Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: a6w dla tych co nie widzią i nie tylko :)
19 stycznia 2007
Dziś sobota :) Zjadłam 1 kromeczke z indyczkiem, knopersika, jogobelle z musli, mandarynkę i 1szt. kanapeczke z pomidorkiem i serkiem topionym
łacznie 601 kcal
i szczerze czuje się syta :) Oczywiście ćwiczenia a6w, areobik 30min, taniec 40 min. + skakanka 10 min. :) I wieczorkiem coś poćwicze
Dla dziewczyn i kobiet które mnie o to pytają ciągle, jesli ktoś niewie co to a6w i na czym polega napiszcie mi a ja odpisze wam co i jak trzeba robić :)
dziekuje za wyjasnienie a6w=)) brzmi skomplikowanie na 1 rzut oka:P ale postaram sie zastosowac to... od ferii:)
pozdrawiam i zycze powodzenia=***
ernia
20 stycznia 2007, 14:57
ze same owocki sie je?
a powiedz mi probowalas kapusciana i jakie skutki byly? bo jedna dziewuszka tutaj z pamietniczkow 4 kg schudla na kapuscianej, i mi sie tak zmarzylo... szczegolnie ze po zapoznaniu sie z jadlospisem naprawde wygladal zachecajaco. w takim sensie ze glodnym sie nie chodzi. nic no, czekam na jakies szczegoly ;)
Marciczka18
20 stycznia 2007, 14:31
Hejcia! Dziękiuję Ci Skarbie za odwiedzinki w moim pamiętniku i za komenta! Na pewno wykorzystam rady:) Powodzonka i buziaki!
dziekuje bardzo za objasnienie mi tego fenomenu ;) wyprobuje po Anglii.. ależ ja mam plany: dietka kapusciana, a6w... uhuhu ;) dam rade :) pozdrawiam serdecznie!
Gratuluję zmniejszenia wagi i kilku centymetrów mniej w pasie:). U mnie jakos leci w dół. Ja zaczynałam to w pasie 76 a teraz 69:). Waga troszeczkę wolniej mi zjeżdza bo 1 kg na tydzień,ale i tak jestem zadowolona:D.A takna marginesie to slicznie wygladałas w sukiece ślubnej:). Ja powoli zaczynam przegladać sklepy w poszukiwaniu jakiegos cuda:). Nie mam wielkich wymagać, tylko jedno...by była skoromna, a jednak miała to coś w sobie:).Pozdrawiam cieplutko i do następnego wpisiku:*
mam pytanko, bo na wielu pamiętniczkach się z tym spotykam a nie wiem co znaczy, tzn. jakies cwiczonka to sa zapewne tylko jakie? gdybys zechciala sie pofatygowac i przyblizyc mi ta metode, ebde bardzo wdzieczna :) gratuluje i zycze dalszych sukcesow w dietkowaniu i odchudzaniu :)
sissi090
20 stycznia 2007, 11:00
Takie modele robi się na stronie www.mvm.com :) Strona jest po angielsku, ale na pewno sobie poradzisz :) Tylko przelicz swoją wagę na funty (pounds) :* No i do dzieła! :)
gosiasek
20 stycznia 2007, 16:03to fakt
gosiasek
20 stycznia 2007, 15:57:)
gosiasek
20 stycznia 2007, 15:56zawsze cie odwiedzac :)
Aldonia
20 stycznia 2007, 15:27dziekuje za wyjasnienie a6w=)) brzmi skomplikowanie na 1 rzut oka:P ale postaram sie zastosowac to... od ferii:) pozdrawiam i zycze powodzenia=***
ernia
20 stycznia 2007, 14:57ze same owocki sie je? a powiedz mi probowalas kapusciana i jakie skutki byly? bo jedna dziewuszka tutaj z pamietniczkow 4 kg schudla na kapuscianej, i mi sie tak zmarzylo... szczegolnie ze po zapoznaniu sie z jadlospisem naprawde wygladal zachecajaco. w takim sensie ze glodnym sie nie chodzi. nic no, czekam na jakies szczegoly ;)
Marciczka18
20 stycznia 2007, 14:31Hejcia! Dziękiuję Ci Skarbie za odwiedzinki w moim pamiętniku i za komenta! Na pewno wykorzystam rady:) Powodzonka i buziaki!
gosiasek
20 stycznia 2007, 14:25LEPSZA I SKUTECZNIEJSZA :)
ernia
20 stycznia 2007, 14:21dziekuje bardzo za objasnienie mi tego fenomenu ;) wyprobuje po Anglii.. ależ ja mam plany: dietka kapusciana, a6w... uhuhu ;) dam rade :) pozdrawiam serdecznie!
gosiasek
20 stycznia 2007, 14:20dziukuje :)
zorzakasia
20 stycznia 2007, 14:02Masz racje podstawa to ćwiczenia!!! Gartuluje takich efektów :) Zdumiewajace :D Trzyamj ta kdalej, pa ;)
gosiasek
20 stycznia 2007, 13:39pieknie ci idzie :)
joasia939
20 stycznia 2007, 13:31Gratuluję zmniejszenia wagi i kilku centymetrów mniej w pasie:). U mnie jakos leci w dół. Ja zaczynałam to w pasie 76 a teraz 69:). Waga troszeczkę wolniej mi zjeżdza bo 1 kg na tydzień,ale i tak jestem zadowolona:D.A takna marginesie to slicznie wygladałas w sukiece ślubnej:). Ja powoli zaczynam przegladać sklepy w poszukiwaniu jakiegos cuda:). Nie mam wielkich wymagać, tylko jedno...by była skoromna, a jednak miała to coś w sobie:).Pozdrawiam cieplutko i do następnego wpisiku:*
gosiasek
20 stycznia 2007, 13:25i tobie tez pomoge
gosiasek
20 stycznia 2007, 13:24własnie sobie taki zrobiłam:)
ernia
20 stycznia 2007, 12:28mam pytanko, bo na wielu pamiętniczkach się z tym spotykam a nie wiem co znaczy, tzn. jakies cwiczonka to sa zapewne tylko jakie? gdybys zechciala sie pofatygowac i przyblizyc mi ta metode, ebde bardzo wdzieczna :) gratuluje i zycze dalszych sukcesow w dietkowaniu i odchudzaniu :)
sissi090
20 stycznia 2007, 11:00Takie modele robi się na stronie www.mvm.com :) Strona jest po angielsku, ale na pewno sobie poradzisz :) Tylko przelicz swoją wagę na funty (pounds) :* No i do dzieła! :)
gosiasek
20 stycznia 2007, 10:51to cwicz kiedy masz tylko ochotke :)
sissi090
20 stycznia 2007, 10:46Narazie bardzo mi się nie chce cwiczyć :) Ale jak zwykle wieczorkiem lub po południu się za siebie wezmę :) Taki mój rytm... pozdrawiam :*
gosiasek
20 stycznia 2007, 10:37wiesz dobrze ze trzymam kciuczki za ciebie
gosiasek
20 stycznia 2007, 10:34trzymam kciuczki