Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KAROLKA29

kobieta, 44 lat, Dąbrowa Górnicza

168 cm, 99.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do końca roku wrócic do wagi na pasku

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 czerwca 2011 , Komentarze (8)


    PRAWIE DWA MIESIĄCE PO PORODZIE TAK DZIŚ WYGLADAM


    WAGA 76 KG

  A O TO MOJA CÓRCIA

 i jak kochane wyglądam chyba nie żle jeszcze tylko 6 kilo zostało do zrzutki ..

8 czerwca 2011 , Komentarze (1)


     Witam kochane
 Dawno mnie tu nie było bo mam za mało czasu nawet mi dla siebie nie starcza zaniedbałam gimnastykę ale dietkuje ładnie i za to dziś na wadze pokazano 76.8 aż nie mogłam w to uwierzyć myślałam że zobaczę z 80 kg a tu rewelka aż buzka mi się usmiechnęła od ucha do ucha HURA HURA
          Po za tym córusia sie chowa dobrze jest coraz większa i coraz dłużej śpi po nocach więc się troszkę wysypiam ale pobudka już jest on 6 rano .
A teraz mykam bo kruszynka mnie woła
       POZDRAWIAM

27 maja 2011 , Komentarze (5)

   Waga spada dzis rano jest 78 kg

 Jaka jestem szczęśliwa jak zobaczyłam tę cyferkę aż nie wierzyłam może jednak uda mi sie do 19 czerwca mieć wagę 75
a to wszystko dzięki diecie i ćwiczonkom no i mojemu stoperku codziennie 30 minut zaliczone choćbym nie miała siły to wejdę na niego . Jak miło zobaczyć na wadzę inną cyfrę aż się chce dalej odchudzać
A tak po za tym wczoraj kupiłam sobie sukienkę i buty na chrzciny mojej córci ale do sukienki trzeba nogi troszkę odchudzić i powalczyć z celulitem jutro pokarzę zdjęcia
A więc kochane miłego dnia i dietkowania
Pozdrawiam gorąco

26 maja 2011 , Komentarze (7)

 
          KOCHANE DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZE
DZIĘKI NIM WRÓCIŁAM DO DIETKI I ĆWICZONEK
   OD WCZORAJ ZDROWO SIE ODŻYWIAM ŻADNYCH POKUS I NAWET ROBIE BRZUSZKI I STOPEREK POSZEDŁ W RUCH WCZORAJ BYŁAM NA NIM 30 MIN POT MI SIĘ JAK TO SIĘ MÓWI PO TYŁKU LAŁ
             A DZIŚ JAK STANĘŁAM NA WADZE TO
               ZOBACZYŁAM 78.9
                 A TA WAGA DAŁA MI JESZCZE WIĘCEJ SIŁY DO WALKI BY WRÓCIĆ DO DAWNEJ WAGI
            OD DZIŚ BĘDĘ TUTAJ ZAGLADAĆ CZĘŚCIEJ BY ZDAWAĆ RELACJE JAK MI IDZIE BO TO DZIĘKI WAM WZIĘŁAM SIĘ W GARŚĆ

          A TO MOJA CÓRCIA :***


          BUZIAKI DLA WAS I DIĘKI ŻE JESTEŚCIE ZE MNĄ :)))

23 maja 2011 , Komentarze (9)

 Cześc kochane koleżanki dawno mnie tutaj nie było ale nie mam o czym pisać a pon za tym córcia mi cały czas zabiera .Jak widać w tytule nie daję rady z odchudzaniem waga ta sama od dawna po prostu stoi w miejscu . Nie wiem czemu dietkuje nie jem pieczonego tłustego wszystko lekko strawne a tu nic po prostu nic waga stoi....  Nie ćwiczę bo nie mam na to czasu Nikolka mi zabiera go dużo potem sprzatanie gotowanie odrabianie lekcji z synem spacer z malutką i tak mija cały dzień . Gdy  sie kładę wieczorem jestem padnięta nie mam już siły na ćwiczenia godzina 22 a ja już śpię . Nie mam już tej werwy do odchudzania co w zeszłym roku a tak bardzo bym chciała wrócić do tamtej wagi CZY TO JESZCZE MOŻLIWE???
sama nie wiem ale żeby schudnąc trzeba ćwiczyć a ja  chyba potrzebuje solidnego kopa ...
Pomóżcie kochane znaleśc w sobie siłę do dalszego odchudzania bo nie sama nie dam rady ..
         POZDRAWIAM WAM SERDECZNIE

15 maja 2011 , Komentarze (7)

  Hej kochane dziękuję za komentarze co do dzieciaczków ..
co u mnie słychac jak pamietacie miałam z pęcherzem problemy jak sie okazało mam coś z nerkami ale co to sama nie wiem...  po niedzieli idę na badanie moczu i zobaczymy czy po antybiotyku coś się polepszyło nigdy nie miałam z nimi problemu i chyba na starośc wszystko wychodzi .. Ale mam nadzieję że będzie wszystko dobrze
A tak po za tym to już nie karmie piersią pokarm zanikł prawie coś tam jest ale takie resztki czasami coś tam wyleci ale to prawie nic nawet nie musze odciągać bo nie ma co . Córcia chowa się dobrze już ma miesiąc nawet nie wiem kiedy to zleciało . Jak na razie w nocy budzi sie dwa razy chyba że cos jej nie pasuje to juz nie lula od czwartej a ja pózniej chodzę jak lunatyk ehehh.
Wagowo u mnie jak widać na pasku nie mam za  bardzo czasu na stoper bo rano zajmuje się Nikolką a wieczorem już nie mam siły na nic tylko kapiel masaż nóg masażerem i jak na razie to wszystko mam nadzieję że dam radę jeszcze coś z rzucić bo te tłuste biodra mnie denerwują
No to na tyle kochane pozdrawiam kochane :)
 Mam już miesiąc :***
Moja kruszynka :***

13 maja 2011 , Komentarze (8)


 
nikola i kuzynka

8 maja 2011 , Komentarze (8)


 Cześć kochane napisze w skrócie to co ostatnio przeżyłam  ... A więc tak od czwartku miałam zapalenie pęcherza moczowego jak siusiałam to po skończeniu przychodził taki ból jak bym miała kamień urodzić a siusianie było co chwilke no co 30 min poszłąm do swojego lekarza doatałam furosemid i jakąś paste do rozpuszczania  nie dobra jak nie wiem ale piłam .. Piątek dalej ból był ale myślałam że powoli będzie przechodził a w sobotę obudziłam się rano o 5 z bólem pleców i pod brzusza myślałam że to jajniki mnie wzięły i zaraz przejdzie mąż poszedł do pracy a mnie w tedy dopiero chwyciło porządnie ból przy sikaniu sie zwiększył  to był ból jak do porodu miłam bóle parte a sikanie juz było non stop wyszłąm z ubikacji i  z powrotem tam sie wracałam bo mnie tak parło  a nic nie leciało  ból brzucha już był nie do zniesienia po prostu juz płakałam z bólu .. Brat przyjechała i zawiózł mnie do szpitala ta się też wylatałam z izby przyjęc kazali iśc do internisty a on doa ginekologi a ja juz nawet nie miałam siły na chodzenie bo juz mi się słabo robiło  Ginekolog mnie zbadał i bóle z brzucha to były od zapalenia pęcherza taka infekcja mi sie wdała dostałam furosemid  antybiotyk no spe a przy badaniu to o mało mnie szlak nie trafił bo mnie wszystko tam w narządach rodnych bolała od tego parcia i wyszło że na szyjce ma torbielę ale to po 6 tygodniach pójdę do swojego gina ... W domu dalej ból był jak cholerka nawet nie mogłam sie malutka  zająć gdy ja wzięłą na ręce to była dla mnie za ciężka bo nawet nie mogłam siedzieć w ogóle nawet stac bo słabo mi było nigdy w życiu oprócz porodu nie przeżyłam takiego bólu ale w końcu weszłam do wrzątku do wanny wziełam jeszcze ketonal 100 i po 15 mni ból pleców pomału ustąpił potem pod kołdrę mate rozgrzewającą pod plecy i na mandolinke żeby wygrzać i  ból przechodził  ale przy sikaniu dalej był ale już nie takli ja wcześniej ... Dzis rano wstałam poszłam siusiu i była szczęśliwa nie bolało wysikałam się normalnie  ale jeszcze dziś antybiotyk będę brała a jutro wrócę do karmienia bo odstawiłam choc lekarka mówiła że mogę karmic ale ja nie chciałam bo za dużo tych leków . I chyba przez to mała dała mi dzis popalić w nocy spac nie chciała tylko płakał i się prężyła czy to może kolka ??? sama nie wiem ..
No to  na tyle kochane a teraz idę poleżeć troszkę bo jestem padnięta
POZDRAWIAM WSZYSTKICH A TO MOJA NIKOLKA JAK TERAZ SOBIE LULA W FOTELIKU

4 maja 2011 , Komentarze (11)


    Witam laseczki :)))
                                        moja aktualna waga to 79.6 jest 7 z przodu jestem zadowolona bo na tą ósemkę nie mogłam patrzeć może po mału am radę wrócić do 69 a chciała bym na chrzciny córci bo będziemy ją chrzcić 29 .06 i nie chce wyglądać jak wieloryb hehehe...
A tak po za tym to na ćwiczonka nie mam za bardzo czasu jak coś to na stoperek wskoczę na 15 minut i pasem sie przepasam wibrującym bo gimnastyka na razie odpada bo mała chyba czuje że ja ćwiczę i zaraz pokwękuje i koniec ćwiczonek .. Ostatnio dała mi popalić nocami nie chciała spać za bardzo pobudka o 12 w nocy i do rana już spała ze mna tak na jedno oko a ja rano byłam nie przytomna i popołudniami razem z nia to odsypiałam . Teraz daję jej więcej mleka z butli bo mojego ma za mało szkoda bo uwielbiam ją kamic z cycuszka to taki wspaniałe uczucie no ale puki coś tam jest to jej daję ..
W czwartek Nikolka będzie miła już trzy tygodnie jak to szybko leci dopiero ją urodziłam a tu już miesiac nie długo będzie miała ..
 Pozdrawiam was gorąco pózniej postaram się poczytać wasze pamietniki a teraz muszę kończyć bo kruszynka juz się budzi .. MIŁEGO DNIA

30 kwietnia 2011 , Komentarze (6)


  Witam kochane ostatnio zaczęłam ćwiczyć na stoperku i wiecie co na początek dałam radę tylko 5 min bo mnie nogi bolały jak cholera jak na razie mam czas tylko na niego malutka chce byc tylko noszona na rączkach i dlatego robie co się da jak śpi . Przed wczoraj zaliczyłam 10 min stoperka a wczoraj 15 i myslę sobie jak ja dawałam radę godzinę na tym wytrzymać ... Ale po woli wrócę do tego czasu ale to po woli .. Wagowo u mnie 80.4 kg i tak na razie waga stoi w miejscu Pokarm mam nie zbyt treściwy i dokarmiam Nikusie Bebilonem  bo moje jej nie wystarcza cycuszek mamusi hihih Mam pytanie kochane czy karmiąc małą mogę stosować z Ewelina balsamy te różne rozgrzewające i te inne ??????? oczywiście nie smaruje piersi .....
    Pozdrawiam gorąco i całuje wszystkie Vitalinki
MOJA CÓRCIA MA JUŻ 16 DNI :****