Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 43387
Komentarzy: 476
Założony: 2 listopada 2009
Ostatni wpis: 31 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
monteki

kobieta, 34 lat, Oświęcim

162 cm, 63.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Poprawa Sylwetki

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 czerwca 2010 , Komentarze (6)

Dziwny dzień miałam dziś takie nie logiczne wrażenie, jakbym schudła w momencie, wstałam z krzesła i poczułam jakby nagle zaczęły wisieć mi spodnie i ciągle poprawiałam stanik  i te gacie miałam w połowie pupy i co chwila je podciągałam nie wiem o co chodzi może po prostu psychicznie poczułam się szczuplejsza jak to zrozumieć?

Może psychicznie zaczyna do mnie docierać że moje dotychczas znienawidzone ciało się zmienia;*

14 czerwca 2010 , Komentarze (6)

Oddałam dzisiaj kolejne podanko do pracy no cóż trzeba czekać ale te pensje trochę mnie przerażają legalny wyzysk ale cóż praca to moje marzenie i mam nadzieję że dostanę dobrą;* dietka idzie w porządku nawet ostatnio nie mam czasu myśleć o jedzeniu  i trochę się zabawiłam czas strasznie ostatnio ucieka;*

13 czerwca 2010 , Komentarze (4)

Byłam wczoraj na imprezce no i niestety dwa piwka były na pewno i bałam się że waga mnie dziś przerazi ale nie, jest mnie o całe 9 kg mniej chyba tylko dlatego że tak się wczoraj wytańczyłam.

10 czerwca 2010 , Komentarze (4)

Nie mogę sie doczekać jak będzie 10 kg mniej zrobię sobie wtedy foty porównawcze i wkleję dla was do oceny ale to pewnie za jakieś 2 może3 tygodnie jak dobrze pójdzie i chyba to jest jak narazie moja główna motywacja wasza ocena moich postępów no i dzisiejsze oglądanie ciuchów po sklepach niektóre bluzeczki były po prostu cudowne ale niestety nie mój rozmiar ale zrobiło mi się jakoś miło na sercu bo pomyślałam że za jakiś czas ja taką będę mogła włożyć i będę pięknie i seksownie wyglądać i to jest dziwne, że tak pomyślałam bo normalnie to albo bym potem w domu ryczała, że tak się spasłam, że w nic nie wchodzę albo swoimi myślami zepsułabym sobie cały dzień;* narzekając, że ładne rzeczy robią tylko w małych rozmiarach;* bluzgając na cały świat, że propaguje tylko szczupłość i perfekcje zamiast pomyśleć nad tym że nikt nie kazał mi się spaść i potem doszukiwać się wad w całej reszcie tylko nie w sobie;*


Nie wiem jak wy ale taką pogodę jak dziś znoszę strasznie;*;* jakby śwince na żywca ktoś smalec wytapiał;*

9 czerwca 2010 , Komentarze (7)

Boże te komary w tym roku są bezlitosne czuje się jakby napadł mnie rój os;* napisałam sobie podanko do pracy teraz czekam na odzew zobaczymy co z tego będzie nie mogę się doczekać;*

7 czerwca 2010 , Komentarze (3)

Kochana dziękuję za miłe słowa i tylko tak możesz to przeczytać więc piszę we wpisie akceptuję tylko osoby które mają pamiętnik dostępny nie tylko dla właściciela ale trzymam kciuki za Ciebie też;*

7 czerwca 2010 , Komentarze (7)

Dziewczynki no i 7 kg za mną;*

5 czerwca 2010 , Komentarze (8)

Coś mi się dzieje z VItalią czy wyświetla się wam mój cały tekst porzedni o torebce bo jak ja wchodzę widzę tylko pierwsze zdanie;*

4 czerwca 2010 , Komentarze (5)

Jeśli chodzi o mój brzuch to postanowiłam, że zmieniam taktykę bo trochę denerwuje mnie że górna połowę brzucha dietą i ćwiczeniami znacznie poprawiłam, a dolna część jeszcze nie złapała bakcyla robię brzuszki już od połowy kwietnia i dziwiło mnie że tak jest. Najpierw mówiłam sobie dobra Monteki pewnie najpierw ujędrnia się górna część brzucha, a potem w końcu dolna ale doszłam do wniosku, że to najpierw już powinno się skończyć, trwa za długo i poszperałam po forach dla kulturystów nie śmiejcie się nie chce być kulturystką ale sądzę że kto jak kto ale oni się na tym znają. Wyczytałam że przyczyną mogą być nieprawidłowo wykonywane ćwiczenia lub angażowanie tylko części grup mięśniowych ( czyli ćwiczenia które wyrabiają tylko np. górne partie), więc przez najbliższe 2 tygodnie będę robić tylko takie ćwiczenia które angażują głownie dolne mięśnie brzucha, a potem ćwiczenia całego brzuszka  i zobaczę czy  problem to rodzaj brzuszków, czy to może wina przebytej ciąży i mało da się teraz z tym zrobić więc umięśnia się tylko górna partia brzuszka po prostu nie wiem ale mam nadzieje że to nie ta druga opcja bo bardzo zaangażowałam się w akcje mięśnie brzucha i nie chcę myśleć, że efekt mimo włożonego wysiłku będzie połowiczny więc do dzieła;*

4 czerwca 2010 , Komentarze (9)

Dziewczęta która część ciała chudnie wam na diecie najpierw u mnie jest to brzuch?