Ciągle walczę z zaparciami....przez nie przybieram na wadze,jestem tym strasznie poddenerwowana....w dodatku muszę rzucić rowerek,bo rozbudowują mi się mięśnie łydek i ud,brzydko to wygląda
nie mam pojęcia co teraz ćwiczyć.
śniadanie: jogurt truskawkowy activia 120kcal
2 śniadanie: jogurt do picia activia 160kcal
obiad: 1 pierś z kurczaka podsmażona na łyżeczce oleju,brokuły z masłem 130+45+100=275kcal
podwieczorek: bułka z pomidorem,szczypiorem i wędlina 150+20+100=270kcal
podjadłam właśnie kostkę ptasiego mleczka :x
denerwuje mnie,że widać mi wyraźnie prawy obojczyk,a lewego praktycznie wcale,podobnie mam z ostatnimi żebrami,lewe wystają pod biustem,a prawych nawet nie czuję przez tłuszcz.