Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Ryjek1979

Dzień 13 - gorąco  Do południa w kuchni, a popołudniu na świeżym powietrzu  5 porcji: owsianka z jabłkiem, gołąbkowa, flaki (brak zdjęcia -mama gotowała), chrzanowa, barszcz czerwony + 2 kawa Latte +jabłko  

Przepis:

1. owsianka bez zmian

2. gołabkowa z ksiażki MH, ale mam podobny przepis : 

3. flaki - mama gotowała

4. chrzanowa wg tego przepisu, ale ja gotowała na białej kiełbasie 

5. barszcz czerwony bez zmian

I moje 2 małe leniwce :D

Dzień 12 - ciepło, cieplej, coraz cieplej ...  Mega bez sił przez tą pogodę. Brak okresu przejściowego robi swoje, człowiek jest ociężały i nic mu się nie chce. 5 porcji: manna z malinami, kwaśnica, gyros, ogórkowa, krupnik + jabłko.

Przepisy bez zmian, nic nowego. 

Dzień 11 - bratki posadzone z córką. Ogródek to nie moja bajka  5 porcji: owsianka z pomarańczą i przyprawą do piernika, kwaśnica, gyros, ogórkowa, krupnik. Filc liczył łyżki mężowi 

Przepisy bez zmian. 

Dzień 10- połowa tygodnia za nami  Teraz już z górki  Dzisiaj dzień gotowania, a więc i nowych smaków  5 porcji: owsianka z jabłkiem i cynamonem, kwaśnica, zupa gyros, ogórkowa, krupnik + jabłko.

Przepisy: 

1. owsianka po staremu bez zmian

2. kwaśnica z książki MH

3. zupa gyros zmodyfikowana wersja z przepisu TM https://www.przepisownia.pl/zupy-przepisy/zupa-gyr... Wszystko (pominęłam: serek, olej, kostkę/pastę warzywną) naraz włożyłam do garnka - poza śmietana.  Śmietanę zamieniłam na jogurt naturalny. Zalałam 2l wody i gotowałam ok. 45 minut. Na koniec dodałam zahartowany jogurt. Zupa wyszła mi wyjątkowo pikantna, mimo iż nie dawałam cayene :)

4. ogórkowa z rosołu zabielona mlekiem

5. krupnik zmodyfikowany przepis MC https://www.monsieur-cuisine.com/pl/przepisy/detal... Wszystko naraz włożyłam do garnka i gotowałam ok 45 min. Bulion zastąpiłam wodą, a dodałam łyżeczkę masła. 

Dzień 9 - jestem mega dotleniona, będę spać jak niemowlak  5 porcji: manna z jagodami i szczypta kokosu, boczniakowa, gołąbkowa, rosół, pomidorowa + jabłko. Jutro będzie nowe menu 

Przepisów nie będę powielać. 

Dzień 8 - nastał czas kiedy standardowo okres wiosnę/lato/jesień ( pogodne, ciepłe dni) spędzam do południa w domu i ogarniam obowiązki, a popołudnia na dworze. Dzisiaj z dziećmi spełniałam sie artystycznie  Cięcie, szlifowanie, malowanie i zbijanie w całość. Praca zespołowa pełną parą na świeżym powietrzu. 5 porcji zup zjadłam: waniliowy ryż na mleku z jabłkiem i cynamonem ( z wrażenia nie cyknęłam foty), boczniakowa, gołąbkowa, rosół, pomidorowa + mandarynka.

Dzisiaj ważenie po tygodniu: waga -2 kg, w biuście -2 cm, w pasie -8 cm, w biodrach -3 cm, uda i łydki bez zmian. Podsumowując jestem zadowolona z efektów  Może byłoby więcej, ale jestem akurat przed @ więc ma prawo się woda zatrzymać. Jako ciekawostkę dodam, ze mój mąż schudł -3,4 kg. Pracuje fizycznie i nie stosuje restrykcyjnie się do zaleceń MH. Podjada wieczorami owoce, pije 2 kawy dziennie  Syn też schudł o całe 1,70 kg, centymetry też mu poleciały (choć też podjada)  Wszyscy zadowoleni 

I tego będę się trzymać przez najbliższe dni 

Dzień 7 - do południa w kuchni, popołudniu relax  Słońce za oknem, ale chłodny wiatr. Mimo to 2h na dworze, przy okazji przewietrzyliśmy futerko filca  Dzisiaj 5 porcji: manna z mandarynką, boczniakowa, gołąbki w kąpieli, rosół oraz pomidorowa+małe jabłko. 10 min na platformie 

Przepisy:

1. manna bez zmian w Tm

2. boczniakowa z ksiąźki  ZUPY SYCĄCE Moniki Honory

3. gołąbki w kąpieli z ksiąźki ZUPOMANIA  Moniki Honory

4. rosół: każdy wg swojego przepisu. U mnie dzisiaj na wołowinie i indyku z sercami.

5. pomidorowa wczorajsza.

Dzień 6 - bardzo aktywny. Wiosna, a wraz z nią czas porządków na podwórku. Poza porządkami na dworze dodatkowo domowe. Mniej więcej 10h na nogach w ruchu. Na dobre mi to wyjdzie  5 porcji: owsianka z pomarańczą, ryżanka, grysikowa, pomidorowa, ogórkowa. Plus 1 mandarynka. Jeszcze wskoczyłam na 10 min na platformę. Przy porannej kawce standardowo mamy towarzyszkę 

Przepisy: zupy wczorajsze, poza pomidorowa ale był na nią przepis. 

i filc 

Dzień 5 - nawet nie wiem kiedy minął. Cieplej za oknem, więc więcej z córka na świeżym powietrzu. Dzisiaj 4 zupy: manna z malinami, żurek na białej kiełbasie, ryżanka, grysikowa. Jutro obiecuję się poprawić  Dodatkowo 10 min na platformie wibracyjnej.

Przepisów nie dubluje, bo to wczorajsze zupy :)

i mój zmęczony filc - całe popołudnie przespane