Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 19661
Komentarzy: 246
Założony: 18 stycznia 2012
Ostatni wpis: 5 grudnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wiolka20.9

kobieta, 36 lat, Brzeg

164 cm, 93.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 października 2016 , Komentarze (1)

Hej,

Dziś dokończę wczorajszy wpis-

Obiad 14:00 pulpety z ziemniakami i buraczki,

Przekąska 17:00 niestety ale na zakupach zgrzeszyłam i był croasant z serem i brzoskwinią taki wiecie Lidl czy Biedronka,

Kolacja 19:00 owsianka z rodzynkami, słonecznikiem i cynamonem- tyle nagotowałam, że teraz muszę jeść 3 dni :D

Przez cały dzień wypiłam 4 szklanki wody, kawkę i herbatę.

A dzisiaj też owsianka na śniadanie z bananem (pół), rodzynkami, słonecznikiem i cynamonem,

II śniadanie 11:00 bułka wieloziarnista z sałatą, pomidorem, serem (plasterek), zioła prowan.

Obiad 14:00 ryż curry z warzywami i piersią kurczaka

Przekąska 17:00 jabłko, banan (pół) i len mielony

Kolacja 19:00 wafle ryżowe wieloziarniste (3szt.) z sałatą, jajkiem, pomidorem i ziołami prowan.

Przez cały dzień wypite 5 szkl. wody, 2 kawy, zielona herbata.

Międzyczasie jak moje dziecko spało zrobiłam Mel B plecy i klatka piersiowa 10min., ćwiczenia z obrazków które wczoraj zamieściłam (obrazek 1 i 3) i takie na brzuch

Po wczorajszych mam lekkie zakwasy ale jakoś dzisiaj dałam rade :)

Na dzisiaj tyle, moja pociecha śpi także czas na chwilę relaksu. Dobranoc wszystkim(noc)

3 października 2016 , Komentarze (5)

Witajcie,

Dziś dzionek zaczęłam od owsianki. Nagotowałam wczoraj bo rano z moim małym szkrabem bywa różnie więc wolałam się przygotować wcześniej ;)

 Także 8:00 owsianka z rodzynkami, miodem i słonecznikiem, woda

11:00 woda, kromka chleba, 2 parówki i pomidor z ziołami i czosnkiem granulowanym, kawa

O 14 planuje obiad, a że zostały mi pulpety z wczorajszego obiadu to będą pulpety z ziemniakami ew. kuskus. Musze wybrać się na zakupy bo pusto w lodówce i zero warzyw. Narazie  zrobiłam kilka ćwiczeń bo mój potworek ma właśnie drzemke. Każde po 40 powtórzeń.

Teraz uciekam naszykować coś do tego obiadu. Miłego dnia;)

2 października 2016 , Komentarze (6)

Witajcie,

po długiej przerwie wracam większa o 25kg. Nie wiem kiedy to się nazbierało ale pora już się ogarnąć i coś z tym zrobić. W 2015r po urodzeniu dziecka moja waga pokazała 71,5 kg teraz jest to 96kg!!!!!!!!!!(szloch) W trakcie ciąży przybrałam ok 12kg i zaraz po urodzeniu moja waga była taka sama jak przed ciążą. Uradowana, że nie mam zbędnych kg poleciałam na zakupy. Nowe ciuchy, fryzjer i w ogóle happy mama do czasu jak zaczęłam podjadać słodycze i siedzieć na dupie. Teraz mam ponad 20kg nadwagi i aż nie mogę uwierzyć, że tak się zaniedbałam. W nic się nie mieszczę, nie mam na nic ochoty, jest tragicznie(szloch)

Obiecuję sobie z miesiąca na miesiąc, że już będę się pilnować i ćwiczyć ale jakoś po kilku dniach moje postanowienia giną. Teraz mam jednak nadzieję, że już za wiele czekania i pora zacząć działać.

Jutro dokonam pomiarów i działam. Życzcie powodzenia.

19 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

Witajcie!!!!

 Długo mnie nie było bo powiedzmy zaprzestałam moje zmagania na czas ciąży:)

Przez dietę i ćwiczenia mój cykl się trochę zmienił i w marcu już tak się nie forsowałam, a w kwietniu pojawiły się 2 kreski:D

Teraz jestem w piątym miesiącu i czekam na dzidzię. Nie mogę się doczekać kiedy do was wróce. Jak na razie przybrałam 1,5kg i mam nadzieję ,że nie będzie ich za dużo. Tęskno mi za Mel B ale jeszcze do niej wrócę po nowym roku:)

Powodzenia wam życzę!!!!!!!!!

6 kwietnia 2014, Skomentuj
krokomierz,4638,46,324,3813,2319,1396795399
Dodaj komentarz

25 marca 2014 , Komentarze (2)

Witajcie,

Trochę mnie tu nie było:)

Muszę wam wspomnieć, bo z Miśkiem staramy się o dzidzię:) Biorę kwas foliowy i od ponad tygodnia mam wzmożony apetyt. Nie wiem czy to z jego powodu czy też chodzi o @ bo koło 4 kwietnia powinnam mieć. Nie wiem co myśleć.

Mam też dziwne kłucia w dole brzucha i często latam sisiu. Nie chcę się nakręcać bo czy po ok.2 tyg. mogą być takie objawy ciąży? Albo na @ tak mi się dzieje, a nigdy tak nie miałam.Jak kobitki było z wami?

17 marca 2014 , Komentarze (4)

Witajcie:)

Jeszcze troszkę i do pracy:( Obiadek już zjedzony i teraz pora się zbierać. Wieczorkiem mam zamiar poćwiczyć, jak wrócę z pracy to jeszcze wam o tym napisze. Miłego dnia:*

Śniadanie 8:30 kaszka kukurydziana na szkl. mleka, łyżka dżemu jagodowego, kawa

Śniadanie II 11:00 pacuszki twarogowe 3szt, łyżeczka ketchupu, herbata zielona

Obiad 13:30 makaron pełnoziar. ze szpinakiem i mozzarellą, kawa

Przekąska 16:00 pomelo, 15g orzeszków w skorupce, cappuccino

Kolacja 18:00 jogurt naturalny z bananem i łyżką mojego musli, herbata zielona

Zrobiłam Mel B pośladki i 2x Tiffany = 30min.

16 marca 2014 , Skomentuj

Hej,

 Niedziela, a ja do pracy(szloch).

 Idę zaraz szykować obiadek bo później trzeba pracować:<

Śniadanie 9:30 kanapka z serkiem śmietankowym w plastrach z papryką Capresi, mix sałat, kawa

11:00 zielona herbata

Obiad 13:00 pierś z kurczaka gotowana, łyżka ziemniaków, mix sałat z fetą i pomidorem

Przekąska 15:30 banan

Kolacja 18:00 kefir leśny szklanka

16 marca 2014 , Skomentuj

15.03.2014r Sobota

Dzisiaj byłam cały dzień w pracy, obiecałam sobie że nic nie podjem ale złamałam moje postanowienie:?

Śniadanie 8:00 3 rogaliki takie małe na wagę z marmoladą;( wiem lipa:(, 3 wafle ryżowe z serkiem śmietankowym i mix sałat, kawa

Śniadanie II 11:00 musli moje z bananem i jogurtem nat., herbata

Przekąska 13:00 lion biały (szloch)

Obiad 14:00 warzywa na patelnię+ pieczone ziemniaczki, kawa

Kolacja 19:00 bułka serowa z kaufland sucha,

Ćwiczeń nie było bo po całej sobocie w pracy nie miałam już siły.

16 marca 2014 , Skomentuj

14.03.2014r Piątek

Śniadanie 8:00 kanapka z serem i papryką, kawa

Śniadanie II 11:00 musli z jogurtem nat. i mango, herbata zielona

Przekąska 13:00 sałatka:) banan, 5 pianek jojo, łyżka jogurtu nat.

Obiad 15:30 kanapka z mielonym i mix sałat bo nie było czasu na gotowanie ziemniaków:), kawa

Kolacja 18:00 omlet z 2 jaj i łyżki startego sera, herbata zielona

Dzisiaj nie ćwiczyłam(tajemnica)