Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

muzyka, śpiewanie, języki i ....odchudzanie :) moje bajdurzenie o szopenie http://singi
ngirl102.blogspot.com/

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 18737
Komentarzy: 139
Założony: 4 listopada 2009
Ostatni wpis: 26 lutego 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
singingirl

kobieta, 51 lat, Warszawa

165 cm, 95.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 58

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 listopada 2009 , Komentarze (6)

wczoraj nie było tak trudno. spróbuję i dzisiaj....
a dzis waga napisała: lo....nie wiem, czy chciała mnie wyśmiać, czy może pora kupić baterie. oba rozwiązania możliwe, ale kupie dziś bateryjki :)))
dzis najgłupszy koncert w roku, bo niepodległościowy, nienawidzę tych Piłsudskich piosenek..fuj

12 listopada 2009 , Komentarze (3)

ponieważ ostatnie dwa dni dałam dupy, dziś się zawzięłam i wytrzymałam na 1000 kalorii. przestawiam się, może sie uda...trzymajcie paluchy

10 listopada 2009 , Komentarze (6)

chciałam powiedzieć, że ta krowa wredna dziś przesunęła wskazówkę we właściwą stronę...o całe 600 gram, czyli 400 z ostatnich dwóch dni i jeszce 200. 

9 listopada 2009 , Komentarze (9)

chciałam powiedzieć, że nie jestem zadowolona wcale a wcale. wczoraj było pięknie a dziś znów 200 gram do góry....zaczęło mi chodzić po głowie, że może by na 1000 przejść ale przecież nie dam rady.... poczekamy zobaczymy.....

8 listopada 2009 , Komentarze (5)

no, zachwycona nie jestem. niby zmiescilam sie wczoraj w 1200 i nawet laskawie pocwiczylam  a dzis 200 gram wiecej. no ale wiadomo bylo, że szybko skończy się eldorado...teraz będzie ciężka praca

7 listopada 2009 , Skomentuj

mija tydzień od ostatniego początku diety. i jestem z siebie zadowolona, zrzuciłam to, co nabyłam przez ostatni miesiąc. teraz byle do przodu :)

a tak w ogóle, to mając dzisiaj troche czasu tak sobie przeglądam tę stronkę i coraz bardziej mi się tu podoba. może sie naprawdę rozgoszczę....

6 listopada 2009 , Komentarze (4)

oszczędzałam dziś kalorie, oszczędzałam, żeby nie kłaść się spać znowu taka wściekle głodna i ....ponizej 1200 mi wyszło :))))

5 listopada 2009 , Komentarze (5)

waga jest bardzo porządna. od niedzieli pokazała już 1,5 kilo mniej. ale to świeżo nabyte nadmiary, teraz już będzie trudniej.

4 listopada 2009 , Komentarze (3)

no zobaczymy, czy schudnę śpiewająco. pewne forum bardzo reklamowane bardzo mocno nam się naraziło. szukam miejsca, gdzie dostanę wsparcie i nie będzie głupoty....zobaczymy