0,4g (a zakładałam 1kg na tydzień)
-jedno szczęście że cwiczyłam
31.10 40km 60min 60,3
1.11 41km 60min
2.11 42km 60min
3.11 aerobic 60min
4.11 0 0
5.11 40km 60min
6.11 123km 180min 59,9

Plan na dziś :
-ś-płatki z mlekiem
-IIś- 2 kanapki z czymś + jabłko
-jogurt + jabłko
-zupa
-1 albo 2 h rowerek