Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KAROLKA29

kobieta, 44 lat, Dąbrowa Górnicza

168 cm, 99.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do końca roku wrócic do wagi na pasku

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 marca 2011 , Komentarze (5)

                   17  dni pozostało do zobaczenia naszego aniołka ...

                 I co mam więcej napisac pogoda do dupy za przeproszeniem
              pada śnieg tego chyba nikt sie nie spodziewał ...
             Mąż siedzi biedak na barze  i maluje bo robiliśmy mały remoncik
           a tu trzeba było drzwi otworzyć bo farbą wali oj zimnica tam dziś jest brrrr  ale potem na lato bęzie spokój ogródek odnowiony jest teraz elegancki każdemu sie podoba a ja jestem zadowolona bo jednak trzy bary koło siebie są to każdy robi tak żeby  było ładnie 

           

17 marca 2011 , Komentarze (6)

    Już 18 dni zostało będę odliczać do
        spotkania ze swoją córcią  buszowniczką
         bo tak z mężem do niej mówimy jak
   buszuje w brzchalku Wczoraj znowu mnie skurcze brały na wieczór ale po chwili przeszły lekarz mi mówił że moge je mieć no i są :)) Ale cóż nic się nie dzieję ale czuję że to już nie długo ... Dziś jestem jak to się mówi do duuuup.. to przez tą pogodę  pada i pada nie mam ochoty na nic a leżeć też nie mogę bo mnie plecy bolą ..
     Kiedyś ten wózeczek był na początku
   a teraz jest ku końcowi ....

16 marca 2011 , Komentarze (8)

        
        Już tylko zostało 19 dni do porodu i nasza córcia bedzie z nami . Ale nie wiem czy nie będzie wcześniej mam juz jakieś skurcze ale chwilkę są a potem przechodzi , ból brzucha i pleców jest  nie duży delikatny ale jak go dostaje to sobie przypominam taki miałam jak dostawałam miesiączkę może to objawy że już nie długo cos się będzie zaczynało . Chodzę już jak słoniątko troszkę przejdę i juz jestem zmęczona choć staram sie wszystko robić nie odpuszczam sobie nogi . Najgorsze to nogi ciągle mi puchną jak przychodzi noc to mam jak balony . A spanko to mi w ogólę  nie przychodzi nie na widzę kłaść sie spać bo wstaję siusiu co 2 godziny i do tego jeszcze nie mogę spać makabra a 6.oo Krystynka juz jest na nogach
   Nicola kopie dalej jak cholerka czasem to myślę czy to normalne że tak bardzo dalej czuje jej kopniaczki i przekręcanie sie .
                                       No to na tyle koleżanki a teraz spadam sprzątać póżniej wstawię focie brzuchalka :)

8 marca 2011 , Komentarze (13)

                    hello:))

     kochani wczoraj maiła kijowy dzionek jechałam do mamy i wpadłam w małą dziurkę samochodem przodem i myślałąm żę sie nic nie stało ale jak sie okazało ta mała dziurka mnie teraz kosztuje 1000 zł misa olejowa poszła a mogłam jechac na  około to mi sie nie chciało to teraz zapłacę za to szlak by trafił taki wydatek akurat przed porodem mąż o mało zawału nie dostał ....
    A teraz focie 37 tydzień

wydaje mi się że brzuszek mi już opadł ostatnio dziwnie sie czuję mam przeczucie że Nicola przyjdzie wcześniej niz lekarz  przepowiada . Dziś się do niego wybieram zobaczymy co mi tam powie zdam zaraz relacje ..
 A kochane moja szwagierka urodziła dziewczynkę w poniedziałek rano o 4.00 :))) 3350 i 54 długa i jest prześliczna no wszystkie koleżanki juz urodziły teraz kolej na mnie ...
         POZDRAWIAM SERDECZNIE

3 marca 2011 , Komentarze (9)

         Hej kobitki
 Od kilku dni mam dziwne bóle.
Bolą mnie pośladki nie tak one jak kości chyba to miednica boli i krocze jednocześnie  w dzień idzie nie myśleć o tym ale wieczorem jak już sie położę to nie moge wstac a juz na kibelek usiąść to tragedia . Czy to normalne miednica sie rozrasta czy co przy pierwszym porodzie nie miałam takich bóli a teraz wszystko mi  dokucza hmm . Może któraś ma takie dolegliwości czy tylko ja ??

28 lutego 2011 , Komentarze (11)

            Cześć kochane
Dzis zaczynam 36 tydzień
     Tak po za tym wszystko jest ok malutka kopie jak cholerka czasem się zastanawiam czy to normalne że aż tak często daje o sobie znać ..
nogi puchną bolą już nawet smaruje żelami doktor pozwolił ale to za bardzo nic nie daje , ból pleców dokucza i oczywiście siusianko  non stop w nocy to juz normalne że wstaję kilka razy a do tego jeszcze mam taki ucisk na pęcherz że jak bym nie utrzymywała moczu więc wkładka to moja druga koleżanka . Lekarz mów że to normalne ucisk i dlatego tak jest .
Czasem wydaje mi się że coś mnie bierze czuję taki dziwny ucisk na dole jakby mała miała mi zaraz wylecieć .  W e wtorek jak byłam u lekarza to moja gwiazdka ważyła już prawie 2,5 kg lekarz mówi że o koło 3, 5 będzie ważyć . Moja szwagierka lada dzień będzie rodzić jak na razie mówi że nic ją nie bierze lekarz że brzuch jeszcze wysoko termin ma na 4.03  jak ja nic nie weżnie o w niedziele ma sie zgłosić do szpitala i będą działać .... zaś znowu koleżanka piętro niżej urodziła przed wczoraj tydzień wcześniej  mówi że poród nic nie lżejszy niż  pierwszy  6 godzin  była w  bólach ale już dziś o nich zapomniała teraz kolej na moja szwagierke a potem na mnie na końcu hehehe
   
  
A o to mieszkanko mojej małej Nicolki :))
     Pozdrawiam was kochane

21 lutego 2011 , Komentarze (9)

          KOCHANE O TO FOTKI ŁÓŻECZKA DLA MOJEGO
                             MALUTKIEGO SKARBU CHYBA BĘDZIE
                                       JEJ TU DOBRZE SIE
                                                       SPAŁO


  BEDZIE JEJ TU CHYBA MIŁO BO AŻ SIĘ NIE MOGĘ DOCZEKAC KIEDY JĄ TAM WŁOŻĘ A TO FOCIA WCZORAJSZA :)))
     DIETKA U MNIE LECI DALEJ WAGA JAK ZACZYNAŁAM BYŁO
87.9 KG  ZOBACZYMY ZA TYDZIEŃ JAK BĘDZIE
    A TAK PO ZA TYM  TO WSZYSTKO OK MALUTKA KOPIE I ROŚNIE JUTRO WIZYTA U GINKA CIEKAWE JAK MOCZ WYSZEDŁ CZY ZAPALENIE ZNIKŁO ???
       POZDRAWIAM KOCHANE :)))

20 lutego 2011 , Komentarze (5)

        1 Dzień przetrwałam

 A TAK NA PRAWDĘ TO CHODZI O NOC
 w nocy jak mówiłam wstaje siusiu co 2 godziny i zazwyczaj zawsze coś przekąsiłam a to były przeważnie słodycze batonik lub czekoladka bo stoją u mnie na ławie więc same sie do oczu pchają .. ufffff
Dałam radę wstałam siusiu i słodkie mnie ciągło ale mówię sobie pamietaj co napisałaś w pamiętniku
         ZERO SŁODYCZY!!!!!!
Oj to było trudne ale przemogłam się i położyłam sie spać ..            Hura jestem z siebie dumna
Wczoraj zjedzone :
płatki fitnes , pieczywo wasa , jabłko , banan , pomarańcza , ryba brokuł marchewka na parze , jagurt actiwia , bułeczka grahamka z pomidorem i ogórkiem no to chyba na tyle a mineralna do tego nie gazowana ...
Dziekuję za komentarze kochane to mi dodało sił .....
                    MIŁEJ NIEDZIELI

19 lutego 2011 , Komentarze (13)

                        MOJE  POSTANOWIENIE

dziwicie sie pewnie w ciąży i postanowienie ale tak :)po

1 koniec z fast fodami
2 podjadaniem czipsów i słodyczy
3 jedzeniem  w nocnych póżnych porach

 Musiałam sobie tak postanowić i wam to napisać bo to  mnie bardziej zmobilizuje a czemu narzekam ostatnio na ból nóg a to wszystko z obciążenia jak troszke zastopuje z jedzonkiem to waga powinna nie iść w górę . Nie to żebym przeszła na dietkę  tylko będę zdrowo jadać zaczynam od dziś nawet wyjęłam juz naczynie do gotowania na parze a więc zdrowo i delikatnie .Na śniadanko jadam płatki fitnes chyba malutkiej nie zaszkodza a pózniej podjadam te chrupeczki
A w tym będziemy parzyć


 A TAK DZIS WYGLĄDAMY PASKUDNIE

18 lutego 2011 , Komentarze (8)

             Dziś już nie śpię id 5 rano Nikusia tak szalała że nie mogłam spać do tego jeszcze to wstawanie siusiu co 2 godziny wykończyło mnie .  Nie wiem czy to od pogody ale od kilku dni nogi mnie tak bolą że nie mam siły nawet chodzić tak jak by mnie jakis bezwład brał a dziś to była masakra nie chciało mi sie iść nawet do sklepu a leżeć też juz nie mogę a gdzie tam do końca ciąży nie wiem co sie dzieje ? Ale po wyjściu na zakupy troszkę mi przeszło ale chyba z bólem nóg to się tak szybko nie pożegnam Waga pokazuje swoje jestem chyba za ciężka i nogi bolą i puchną .          Aktualna waga to 89 kg przed ciążą
            było 70 kg więc doszło mi 19 kg więc chyba to muszę jako odczuć ..
  POZDRAWIAM    I
DZIEKUJĘ ZA KOMENTARZE