Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wesoła, optymistka, szczera, otwarta, pedantka;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 41979
Komentarzy: 319
Założony: 22 stycznia 2010
Ostatni wpis: 12 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Olakm

kobieta, 30 lat, Lublin

157 cm, 62.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 sierpnia 2010 , Komentarze (2)

Już 16. dzień a6w !!!!!!!!!!

 

Cieszę się i to bardzo : ) Ostatnim razem wytrwałam do 18. dnia : ) Ale tym razem dokończę a6w !

 

             

 

Pogoda się poprawia  Dzisiaj ma być już około 30 stopni. Bardzo się cieszę, ponieważ w poniedziałek wyjeżdżam z rodzinką i mam nadzieję, że się choć trochę opalę. Bo narazie to trochę blada jestem : )

 

Miłej niedzieli Kochane : )

28 lipca 2010 , Komentarze (7)

Kochane ... tragedia !!!!!! Cały czas pada i pada !!! Już mam dosyć. Chcę słonko : (

 

                                                                   

 

Jestem na diecie 1000 kcal i ta dieta odpowiada mi najbardziej. Można jeść wszystko tylko z umiarem. Ćwiczenia idą świetnie. Dzisiaj już 12. dzień a6w !!! Mam nadzieję, że dam radę !!! Trzymajcie kciuki : ) Pozdrowionka : )

27 lipca 2010 , Komentarze (9)

Witam  Kochane  

Właśnie jestem po śniadaniu : sok z pomidorów i marchwi + bułka grahamka : ) Smaczne : )

 

 

        

 

 

Wczoraj nie mogłam usnąć, bo bardzo bolał mnie brzuch. Usnęłam po pierwszej, ale obudziłam się 02:50. Tak mnie brzuch zaczął boleć, że myślałam, że umrę . Doszłam do kuchni i wzięłam Nospę. Męczyłam się ponad godzinę. Usnęłam po czwartej jak ból trochę ustał. Dzisiaj rano wstałam i jest o niebo lepiej : )

 

 

Pogoda nadal niedopisuje, ale przynajmniej nie pada. Na razie : ) Wakacje w porządku tylko za szybko czas leci !!! : )

 

                        

                               

 

 

A u Was co tam ? Jak pogoda ? Pozdrowienia : ) : ) : )

26 lipca 2010 , Komentarze (4)

Witam Kochane : )

 

 

U mnie strasznie pogoda się popsuła : ( : ( : ( Cały czas pada. temperatura około 20. Wiatr wieje - jednym słowem - strasznie : (  Ale podobno ma się wypogoodzić w sierpniu. Mam przynajmniej taką nadzieję.

 

 

Znalazłam świetną piosenkę - Jessy - Dancing in the dark. Posłuchajcie sobie mi bardzo przypadła do gustu. To link do niej :

http://www.youtube.com/watch?v=uRTZniv-6Zo&translated=1

 

 

                                                

 

Czytam świetną ksiązkę - Tadeusz Dołęga - Mostowicz - ,,Profesor Wilczur ''. Na jej podstawie został nakręcony film ,, Znachor ". Polecam : )

 

 

Robert Kubica zajął 7. miejsce w GP Niemiec : ) Nie wiem czy kogoś Formuła 1 interesuje, ale mnie bardzo

                     

                                   

 

22 lipca 2010 , Komentarze (6)

                    Dobry wieczór ....

 

                                            

 

 

Piszę o tej porze, bo dopiero teraz mam czas ...  Upał dzisiaj był straszny... A przez to strasznie senny dzień ...

 

Byłam dzisiaj na zakupach z rodzicami. Później zrobiłam sobie sok z arbuza, banana i jabłek. Zrobiłam jeszcze deser a'la Tiramisu.

Składniki :

-jajko,

-serek homogenizowany ( 100 gram )

-słodzik ( 4 tabletki )

Przygotowanie:

Oddzielić żółtko od białka. Żółtko utrzeć ze słodzkiem i dodać do tego serek. Białko ubić na sztywno i dodać do reszty składników. Jeżeli ktoś lubi można dodać kakao.

Wersja z kakaem - 300 kcal, a bez - 260 kcal. Przepyszne : ) życzę smacznego i kolorowych snów : )

 

 

                 

 

 

 

21 lipca 2010 , Komentarze (7)

                                            

 

 

 

 

Dzisiaj już 5. dzień z a6w !!! Mam nadzieję, że wytrwam do końca. No to niby tylko 42. dni ...        

 

Były dwa dni ochłodzenia i od nowa daje nam upał w kość : )

Ale dzisiaj znowu mają być opady, więc zobaczymy.

 

Ostatnio mam omletomanię. Cały czas mogłabym jeść omlety : )

 

 

19 lipca 2010 , Komentarze (5)

 

Wstałam o 9:00. Zjadłam śniadanie: serek homogenizowany- waniliowy, wypiłam kawę i uderzyłam na ,,Edwarda", po wyjściu było mi 10kg lżej : ) Od godziny czytam Wasze pamiętniki i dały mi dużą dawkę motywacji, ponieważ ostatnio miałam kryzys, ale już jest ok. Za motywację wielki buziak dla Was Kochane !!!!!!!

              

 

                

 

Bo nie chcę wyglądać tak :

 

 

 

 

 

Miłego dzionka życzę Wam Kochane :) !

18 lipca 2010 , Komentarze (3)

 

                          

 

Właśnie wróciłam z kościoła .... myślałam, że jak pójdę na 9:30 to będzie odrobinkę chłodniej, ale nic z tego ! Słońce grzeje i to bardzo : )

 

Wytrwałam na Dukanie 5 dni i przerwałam. Teraz siedzę i nic nie robię i bardzo mi dobrze z tym ....

 

Już znam całą listę miojej przyszłej klasy. Będę miała 30 osób : ) Trochę się boję, ale mam nadzieję, że sobie poradzę.

 

                             

 

Na Dukanie podobno nie można ćwiczyć więc tego nie robiłam. Ale czułam pewien dyskomfort ... Węc zaczęłam ćwiczyć !!! A zapomniałabym : zaczęłam a6w !!!!   Już kiedyś ją zaczęłam, ale dotrwałam tylko do 18 dnia. Teraz mam nadzieję, że dotrwam do końca !!! Trzymajcie kciuki : ) Miłej niedzieli : )

12 lipca 2010 , Komentarze (8)

Hejka Kochane : ( 

POOMMMOOOOCCCCCYYYYYY !!!!!!!

 

Już czwarty dzień jestem na diecie Dukana ... i nie wiem czy nie zrezygnować. Niby schudłam już kilogram, ale jest ciężko. Nie mogę już patrzeć na serek wiejski, twaróg czy jogurt naturalny.

 

Z jednej strony jak już zaczęłam tą dietę to chcę ją skończyć. Ale z drugiej strony: po pierwsze nie wiem czy dam radę, a po drugie jak zacznie się rok szkolny, a ja w dzień zjem serek wiejski czy twaróg to nie będę miała siły - I TEGO SIĘ WŁAŚNIE BOJĘ !!!!!

 

Pomocy !!!!

 

Pomyślałam też o czymś innym ... Żeby przejść na jakąś inną skuteczną, ale lżejszą dietę : ) Może możecie mi coś polecić : )

 

HEEELP ME !!!!!!!!!

8 lipca 2010 , Komentarze (7)

Dzień Dobry : ) Kochane : )

 

Postanowione : od jutra przechodzę na dietę Dukana !!!  Długo się zastanawiałam, ale zdecydowałam się. Bo jak nie teraz to kiedy cały czas bym sobie mówiła: ,, Teraz jeszcze nie, a jak nie jestem na diecie to zjem sobie batona/ciastko/ciasto itp. '' A z czegoś takiego talia osy mi nie powstanie . Więc się spytałam czy chcę schudnąć, a odpowiedź brzmiała TTAAAAKKKK !!!!!!

 

       

 

A ten obrazek bardzo mnie motywuje : ) A jeszcze bardziej chce mi się chudnąć jak poczytam wasze wpisy i pamiętniki : ) Dziękuję, że jesteście i dziękuję za wszystkie Wasze komentarze : )