Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

KOBIETKA Z POŁUDNIOWEJ POLSKI ŚLĄZARA HIHIH Z WIELKIEM POCZUCIEM HUMORU OD 10 LAT W SZCZĘSLIWYM ZWIĄZKU :) CO MNIE SKŁONIŁO DO ODCHUDZANIA WAGA Z KTÓRĄ STARTOWAŁAM 112 ;/ JAK WYGLĄDAŁAM, ZACZEŁAM SIĘ ODCHUDZAĆ DLA WŁASNEGO ZDROWIA,SAMOPOCZUCIA I LEPSZEGO WYGLĄDU .....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 324373
Komentarzy: 3853
Założony: 3 lipca 2009
Ostatni wpis: 14 czerwca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sylvia837

kobieta, 41 lat, Liverpool

157 cm, 92.00 kg więcej o mnie

MISJA BIKINI 2014

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 lutego 2010 , Komentarze (11)

Witam was dziewczynki :)


Byłam dziś w centrum na starych śmieciach :)
Ale pogoda jest do bani ;/
No jak to w UK
Ciesze się tym faktem,że po sklepach sobie pochodziliśmy :)
i wreszcie kurna mogę wchodzić do takich sklepów
jak:River Island,Zara,i inne...
wreszcie mogę się tam ubierać :)
Wczoraj kupiłam sobie 2 pary spodni numer 12
i kurteczkę numer 14
a wcześniej taką kurtkę bym musiałam mieć numer 22
a spodnie 20
więc jestem bardzo ale to bardzo szczęsliwa :)
a co będzie jak osiągnę swój cel :)
Pozdrawiam was bardzo bardzo cieplutko
i życzę miłego weekendu :)

1 lutego 2010 , Komentarze (13)

Witam Was dziewczyny :)
Nie było mnie trochę na portalu,ale nie było tak za bardzo czasu
Po kolei wytłumaczę :)
Wyjechaliśmy w sobotę z domu do Gentu o godzinie 10:30
autobus miał być o godz.11:15
a wyszło na to że opóźnienia mieliśmy 3 godziny ;/
Makabra dobrze że jeszcze dworzec był ogrzewany,bo na zewnątrz był mrozik;/
Potem już jak pokazał się nasz autokar to byłam Happy myślę sobie
o to teraz tylko szybko do Londynu potem od razu
bus do Liverpoolu i będzie gitara.
A to po drodze spotykały nas same niespodzianki,
a to na granicy w Francji,zatrzymała nas policja i kazali nam wszystkim wyjść z autokaru
czegoś szukali nie wiem,ale dobrze że Nam nie kazali otwierać wszystkich toreb.
Potem jaja wyszły na granicy już przed EUROTUNELEM
Tam znowu chcieli nas przeszukiwać,ale w końcu kazali nam tylko wyjść z dowodami i paszportami,na odprawę
a tu zaczynają się kłopociki :P
Już myślałam że mnie nie puszczą hahaha
a dlaczego z powodu tego że tyle schudłam :)
Pisałam Wam że ciekawe czy ludzie zauważą tutaj różnicę,a tu już na granicy zaczynały się kłopoty :P
Pan Policjant po prostu nie mógł uwierzyć ŻE  NA MOIM DOWODZIE OSOBISTYM JESTEM JA TAM,ale jaja facet z 10 minut się przyglądał mojej fotce sprzed lat i teraz jak wyglądam,ja już nie mogłam z śmiechu
ct.
Pan Policjant:THIS IS YOU???
Ja:YES
Pan Policjant: ARE YOU SURE???
Ja:YES ITŚ ME ,REALLY
He He He
ale jaja mówię Wam a potem z bardzo poważną miną przyglądał się mnie
i mojemu dowodowi,
i tak dobre 10 minut
w końcu dał mi kawałek papieru,żebym wpisała swoje dane imię,nazwisko,data urodzin
miejsce urodzenia itp.
ja już myślę sobie kurka teraz mnie nie przepuszczą,za mną kolejka ludzi
ja już zaczełam się czuć jakbym coś złego zrobiła
nie wiem jak jakiś kryminalista hahaha :P
i mówię moimi chłopakowi,to jedziesz sam do UK
ja zostaję tutaj w Francji będę zajadała się ślimakami :P
Ale w końcu oddał mi dowód i powiedział mi grzecznie
MERCI :)
na zdjęciu fakt wyglądam innaczej,szczuplej i doroślej
ale przecież podpis się nic nie zmienił :)
ale powiem Wam że mimo tego iż miałam strachu pełno dupy :P
to naprawdę byłam szczęśliwa :)
bo już na granicy mnie nie poznają hehe :)
A potem na granicy już w UK
babka się też mi przyglądała
ale żeby oszczędzić sobie już kolejnych minut,od razu jej
powiedziałam że zgubiłam 40 kilo i że wyglądam troszkę innaczej
ona od razu powiedziała że widać na twarzy :)
Później już było fajnie tylko w Londynie na kolejny autokar do Liverpoolu
czekaliśmy 3 godziny
a tam na dworcu na Victoria Coach Station-nie ogrzewają nic kompletnie
to była masakra,tyle czekania
no ale w końcu godzina 23:30 odjazd z Londynu
w Liverpoolu byliśmy o godzinie 6:00 rano
24 godziny bez spania,no jak przyjechaliśmy
to u znajomych się zatrzymaliśmy.
A jakie wrażenia zrobiłam,powiem wam że DUŻE :)
przyjaciółka w szoku,mówi na zdjęciach wyglądasz szczupło,ale teraz jak widzę cię
na żywo to zastanawiam się gdzie JEST TA SYLWIA
że jestem zupełnie inną osobą,że jest bardzo dumna że dokonałam takiego wielkiego czynu.
A dziś mnie widziała druga koleżanka i mówi mi
SKUBANA ALE SCHUDŁAŚ :P
że wyglądam też zupełnie innaczej
że z twarzy bardzo się zmieniłam
oczywiście na PLUSA :)
A facet w sklepie,gdzie często bardzo robiłam zakupy
pytał się mojej przyjaciółki czy to naprawdę jest Sylwia?
hehe super normalnie byłam zaskoczona że tak naprawdę się zmieniłam
że tak to bardzo widać
Ale to fajnie takie wspaniałe słowa usłyszeć :)
Kogo by to nie cieszyło :)
Pozdrawiam Was bardzo gorąco i ślę całuski z Liverpoolu :*
PAPATKI:*

29 stycznia 2010 , Komentarze (14)

Hura :)
Ale się cieszę dziewczyny jutro wyjeżdżam do UK :)
Masakra ale się cieszę,już nie będzie mnie tutaj w Belgii
na tym zadu....;/
Wracam na swoje stare śmieci nie było mnie
tam 5 miesięcy,mam nadzieję
że mnie ludzie nie poznają :P
hehe chodzi mi o to że zobaczą ile schudłam :)
Ale najbardziej się ciesze że będę mogła odwiedzić
swoich starych znajomych :)
Tam było innaczej,dużo znajomych,przyjaciół a tutaj całkiem sama
tylko miałam tutaj swojego ukochanego
ale wiecie jak to jest jak nie ma się tak naprawdę
komu zwierzyć z swoich tajemnic,
a tam już będę miała :)
Czeka nam mnie tam moja psiapsiółka kochana :)
Z którą mogę rozmawiać o wszystkim :)
Tego mi tutaj było najbardziej brak :(
Więc tak:jutro z Gentu(miasto w Belgii) wyjeżdżamy o godzinie 11:15
później w Londynie mamy być około godziny 16-17
na pewno będziemy płynąć promem,cieszę się z tego względu
bo wcześniej jak płyneliśmy kanałem La-Manche
to był środek nocy i nic nie było widać
a teraz będzie po południu więc i fotki się jakieś
strzeli :)
A już w Liverpoolu-bo to nasz docelowy punkt mamy być przed północą
więc jechać będziemy jakieś 10 h
bo jeszcze mamy przesiadkę w Londynie :)
3 majcie za Nas kciuki :)
piszę za Nas bo jadę oczywiście z moją drugą połóweczką :)
Teraz się już z Wami będę żegnać i widzimy się już w UK :)
pozdrawiam Was serdecznie i mocno ściskam :*
PAPAPAPAPAPAPA :*:*:*

HAPPY :)

27 stycznia 2010 , Komentarze (9)

No tak jak nie odwiedza się pana klopa to i waga się sztrabuje ;/
w tym tygodniu tylko -400gram
ale nie załamuję się raz z górki raz pod górkę :)
Jednak to zawsze coś na minusie a nie na plusie :)
Jak zawitam wkońcu do pana toaletowego to
chyba z 2 kilo ze mnie zejdzie hahahaha :)
Wczoraj zrobiłam 700 półbrzuszków,bo każdy z was myślał że robię brzuszki takie jak w wojsku: :P ale ja robię półbrzuszki,
na takim sprzęciku właśnie ćwiczę

jest to niezawodne i fajnie się na tym ćwiczy :)
Także mój rekord na tym wynosi 1000 :)
ale na razie robię po 700
dziś niewiem czy coś zrobię bo wybieram się do OSADY-tak nazywam miasto gdzie muszę deptać do sklepu,4 kilosy więc taki marsz 45 minutowy w jedną stronę to już mam rozgrzewkę:) zobaczę ile będę mieć siły może i coś tam porobię :)
Pozdrawiam bardzo cieplutko :) 

26 stycznia 2010 , Komentarze (9)

Witam i o zdrowie pytam :)
U mnie bez zmian waga zostaje taka jaka jest na pasku ale jutro dopiero mam ważenie,tylko
że ja tutaj mam problem z panem toaletowym ;/
nie wiem chyba mnie coś zatkało hahahaha
i nie może się odetkać hihihhihih
Nic mi się nie chce jakoś zaczeło mnie wszystko walić,
dieta i wogóle ale nie poddam się jej tak łatwo :)
Mam doła związanego z tym miejscem nic mi się ćwiczyć nie chce wczoraj sobie zrobiłam przerwę z brzuszkami,ale to dlatego że musiałam iść do sklepu,
a to 4 kilometry w jedną stronę jak przyszłam do domu było wpółdo 7
więc nic mi się już nie chciało robić,tylko umyłam się i walnełam się do wyrka
Ale dziś już poćwiczę muszę :P
No mam taką przynajmniej nadzieję że będę mięc na to siłę ;)
Jeny jak ja już chcę stąd wyjechać :(
a mnie tutaj facet przyszedł wczoraj z pracy i mówi mam do ciebie wiadomość
a ja jaką "złą" a on że będzie musiał tu zostać jeszcze do 12.02 ;/
bo w pracy nie ma go kto zastąpić no i wyjazd się przedłużył a mieliśmy już jechać
w tą sobotę :( ehhhh cholera jeszcze dwa tygodnie na tym z@dupiu ;/;/;/
Masakra jakoś to będzie trzeba znieść,albo jeszcze opcja że sama pojadę ale nie chcę
go tutaj samego zostawiać wiem co to jest siedzieć tutaj samemu do nikogo się nie odezwać,,,,jednak z nim zostanę pomęczę się jeszcze przez te 2 cholerne tyg.a potem spierd@lam stąd :)
Życzę miłego dnia
ps.jak wam z dietkowaniem idzie?????
też macie czasami kłopoty z panem klopem???
POZDRAWIAM :*

25 stycznia 2010 , Komentarze (8)

Chcesz odzyskać po zimie wspaniałe samopoczucie,promienną cerę,płaski brzuch?
Taką moc mają kuracje oczyszczające organizm z toksyn.
Oto kilka różnych diet.Możesz wybrać zależnie od potrzeb taką,która trwa tylko jeden dzień,weekend lub cały tydzień.Wybierz najlepszą dla siebie...

PRZYGOTUJ SIĘ DO DETOKSU
zanim przystąpisz do właściwej diety oczyszczającej,przygotuj się do niej 2 dni wcześniej
Jedz wtedy warzywa,najlepiej gotowane,i produkty pełnoziarniste.
Zrezygnuj z mięsa i potraw smażonych.Wyklucz całkowicie słodycze,słodkie napoje gazowane,ciasta,i produkty z białej mąki.Pij codziennie dwa litry wody niegazowanej
Powstrzymaj się też od napojów wzbogaconych w kofeinę i cukier.
Musisz również zrezygnować z palenia papierosów i alkoholu.
W przeciwnym razie oczyszczenie nie będzie miało żadnego sensu.
Także po zakończeniu diety oczyszczającej nie rzucaj się natychmiast na frytki.
Stopniowo,przez kolejne dwa dni powracaj do tradycyjnych posiłków.
Najlepiej wprowadzaj produkty w takiej kolejności:warzywa gotowane,surówki,pieczywo,
potem nabiał i wędliny,a dopiero na końcu mięso.
Doba to bezpieczny czas przeprowadzenia nawet głodówki,podczas której pijesz tylko wodę.
Dwa do trzech dni może trwać oczyszczenie oparte na sokach warzywnych i innych płynach.
Dostarczają wprawdzie niewiele kalorii,ale sporo witamin i składników mineralnych.
Jeśli chcesz przeprowadzić kurację oczyszczającą lub pełną głodówkę,która trwać będzie kilkanaście dni,powinnaś najpierw skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem.
BĄDŹ OSTROŻNA!!!
Chociaż diety oczyszczające,które tutaj są napisane,nie trwają dłużej niż tydzień,nie wszyscy mogą je stosować.Nie powinny tego robić np.osoby z przewlekłymi schorzeniami takimi jak nadciśnienie tętnicze,cukrzyca typu 2.astma,zakrzepica.
Nie wolno też w trakcie kuracji odstawiać bez zgody lekarza przyjmowanych leków.
Nawet osoby zdrowe powinny zachować ostrożność
Kobiet w ciąży i karmiące piersią mamy muszą zaczekać z oczyszczającą dietą.
Mogą je przeprowadzić gdy organizm się całkowicie zregeneruje.
Spróbuj zmienić swój styl życia na zdrowszy,z efektów jakie przyniesie CI dieta,powtórz ją znowu za rok.
DIETY OCZYSZCZAJĄCE......
DODADZĄ ENERGII,ODTRUJĄ,WZMOCNIĄ.


DIETA MLECZNA
Oczyszcza jelita ze złogów,dlatego jest polecana przede wszystkim osobom,które cierpią
na zaparcia.Gdy jelita nie pracują prawidłowo,zalegające w nich resztki zatruwają cały organizm.
Dieta oczyszczająca spowoduje,że wypróżnienia będą częste,ty poczujesz się lżejsza,skora przestanie sprawiać Ci problemy.
Pieczywo razowe pełnoziarniste
Zawiera dużo potrzebnego błonnika,ale tylko to z pełnego przemiału.Białe pieczywo nie spełni oczyszczającego zadania.Na każdy z 4-5 posiłków przygotuj sobie grzankę z razowego chleba
Możesz zastąpić ją też połówką bułki grahamki lub dwoma razowymi sucharami.
Fermentowane napoje mleczne
Wybieraj maślankę,kefir 2 proc.tłuszczu,kwaśne mleko lub chudy jogurt
Do każdego posiłku wypijaj szklankę mlecznego napoju.W sumie,w ciągu dnia powinnaś
wypić ok.1-1,5 litra.
Do porcji,którą wypijesz na śniadanie i kolację,dodaj płaską łyżeczkę otrąb lub płatków
owsianych.Między posiłkami(zawsze grzanka i napój mleczny)wypij przynajmniej po 2 szklanki wody mineralnej niegazowanej lub ciepłej (przegotowanej)oligoceńskiej i zielonej herbaty.
Woda śliwkowa
Wieczorem zalej 8 suszonych śliwek szklanką ciepłej wody i odstaw na całą noc.
Każdego dnia pij tę wodę i jedz śliwki.

DIETA STRUKTURALNA
doskonale sprawdza się podczas weekendu.Daje prawdziwy zastrzyk energii.Łagodzi objawy
alergii.Pozwala obniżyć cholesterol i cukier we krwi.Pokrywa zapotrzebowanie organizmu na
najważniejsze składniki odżywcze.Sprawi że stracisz na wadze i obkurczysz żołądek.
Piątek:
Godzina 18:30 zmiksuj mały jogurt,banan łyżeczkę siemienia lnianego
i środków pszennych
Sobota i niedziela:
Przez dwa dni pij tylko eliksiry,które przygotujesz,godz 8:00 :zmiksuj szklankę mleka sojowego,
200g.truskawek,łyżeczkę siemienia lnianego i 2 łyżeczki otrębów pszennych lub jedną łyżeczkę
pszennych zarodków.Godz.11:30 zmiksuj sok pomarańczowy(300ml)4 suszone morele,łyżeczkę
zarodków pszennych.Godz.15:00 zmiksuj sok pomidorowy(300ml) 1/2 puszki tuńczyka lub 40g serka tofu,łyżeczkę siemienia lnianego i pół łyżeczki morszczynu,rozgnieciony ząbek czosnku.
Godz.18:30 zmiksuj mleko sojowe(250ml) 6 moreli suszonych,łyżeczkę siemienia lnianego i zarodków pszennych.
Codziennie
Wypijaj,oprócz przygotowanych mikstur ok.2 litry płynów:wody niegazowanej lub oligoceńskiej

Jeden dzień płyny
Przez 6 tygodni,np.w każdy poniedziałek,pij tylko wodę,soki,wywary warzywne.Odciążysz w ten
sposób przewód pokarmowy i nawodnisz organizm.Skurczy się żołądek i będziesz syta po mniejszych posiłkach.
Świeże soki
Wyciskaj je np.z jabłek,marchewki,pomidorów,selera.Pij szklankę soku w porze posiłków
(4 szklanki na dzień)
Herbatki ziołowe
Wypij po szklance naparu z dziurawca,kopru,karczocha.Zaparz według przepisu na opakowaniu
Woda mineralna bez gazu
Dodaj plaster cytryny,wypij ok.4 szklanek
Bulion
Ugotuj włoszczyznę w litrze wody.Dopraw ziołami odcedź,pij 2-3 szklanki gorącego wywaru.

DIETA WEEKENDOWA
oczyszcza przewód pokarmowy,uspokaja podrażnioną wątrobę oraz trzustkę
W piątek bez kolacji
Zastąp ją pieczonym jabłkiem
W sobotę jabłka
przez cały dzień zjedź około 1,5 kg owoców(ok 6 dużych jabłek)Możesz jeść surowe,utarte
gotowane lub pieczone.Wypij ok.2 litrów płynów:zielonej herbaty,wody mineralnej niegazowanej
herbatek owocowych np,z dzikiej róży.
Na kolację oprócz jabłek,zjedz mały(150ml)kubek naturalnego jogurtu
W niedzielę warzywa
Na śniadanie przygotuj szklankę soku z marchwi.Zjedz kromkę chleba chrupkiego pełnoziarnistego.Ugotuj na parze mieszankę warzyw-mogą być mrożone(500g)
Dopraw ziołami i łyżeczką oliwy.Podziel na dwie porcje.Jedną zjedz na obiad a drugą na kolację
Wypij 3 litrów płynów:wody,herbaty zielonej,czerwonej lub białej.

DIETA PSZENICZNA
Pszenica doskonale wymiata z jelit zalegające resztki,reguluje poziom glukozy we krwi.
Usuwa z przewodu pokarmowego kwasy żółciowe i cholesterol.Dietę pszeniczną możesz stosować nie dłużej niż 3 dni.
Ziarna pszenicy
Kup je w sklepie ze zdrową żywnością szklankę ziaren wypłucz,a następnie zalej trzema szklankami wody i gotuj przez 2 godziny
jeśli nie smakuje ci pszenica,możesz zastąpić ją kaszą jaglaną.
Na każdy posiłek zjedz jej dowolną ilość dosyp natkę pietruszki
Woda
Pij ją w dowolnej ilości ale nie mniej niż 2,5-3 litry dziennie

GŁODÓWKA
Możesz zastosować post jednodniowy lub przedłużyć go do 3 dni.Organizm uwolni się od toksyn
oczyścisz przewód pokarmowy,obniżysz ciśnienie krwi,poziom cholesterolu i glukozy we krwi
Wywar z warzyw
Przez pierwsze dni przygotuj bulion włoszczyzny.Nie doprawiaj go solą ani przyprawami
Pij odcedzony wywar,w dowolnej ilości
Woda
Musi towarzyszyć ci bez przerwy.Pij wodę mineralną niegazowaną.
Jeśli odczuwasz głód,pij gorącą wodę małymi łykami(przegotowaną)
Lewatywa
Podczas dłużej trwającego postu wskazane są lewatywy,ponieważ całkowitej głodówce
mogą towarzyszyć zaparcia

DIETA WARZYWNA
Można dzięki niej obniżyć poziom"złego"cholesterolu,zbyt wysokie ciśnienie krwi i stracić na wadze2-3 kilogramów.Ułatwia oczyszczenie jelit i wątroby.Stosuje się ją przez tydzień
Warzywa w każdej postaci
Można jeść wszystkie warzywa poza ziemniakami
w dowolnej ilości,zawsze wtedy gdy poczujesz głód.Rano zjadaj surówkę z świeżych warzyw sezonowych.Nie dodawaj do niej śmietany ani majonezu.Dozwolona łyżeczka oliwy z oliwek.
Przynajmniej raz dziennie zjedz ciepłą zupę w postaci bulionu warzywnego lub kremu,np.z brokułów,kalafiora,porów czy dyni.Warzywa gotuj na parze na półtwardo lub duś krótko w małej ilości wody.Doskonałe właściwości oczyszczające ma barszcz z czerwonych buraków,przygotowany na zakwasie domowej roboty.
Domowy zakwas z czerwonych buraków
Kilogram buraków umyj,obierz i pokrój w plastry.
Włóż do dużego słoja.Zalej 2 litrami ciepłej wody.Na wierzchu połóż kromkę razowego chleba
i 4 ząbki czosnku.Nakryj gazą i odstaw na kilka dni w ciepłe miejsce.
Gdy będzie kwaśny,zlej do butelek i przechowuj w lodówce.Pij rozcieńczony pół na pół z wodą
Dwa litry płynów
Pij wodę mineralną,niegazowaną.herbaty owocowe i ziołowe.Z warzyw wyciskaj też soki,
np.marchwiowy,pomidorowy,z selera naciowego,buraków,kapusty kiszonej.
Rozcieńczaj je z wodą w proporcji1:1
Przyprawy ziołowe
Do wszystkiego dodawaj posiekaną zieleninę,także kiełki i rzeżuchę
Najlepiej załóż własną hodowlę:wystarczy na talerzu położyć gazę i rozsypać na niej nasiona.
Postaw w ciepłym miejscu i podlewaj codziennie.Używaj soli ziołowej i pieprzu
oraz przypraw takich jak:tymianek,rozmaryn,kminek,koper,bazylię,oregano,czosnek

DIETA RYŻOWA
Jest polecana osobom,które chcą oczyścić organizm ze złogów kwasów żółciowych,które
sprzyjają tworzeniu się kamieni.Pomaga też oczyścić wątrobę i jelito grube.
Może trwać 6-7 dni.Poprawia pracę układu pokarmowego,pamięć i koncentrację.Dodaje energii
Na czczo
Wypij szklankę gorącej wody z sokiem wyciśniętym z połowy cytryny.
Wątroba i drogi żółciowe lubią taki początek dnia
Ugotuj ryż
Najlepiej od razu kilogram,nie dodawaj soli.Podziel go na 4-5 porcji.Zjadaj je w porze swoich posiłków.Do jednej porcji możesz dodać jeden składnik
np.tarte jabłko,łyżeczkę siemienia lnianego,łyżkę posiekanej natki pietruszki
Herbatki ziołowe
Oprócz wody mineralnej niegazowanej,herbaty zielonej i czerwonej pij też herbatki ziołowe,
np.z Dziurawiec-fix-ma działanie żółciopędne,Melissa-fix-uspokaja jelita i żołądek
Vitis-fix-działa antybakteryjnie i wspomaga nerki.Zaparz w termosie dwie herbatki jednego z ziół
zalewając je 1.5 szklanki wrzątku.Zakręć i odstaw na 30 minut.Wypijaj po pół szklanki dziennie.
Każdego dnia trwania diety możesz zaparzyć sobie inne zioła.
ps.materiał został przepisany z gazety "Świat Kobiety"

23 stycznia 2010 , Komentarze (18)

Witam was :)
A mnie znowu waga stoi i to o kilogram więcej :(
ehhh niech mnie gęś kopnie może to z powodu tego że mam @ i tak się wszystko porobiło
od tej środy co mineła dziś waga mi pokazała 72.9 to i tak dobrze że już tyle kilogramów zrzuciłam
ale wiecie jak to jest jesteśmy tutaj po to żeby waga nam spadała a nie rosła no ale co tam się będę załamywać brzuszki dalej są ćwiczone miałam sobie dziś zrobić przerwę ale jak mogłam tak siedzieć nic nie robią
i machnełam 700 od środy do dziś dziennie po 700 nawet przy okresie a waga mnie w ciul@ ładuje :P
hihihih no mam nadzieję że na następną środę mnie zaskoczy i spadnie :)
już się nie mogę doczekać aż ujrzę wymarzoną 6 z przodu ciągnie mi się to jak flaki w oleju
czym bliżej tym mi się wydaje że dłużej
zawsze czuje się taki niedosyt ale wiem że już tyle się namęczyłam,tyle wyrzeczeń że zostanę za to nagrodzona:)
Mój facet mówi mi że kiedyś jak się do mnie przytulał to nie mógł mnie w całości objąć a teraz jak się rano przytula do mnie to boi się że coś mi zrobi hehe głuptasek a to z powodu tego że tutaj kości wystają tam się zrobiło mniej i mówi że teraz to jestem delikatna hahaha no nieźle teraz musi uważać żeby mnie nie staranować :P
hihihih,bardzo cieszy mnie to jak mi mówi o tym no bo jak się tutaj nie cieszyć skoro najważniejsza osoba w moim życiu prawi mi takie komplementy i że jest bardzo ze mnie dumny że nigdy nie myślał że tak się wezmę za siebie a tutaj Sylwusia wszystkich zaskoczyła nawet samą siebie :)
Nie mam co panikować z tym kilogramem przecież to pikuś z tym ile już mam za sobą a pamiętam jak dziś
kiedy na moim pasku wagi widniała przerażająca cyfra 47 kilogramów do zrzucenia a tutaj proszę już tylko zostało 7 :) i jak tutaj być załamanym :).....więc nie patrzę już to co było tylko to co jeszcze zostało do zrzucenia.
A tak to sobota mija jutro już niedziela a potem znowu cały tydzień od rana do 17:00 sama :(
Ale z tym też muszę dać rade :)
Powiem tylko tyle że dużo myślę nad tym żeby wrócić do UK
bardzo mi tam tęskno smutno bo mam tam znajomych
ulubioną psiapsiółkę którą zostawiłam :(
Już rozmawiałam z moim chłopakiem na ten temat powiedział że da się z tym coś zrobić
więc jestem dobrej myśli i któregoś dnia wrócę do Liverpoolu :) czego bardzo pragnę.....
Pozdrawiam Was i życzę miłego wieczoru :*

22 stycznia 2010 , Komentarze (8)

Witam Was Chudzinki z każdym dniem jesteśmy lżejsze życzę Wam każdej z osobna no
i oczywiście Wam panowie bo trochę ich tutaj też jest :)
żeby każdy dzień był dla Was lżejszy :)
Nic tak nie poprawi nam samopoczucia jak to że się zgubiło choć parę gramów :)
Gram do grama i robi się niezła dama :)
Wczoraj już nie miałam siły żeby dodać nowy wpis
po zrobieniu brzuszków (700) to marzyłam tylko o tym żeby
walnąć się do łóżka :)
a i @ daje się w znaki,,;/
no ale dobrze że jest :D hehe
Jeszcze dziś sama w domu do 17 a potem już
cały weekend będzie chłopak w domciu :)
Bardzo się cieszę z tego powodu bo mam do kogo się odezwać :)
Pogoda też do bani bo to ani śniegu nie ma tylko non stop
jakby miało zaraz padać ;/ Mogło by być już lato od razu
jest człowiekowi lepiej na duszy i samopoczucie jest lepsze :)
A dziś z nudów chyba wysprzątam całą budę bo co tu robić :P
Wczoraj oglądałam fajną komedię romantyczną
BRZYDKA PRAWDA

GORĄCO POLECAM :)
A teraz już będę kończyć zrobić śniadanie i myśleć co porobić żeby
ten czas szybko zleciał :)
Pozdrawiam Was Kochani :*

21 stycznia 2010 , Komentarze (8)

Witam wreszcie mamy wodę jupiiiiiiiiiii :)
Jak ja sie ciesze wszystko wraca do normy
a tym bardziej sie cieszę bo dostałam @ ;/
więc wiecie jak to jest w tym wypadku ;P
Cały brzuch mnie boli nie wiem czy zdołam dziś zrobić jakieś brzuszki
ale postaram się,wkońcu chyba nie zaszkodzi tak myślę :)
Nie chce mi się nigdzie ruszyć dupska ;/ a mam isc do sklepu tylko
jak się wspomnę tę drogę to mi się odechciewa ;/
Nudy jak cholera nikogo nie ma w domu wszyscy w pracy a Ja sama w takiej wielkiej chacie
buuuuuu ;/;/;/;/ do nikogo gęby nie ma otworzyć dosc mam tej Belgii ja chcę wrócić do Anglii :(
Tam i koleżanki są i znajomi innaczej a tutaj nikogo nie znam,miałam isc po przyjeździe do pracy
na marchewkę ale z tego powodu że Nas tak długo nie było oni już przyjeli kogoś innego
co zrobić nic czekać aż znowu mi załatwi pani z agencji ....
Ale powiem Wam że mnie się tutaj wcale nie podoba
mojemu chłopakowi tak bo ma superową pracę ale nie wiem co będzie dalej może
go namówię na powrót do UK i tam zacząć wszystko od nowa
tylko ile to razy można się tak tułać po świecie ;/
Tylko że ja nie wiedziałam że tutaj aż tak źle mi będzie zresztą on mi też mówi że nie najlepiej się
tutaj czuje jedynie jest zadowolony bo jest bliżej Polski i fajna robota ale to wszystko
Ehhhh no zobaczymy jak to będzie ja bym chciała wrócić nawet bardzo bardzo :)
Pozdrawiam Was serdecznie.....

ps.czy jak się ma @ to waga może iść w górę?????
napiszcie bo Ja nie wiem choć wydaje mi się że chyba może się
trochę podnieść
PApatki :*

20 stycznia 2010 , Komentarze (11)

Witam wczoraj znowu zaczełam robić moje ukochane brzuszki zrobiłam ich
700 i waga poleciała w dół :)
dziś dzień ważenia i jestem HAPPY :)
bo w 4 dni wtedy było moje ostatnie ważenie spadło mi 800 gram :)
COOL :)
a tak to tutaj same nudyyyyy ;/
siedzę w domu na razie bo tam gdzie miałam isc do pracy to już kogoś innego wzieli
bo nie mogli tyle na mnie czekać aż przyjadę z PL
Wody nadal brak wczoraj nasz współlokator pojechał do znajomych po wodę
przywiózł jej z 10 litrów lepsze to niż wcale ale to i tak za mało :(
Zobaczymy kiedy ktoś się zlituje i przyjdzie ją naprawić bo długo tak w nie myciu to nie idzie ;/ dobrze że mam zapas chusteczek nawilżających i teraz trochę tej wody
ale jeszcze coś trzeba gotować ehhhh nie wiem jak to będzie mam nadzieję że już wkrótce
wezmę ciepły prysznic :)
Pozdrawiam i życzę Wam kochani miłego dnia :)
u mnie pochmurno i wygląda jakby miało zaraz lunąć ;/
PA :*