Hej,
chcialam, żeby wczorajszy dzień przyniósł ze soba nowe możliwośći i i pewnie przyniósł, ale ja ich nie wykorzystałam nawet w najmniejszym stopniu.
Podjadałam przez cały dzień, poza A6W , nie zrobiłam nic.
Mąż sie ze mnie wieczorem śmiała, że dzis jem a jutro steper się będzie przegrzewał. Oj oby miał rację.
Coś mi sie zdaje, że ten sobotni spadek wagi podziałam na mnie w odwrotny sposób niz powinien.
Ok, koniec biadolenia, mam nadzieję, że mnie rozgrzeszycie bo chyba by mi się cos takiego przydało.
Pozdrawiam :)
12.10
Przyszedł twister, troszke juz go popróbowałam i wcale nie są proste te ćwiczonka, więc muszę sie wprawić.
Jestem ciekawa efektów,
a tak wygląda:
askim
17 stycznia 2008, 09:14hej Kochana, jak tam twoje samopoczucie? pocwiczylas juz?lepiej sie czjesz? ja sobie dzis pospalam, zaraz wskakuje na orbiego i pocwicze troszke.milego dnia buzka
Jakob
17 stycznia 2008, 07:50Chcialas wiedziec jak to jest... A wiec jest to tak, ze ma sie dzieci i sprzata sie caly czas *) P.S. Fajny sprzet!!
ilonabaran
17 stycznia 2008, 06:24..a twistera myślałam o swoim zakupie heheh
ilonabaran
17 stycznia 2008, 06:24trzeba sie wziaść w garść ja też ciagle tylko czekałam aż ktoś mnie rozgrzeszy a jak nie to sama sobie robiłam błyskawiczne rozgrzeszenie i takim oto sposobem bycia dorobiłam się 126 kg..HoRRRRor!!!Ale widzę po zakupie steperka że masz wolę uprawiania sportu więc napewno spalisz wszystkie zjedzone kaloriee ale juz. więcej po nie nie sięgaj!!! Trzymam kciuki!!!
kilarka2
16 stycznia 2008, 22:04ja muszę poczekać do końca kwietnia lub początku maja z oddawaniem - wtedy mi minie pół roku od operacji :) ale mają też fajne koszulki z grupą krwi - zastanawiam sie nad taką :)
niunia32
16 stycznia 2008, 21:59ale fajny twister :) zycze samy dobrych efektow na nim :D
askim
16 stycznia 2008, 21:13juz po spotkaniu, bylo oki bo sie wyplakalam, lepiej mi a teraz ide na orbiego by zgubic co zjadlam.buzka!
NovaMagnum
16 stycznia 2008, 17:17nadzieje ze podolam:) A jak ida cwiczenia na twisterze? Pozderki!
mauddo2
16 stycznia 2008, 15:41Mam nadzieję że o zarażanie chodziło a nie zrażanie:):):) Twister to genialne urządzonko i wprawisz się momentalnie. Tylko nie obracaj boków za bardzo bo kregosłup obciążysz. Powodzonka i talii osy życzę
askim
16 stycznia 2008, 13:04ciesze sie ze cwiczonka masz juz za soba,milego dnia zycze i tego bys sie dietki trzymala!buzka
malutkanat
16 stycznia 2008, 11:58sliczny twister moj przyjdzie w piatek:) to pocwicztmy razem:) ja tez mam czasem odwrotne skutki po spadku wagi :0 jak to mialo miejsce w sobote tzymaj sie i nie daj sie:)
Moniczka2209
16 stycznia 2008, 11:09no wsumie teraz to dzien jak codzien:) a wlasnei wczoraj pytalas jak tam przygotowania do matury.... na razie przygotowan brak. ale dzis zamierzam sie wziac za to:) a uciebei jak tam dietka???? buzka kochana:*
gosiuniaaa
16 stycznia 2008, 10:25dzięki Kochana ale uwierz ze do chudzielca to naprawdę bardzo duzo mi brakuje...i zgadzam sie z Iwona ze po porodzie tez nie mialabym nic przeciwko temu zebt ważyć tyle co Ty...sylwetka jest chyba zupełnie inna i inaczej trzenba patrzeć na kilogramy:) a Tobie świetnie idzie:) miłego dnia:)buziak:)
rybka82
16 stycznia 2008, 10:21Czasem tez mnie te spadki odwrotnie motywuja, a najbardziej boje sie "powrotu do normalnosci" jak juz swoj cel osiagne!
iwanie
16 stycznia 2008, 10:08cześć zuziu poświęcam na to 8 min to te abs i brzuszki takie normalne tylko od pozycji leżącej tak 100 do 200, i jestem zadowolona, bardziej niż z tego a6w:) ale to chyba już pisałam,zuziu ty jestes po porodzie i inaczej to się wszystko rozkłada:) ja wiem że po porodzie to chyba chciałabym ważyć tak z 58 oczywiście kilka miesięcy po:) teraz waże 56 i powiem szczerze że jeszcze nigdy tyle nie ważyłam ale jestem juz prawie zadowolona:) mam nadzieje że jak schudniesz do swojego celu to tez będziesz zadowolona, myślę że juz cujesz się lepiej . a jak twister się sprawuje:???
Basia8212
16 stycznia 2008, 09:51<img src="https://app.vitalia.pl/1-neu/hello-psy.gif"/> Kubuś juz lepiej,przeciwbólowy działa więc już tak nie cierpi.Niestety ma antybiotyk czego nie jestem zwolenniczką,nie chodzi do przedszkola i mam nadzieje że mu przejdzie bo ma 23 stycznia występ na dzień babci a 24 ma bal karnawałowy i będzie kowbojem ;-)buziaki Ale super Ci idzie,podziwiam!
aniulciab
16 stycznia 2008, 07:19trzymaj się cieplutko :) i przyjemnego korzystania z nowego sprzętu :)
askim
16 stycznia 2008, 06:19Kochana wszystko w porzadku?zaliczylas cwiczonka i dietkowo spedzilas wczorajszy dzien?mam nadzieje...buzka , zycze milego dnia... :)
jbklima
15 stycznia 2008, 23:26nowy sprzęt,to będziesz miała co robić!!!!!Poniedziałek ,,,mój ulubiony dzień.pozdrawiam graż.
askim
15 stycznia 2008, 21:38hej, no i jak minal dzionek?mam nadzieje ze dietkowo...i sportowo tez i ciagle w ruchu i bez duzego stresu i pelen dobrego humorku???daj znac buzka