Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sayonara

kobieta, 42 lat, Za Trzecim Krzakiem W Lewo

169 cm, 98.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 lipca 2009 , Komentarze (4)


nudy, nudy, nudy

próbuję dietkować

wczoraj:
- kanapki z resztką pasty 'francuskiej' i żółtym serem, pomidor, rzodkiewka, sałata
- 2 gorące kubki
- pieczony łosoś, brązowy ryż, surówka z młodej kapusty
- kanapki z szynką drobiową, pomidor, ogórek, rzodkiewka, sałata

dziś:
- kanapki z szynką i pomidorem
- serek wiejski
- gotowana kukurydza
- makaron z sosem pomidorowym( pomidory z puszki, kapusta, pieczarki, cebula, wołowina)
- maliny, arbuz




29 lipca 2009 , Komentarze (3)


pewnie już was zanudzam tym paryżem, ale co tam  :)

wieża eiffla - wybudowana specjalnie z okazji wystawy światowej w 1889 roku, przez wielu uważana była wówczas za doskonały pomnik upamiętniający setną rocznicę rewolucji francuskiej, wieża powstała w rekordowym jak na tamte czasy tempie - dwóch lat



most aleksandra III to napiękniejszy most paryżu, jego budowa również przypada na okoliczność wystawy światowej



łuk triumfalny stoi sobie na środku ogromnego ronda, z którego rozchodzi się 12 ulic - w tym pola elizejskie, pomysłodawcą łuku był napoleon, który chciał w ten sposób uczcić swoje zwycięskie bitwy

 

la grande arche / la defense
to najbardziej współczesny symbol paryża, został wybudowany z okazji dwusetlecia wybuchu rewolucji francuskiej, łuk stoi w prostej linii z luwrem, pałacem zgody, polami elizejskimi i łukiem triumfalnym





petit palais / grand palais zostały wybudowane specjalnie na wystawę światową, służą jako centra wystawowe, w których regularnie organizowane są ekspozycje malarstwa i rzeźby, stała ekspozycja to m. in. 'rzeź niewiniatek' i 'autoportret' rembrandta
 




dzień 3 to jeszcze pola marsowe, les invalides, pola elizejskie

a dzień 4 to luwr, montmartre, bazylika sacre-coeur, pont neuf, sorbona - ale już bez aparatu :)


przepraszam, że was tak zarzuciłam tymi zdjęciami, ale chciałam utrwalić ten wyjazd :) zresztą następne zdjęcia będą dopiero we wrześniu jak wrócę znad morza :)


28 lipca 2009 , Komentarze (9)


na fali francuskich wspomnień podzielę się z wami genialnym przepisem :)

otóż jadłam tam jedną z pyszniejszych kanapek :) składniki starałam się wydedukować i jak się dziś okazało, udało mi się to całkiem układnie :)

bagietka jak to bagietka - wszystko co pszenne i chrupiące jest pyszne

clue natomiast stanowiła pasta wypełniająca ową begietkę

przeprowadziłam dziś próbę generalną, która okazała się sukcesem:

- pieczony filet z kurczaka
- starte jabłko
- starta marchewka
- posiekany szczypiorek
- posiekana sałata
- jogurt naturalny
- majonez

smacznego :)

i jeszcze na dobry wieczorny nastrój :))))))

http://www.youtube.com/watch?v=4-94JhLEiN0&feature=player_embedded 




28 lipca 2009 , Skomentuj


drugi dzień zwiedzania upłynął nam w wersalu - byliśmy tam 7 godzin, a i tak obejrzeliśmy wszystko po łebkach

był to dzień rocznicy naszego ślubu, więc zaszaleliśmy i zjedliśmy romantyczny obiad w wiosce marii antoniny















jakość zdjęć jest niestety średnia - znowu coś sobie poprzestawiałam w aparacie i za późno się zorientowałam :(


27 lipca 2009 , Komentarze (5)


opera palais garnier





plac vendome - na jego środku znajduje się wzorowana na kolumnie trajana, kolumna wzniesiona na cześć napoleona, jej trzon zdobią płaskorzeźby bitew przez niego dowodzonych, na placu vendome znajduje się także kamienica, w ktorej zmarł fryderyk chopin





plac concorde - zamyka pola elizejskie, podczas rewolucji francuskiej był miejscem egzekucji gilotynowych , dziś znany jest z imponującej architektury okalających go kamienic

 

centrum georgesa pompidou - centrum kultury mianowane nazwiskiem ówczesnego prezydenta francji (zdjęć nie będzie - takie to paskudztwo!) oto próbka



dzielnica łacińska, czyli kulturalne centrum miasta:

ogrody luksemburskie to największe ogrody paryża (w mieście tereny zielone dzielą się na parki i ogrody), powstały w XVII wieku dzięki staraniom marii medycejskiej, starannie zaprojektowane alejki i rabaty stanowią typowy przykład architektury francuskiej, w sercu ogrodów stoi pałac luksemburski - siedziba senatu, można tu oglądać także liczne rzeźby francuskich królowych, pisarzy i artystów, niewielką replikę statuy wolności oraz drzewo zasadzone dla upamiętnienia zamachu na world trade centre






kościół świętego seweryna - najwspanialszy gotycki kościół w paryżu z fantastycznymi rzygaczami i witrażami












 

katedra notre-dame jest siedzibą arcybiskupa paryża oraz duchownym ośrodkiem francji








27 lipca 2009 , Komentarze (5)


na początek miejsce, które urzekło mnie najbardziej - muzeum d'orsay

zgromadzono w nim najważniejsze kolekcje sztuki zachodniej z lat 1848 - 1914

 



























 
wybrałam dla was zaledwie kilka spośród prawie 300 zdjęć jakie tam zrobiłam - wstąpiła we mnie dusza japończyka :)))))))) po prostu nie mogłam się oprzeć utrwaleniu tych cudownych rzeczy :)




21 lipca 2009 , Komentarze (4)


jutro lecimy :)))))))))))) tralalalalalalalalala

mam tylko nadzieję, że kot i pies nie będą za bardzo tęsknić :)





20 lipca 2009 , Komentarze (4)


w łikend jak zwykle popłynęłam - ale waga zatrzymała się na poziomie z piątku

śniadanie: grahamka, szynka, papryka, sałata, inka z mlekiem

obiad: pieczony morszczuk, 2 młode ziemniaki, surówka z młodej kapusty

kolacja: jajecznica z szynką, pomidorami, pieczarkami i szczypiorkiem











17 lipca 2009 , Komentarze (3)


bardzo proszę wszystkie wrażliwe na krzywdę osoby o udział w akcji na rzecz powstrzymania brutalnego zabijania psów

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/


16 lipca 2009 , Komentarze (2)


tralalalalalalalalalalalalalalalalalalalalala

kupiłam dziś przewodnik po paryżu, plan miasta i rozmówki francuskie :)
pewnie dziś wieczorem będziemy podróżować palcem po mapie :)

okazało się że wylatujemy w środę o 7:30 rano, a nie jak planowano o 18:30 :)))) będziemy mieli dodatkowy dzień na szwendanie się po mieście :) super!

żyję już tylko tym wyjazdem :) jeszcze nigdy nie byłam we francji i cieszę się jak małe dziecko, że ją zobaczę :)