Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Od zawsze grubsza niż inni, po dzieciach 20 kg na plusie, do tego kochany mąż, dla którego zawsze jestem piękna niezależnie od kg.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 12596
Komentarzy: 7
Założony: 17 lutego 2009
Ostatni wpis: 19 listopada 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dilmah78

kobieta, 46 lat, Kraków

175 cm, 98.30 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: 1 dzień wiosny będę ważyć 95 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 listopada 2016 , Komentarze (1)

zaczęłam pływać, wstyd powiedzieć ale dopiero wczoraj nauczyłam się pływać tak na prawdę. Jest to styl klasyczny czyli tzw. żabka. Do tej pory pływałam ale bez zanurzenia głowy, w końcu pojęłam na czym polega oddychanie pod wodą, założyłam okularki i dawaj. Mój mąż nie mógł uwierzyć, że mi tak dobrze idzie. Pływałam non stop przez 40 min, na basenie o wymiarach olimpijskich. Licznik spalania kalorii mówi, że w ten sposób spaliłam 700 kalorii. Dzisiaj formą ruchu były 3 godzinne zakupy w Ikei zakończone obiadem:(

18 listopada 2016 , Skomentuj

do liści, grabiłam wczoraj ogród przez 5 godzin non stop, bardzo się na pracowałam. Licznik spalania kalorii mówi, że spaliłam 2000 tyś kalorii - niesamowite. wszystko mnie bolało na wieczór ale warto było. Dzisiaj godzina basenu z mężusiem. 

17 listopada 2016 , Komentarze (3)

wczoraj zrobiłam 30 minut na tym cudownym przyrządzie, dzisiaj wstałam z bólem pośladków. A więc zaczęły pracować mięśnie, które od dawana nie były w ruchu. Chcę się nastawić na ruch, różne jego postacie. Na razie orbitrek (ponieważ mam go w domu) i basen. W planie mam jeszcze inne zajęcia ale muszę rozeznać temat co, gdzie i kiedy. 

16 listopada 2016 , Komentarze (3)

mój na dzień dzisiejszy wynosi 34 co oznacza I stopień otyłości. Prawidłowa waga dla mnie waha się od 57-77 kg. Duża rozpiętość. Ja ważę 104 kg przy wzroście 175 cm, swoją drogą nikt mi nie daje 104 kg. Myślą, że ważę dużo ale nie 104 kg.

Gdybym ważyła 77 kg wyglądałabym cudownie. Ważyłam tyle na drugim roku studiów (przez chwilę, byłam wtedy na diecie). Wtedy też spotkałam mojego męża i mu się spodobałam.

Dzisiaj podejmuję kolejną walkę, małymi kroczkami do przodu. Główny powód zdrowotny ale o tym później.