Na wadze 83,1 :)!! Granica 50 kg przekrocznona :) Co się zmieniło? Wiele, Wy o tym wiecie, bo piszę o tym nie raz. Zmieniłam się ja, moje życie, moje postrzeganie własnej osoby, moja pewność siebie, jestem najszczęśliwsza na świecie.. A przede mną już tylko ponad 20 kg, do 60 kg :) Na samym początku wydawało mi się to być tak nierealne, że nie myślałam chyba o takiej wadze, ale teraz wierzę, że to jak najbardziej możliwe!!!!! :) Dwa tygodnie diety i 1,6 w dół, mimo wielkich starań. Cieszę się, bo to nie mało, ale muszę w to odchudzanie w tej chwili wkładać o wiele więcej siły niż wcześniej. Mam tylko nadzieję, że następne ważenie będzie się wiązało z większym spadkiem, bo jestem ciut rozczarowana, ale fakt, że już 50 za mną a nawet prawie 51 kg w pełni mi wszystko rekompensuje :D Chyba nie muszę pisać że jestem strasznie szczęśliwa?:)
Upały sprzyjają diecie- nie chce mi się jeść za dnia, oczywiście jem, żeby nie było, ale nie wiele, za to wieczorami, kiedy robi się chłodniej, mam ochotę na miskę chipsów... Ale nie mogę nie teraz, nie przed wakacjami :) Czasem nie mam ochoty ćwiczyć, bo jest strasznie duszno, ale z drugiej strony polubiłam to, ta godzina lub 1,5 godz wysiłku, po którym jestem super szczęśliwa, lepiej mi się oddycha.
Mam tyle rzeczy, które chciałabym tutaj opisać, jeju, zaliczane egzaminy na uczelni, komplementy, bez wątpienia ten czas jest bardzo dobry dla mnie, naprawdę, chyba na nic nie mogę narzekać:)
PetiteCoccinelle
7 czerwca 2011, 01:45brawo!!! i ogromne gratulacje! oby tak dalej :))
rybka82
6 czerwca 2011, 23:43Jak widać wszystko jest możliwe! <img src="http://images.zwani.com/graphics/good_day/images/3.gif" alt="zwani.com myspace graphic comments" border=0><br>Twitter Backgrounds
lysasabina
6 czerwca 2011, 23:34czesc!! nie mamy siebie w znajomych.. ale Ci gratuluje.. ja od stycznia do marca schudlam 8 kg.. pozniej przerwa bo mialam dosc.. a teraz znow zaczelam diete ... jestem na 1100 kcal.. przez ten miesiac musze zrzucic min 4 kg.. buziaczki.. wrzuc jakies foto porownawcze bo jestem ciekawa.. nie widzialam nigdy nikogo kto schudl az tyle :)
Jefefija
6 czerwca 2011, 22:56wow!!! jestem zszkokowana!!! ale silna musisz byc!! naprawde gratuluje!!! az 50 kg!!!:O a mi jest trudno schudnac 10! wow!biore przyklad!
jogobella1991
6 czerwca 2011, 22:53gratuluję :) podziwiam Cie bardzo mocno, to czego dokonałaś, to jakies szaleństwo :)
580Selene
6 czerwca 2011, 22:44No kochana już nawet widzę jak Ci się gęba cieszy na okrągło, jak latasz z radości pod sufitem i tryskasz pozytywna energią .... SUPER !!! Życzę Ci byś trwała w tym zadowoleniu jak najdłużej. pozdrawiam
Blablonija
6 czerwca 2011, 22:36wrzuc foteczki ;D
Fighterkaa
6 czerwca 2011, 22:30...ZAZDROSCIC i modlic sie o swoj sukces i Tobie zyczyc jeszcze wiekszego powodzenia!!! Ale i tak, ze udalo Ci sie tyle zrzucic, masakra, PODZIWIAM!!! ;)
sabedoria09
6 czerwca 2011, 22:18bravo! bo w sumie że gratulacje to oczywiste!
anka081986
6 czerwca 2011, 21:59podziwiam Cie za wytrwalosc. serdeczne gratulacje.:)
AnnaLidia
6 czerwca 2011, 21:39Podziwiam Cię z całego serca! Jak się ma Twoja mama?
Monix1994
6 czerwca 2011, 21:33i tyle.
pinol95
6 czerwca 2011, 21:32Szok! Naprawdę chylę głowę! Jesteś jedną 100%motywacją:) Buźka!
anetalili
6 czerwca 2011, 21:23Gratuluję i zazdroszczę już takiego efektu, ja dobijam dopiero do 30ki i nie mogę się tego doczekać. Minus 50 to moje marzenie.
Tickles
6 czerwca 2011, 21:19Gratulacje - nic tylko z ciebie przyklad brac :)
reeve
6 czerwca 2011, 21:11I dałaś radę! Widzisz?! :D Wierzyłam w Ciebie od samego początku :) Otyłość masz już dawno za sobą, masz co prawda nadwagę jeszcze.. ale spójrz, już tak blisko masz do "normalnego" bmi. Już tyle osiągnęłaś, nie zaprzepaść tego, jesteś tak blisko!!! Bliżej niż kiedykolwiek, prawda? :) To co osiągnęłaś, jest ogromnym sukcesem. Trzymam kciuki za dalsze :* :)
marta7783
6 czerwca 2011, 21:02gratuluje z calego serca :) teraz nabierz duzo cierpliwosci- waga pojdzie bardzo wolno w dol, ale z wytrwaloscia dojdziesz celu! super babka jestes- zaciskaj zeby i osiagniesz cel :)
MajowaStokrotka
6 czerwca 2011, 20:38Cieszę się razem z Tobą:)
norencjaAP
6 czerwca 2011, 20:33Ogromne gratulacje !!! Jesteś niesamowita !!!!
irenka1973
6 czerwca 2011, 20:00Kurcze, jestes dla mnie motywacją:) Powodzenia w dalszej walce.