Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

nie piję, nie palę, nie przeklinam jestem aktywną, pracującą mama

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 30991
Komentarzy: 101
Założony: 21 listopada 2009
Ostatni wpis: 21 listopada 2021

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kamsen

kobieta, 38 lat, Wrocław

175 cm, 88.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 maja 2010 , Skomentuj

W końcu waga ruszyła!

zamiast 64,8 albo 64,7 :D było 64,4! yeah

Dziś dzień zamknięty przy 1200kcal

2 h ciężkiego spinningu:D

zadowolona z siebie jestem

wszystko dla niego :D

 

17 maja 2010 , Komentarze (1)

kolejny wpis
widziałam go
zagadałZaskoczony
włączyło mi się

boje sie

17 maja 2010 , Skomentuj

Pani ponizej jest idealna, w te wakacje tez tak bede wyglądać.

Dzisiaj białko TYLKO!

waga stoi 64,8kg, ale nabrałam mięśni (dukan + dużo aero daje taki efekt)

Dzisiaj On będzie. Nie wiem  co zrobić zeby zwrócil na mnie uwagę. Dostaje jakiejs obsesji na jego punkcie. Drugi raz w życiu tak mam i boje sie tego, bo moge dostać prawdziwej paranoi.

 

 

16 maja 2010 , Komentarze (1)

Niedziela zdjetowana,- napewno nie przytyje przez ten weekend. Jutro obstawiam  na wadze kg.
Muszę chyba zaktualizować wczorajszy wpis, bo sobotni wieczór jednak nie byl taki spokojny.
Uk wyjechał na weekend więc można szaleć.
Może nie szalałam ale się dobrze bawiłam z moimi znajomymi. zaznaczam z moimi bo Uk nie przepada za nimi- generalnie to zadnych moich znajomych nie lubi,
Byłam dzisiaj w szkole, a pozniej pojechałam na małe zakupy: nowa koszulka i spodnie na fitness.
Po powrocie zajełam się sobą: algi na twarz, farbowanie włosów.
A jutro Go zobaczę...
Go Go Go Go Go Go

15 maja 2010 , Skomentuj

dzisiaj pełna mobilizacja!

Wstałam o 7:30 a o 9:00 byłam już na aero (2h) - aż mi sie nie chce wierzyć, że sie zmusiłam do takiej wczesnej pobudki w sobotę!

A później zachowałam się jak prawdziwa kura domowa: zakupy jedzeniowe, sprzątanie i dwudaniowy obiad dla mojego mena ;)

Waga znów bez zmian- mam nadzieje, że kiedy na niej jutro stanę będzie chociaż o 10 dag mniej.:(

Sobotni wieczór zapowiada się spokojnie.

14 maja 2010 , Komentarze (1)

dzisiaj wrzucam fotki porównawcze


i jeszcze jedno



i ostatnie

ehhhhhh
dietuje dalej jest oki
dizsiaj bez aero
a zdjęcia robione pod nieobecność UK'a żeby sie ze mnie nie nabijał

Dzis czuje sie wstrętna

13 maja 2010 , Komentarze (1)

hejka:D

dzisiaj bez aero kolejny raz- nie bylo czasu i karnet sie skonczył
1300kcal wchłonięte
jutro samo białko

waga stoi 64,7

Jutro juz piątek na który się mega cieszę. Muszę odwiedzić wszystkie kumpele- jakas kawka, moze jedno piwko ;)


12 maja 2010 , Komentarze (1)

yo

Myślałam że ta waga nigdy nie ruszy. Cały zeszły tydzień katowania-w sumie na aero spędziałm 12h- a waga stała w miejscu 65 i koniec.

Ten tydzień też zaczęłam intensywnie 2 h aero w pn wczoraj 2 h spinning dzisiaj przerwa na regenerację- moja ulubiona instruktorka wyjechała na wakacje wiec to tez przemawia za tym zeby zostać w domu (pranie i sprzątanie również...:/ zaniedbałam dom na maxa przez kampanię "bikini")

Trzymajcie kciuki!


Wczoraj zjadłam:

muesli z jogurtem naturalnym, serek wiejski, banan, filet z kurczaka, 2 kromki chleba razowego z wędliną, 5 winogron... baton muesli (96kcal) przed aero


bilans dnia:

a
ero 0 :(

serek wiejski, jogurt naturalny, muesli, banan, filet z kurczaka, 3 pomidorki, 3x kawa z mlekiem ( taka pogoda), batonik mueasli do kawy ;) ( coś z życia trzeba mieć)

7 maja 2010 , Komentarze (1)

dzisiaj 1 h cellu stop, i 1h spinning:D

serek wiejski, otręby z jogurtem nautralnym 2 jajka, 2 filety rybne i tyle
za malo zjadłam dzisiaj ale nie mialam czasu
za malo mam czasu zeby tu cos wiecej napsiac

6 maja 2010 , Skomentuj

witam:D

wiec dziś zrezygnowałam  :( z areo bo musialam kupic zaległy prezent na urodziny Uk'a
zresztą tak napompowalam nogi przez te dwa dni treningu ze spodnie w łydkach dziś z rana byly przyciasne.

Aero zamienione na rajd po sklepach-nadrobie jutro i w sobotę

dzisiaj z Dukanem zjadłam:

serek wiejski,
mały jogurt naturalny,
otręby,
tuńczyk na wodzie,
ogórek konserwowy,
gotowane białko 3 jajek,
100g filetu z kurczaka