Oczywiscie system na vitalii sam przestawił zegar do przodu :))Ech.......
Starsi panowie, starsi panowie, starsi panowie dwaj, już szron na głowie, już nie to zdrowie, a w sercu ciągle maj......lalalalala.
Co prawda nie panowie, a jedna pani i nie szron,a łysinka, ale reszta sie zgadza :))
Ja koncze 44 lata , a amerykanie wybrali 44 prezydenta ......Monika, czy to coś znaczy ???? Hehehe, to taka mała dygresyjka na goraco :))
Dzisiaj rano wziełam rączke każdego malucha i przejechałam po swojej głowie, aby zobaczyły jak wypadaja mi włosy. Przy okazji wyjaśniłam im co sie w najbliższych godzinach wydarzy.Na dzieciach takie rzeczy nie robia większego wrażenia. Widzą pewnie nasz spokój i opanowanie, a to co sie dzieje w naszym domu jest dla nich normą.
Powiedziałam im, że biore takie lekarstwa, które spowoduja wypadanie włosów i bede troche inaczej wyglądała, na co dzieci wraz z tatusiem stwierdzili, że i tak będę piękną mamusią :)) I będę :))
Z piersia było podobnie. Często oglądały blizne , pytały o powód wycięcia mi piersi, bez oporów o wszystko pytały i nie było żadnego zdziwienia, konsternacji czy zakłopotania.
Jeden wieczór nawet bawiły sie moją silikonową proteza .Ale było smiechu hehehehe. Przy okazji jest to dla nich niezła lekcja życia. Mam nadzieje, że zaskutkuje to tym ,że nic co ludzkie nie bedzie obce naszym dzieciom :))
A w kwestii pani z pzu. Nie mam zamiaru marnować swego cennego życia na użeranie sie z bezwzględnym babskiem, ale nie mogę dopuścić do tego, aby człowiek takiego pokroju mógł jeszcze kogokolwiek tak bezwzglednie oszukać. Jak sobie przypomnę nasza rozmowe przez telefon, kiedy wyjaśniałam jej, że jestem trzeci dzień po chemioterapii i nie czuje sie jeszcze na siłach, aby zajmowac sie sprawami urzedowymi, a ta w swej "dobroci serca" zadeklarowała, że sama za mnie wszystko wypełni, a ja złoże tylko swój podpis, to po prostu szlag mnie trafia ,że mozna być taka tupeciarą.
Jeszcze szybko, szybko na stojąco podsuneła mi pismo informując, że co prawda nie bede miała przez ten miesiac zbyt duzych zysków, ale jaka będe miała satysfakcję czyniąc taki dobry uczynek bliźniemu (czyt.jej).Później otrzymam decyzje z informacją, gdzie i kiedy moge wydać dyspozycje przelania swoich pieniedzy na konto.
A tymczasem otrzymałam informacje, że zawarłam umowe indywidualnego ubezpieczenia Fundusz Gotówka na trzy lata. Tjaaaa............
Wiem na jakiej zasadzie działaja fundusze i nie martwie sie, że moje pieniądze przepadną. Mam zamiar wycofać te pieniadze po wcześniejszym zorientowaniu sie jaka jest wycena jednostek i jakie poniose koszty związane z obsługa i rezygnacja.
I powiem jak Ziobro - nikt już przez tą pania nie zostanie oszukany :)))
KOPIKO
5 listopada 2008, 17:35wszystkiego najlepszego Mariolko, spełnienia marzeń :)) A PZU? Szkoda słów na to co Cię spotkało. Ja osobiście nie odpuścilabym takiej sprawy, potraktowano Cię nieodpowiednio biorąc pod uwagę Twój stan zdrowia, poprostu wykorzystano Twój stan zdrowia do załatwienia prywatnej premii. idx natychmiast do przełożonego i wystosuj skarge na niewłaściwe wyjasnienie sprawy i .....oszukanie. Jeszcze raz całuski na urodzinki :))
niewidzialna38
5 listopada 2008, 16:58<img src="http://images.zwani.com/graphics/happy_birthday/images/15.gif" alt="zwani.com myspace graphic comments" border=0><br>Myspace Happy Birthday Graphics
mikrobik
5 listopada 2008, 16:52Życzę Ci spełnienia się tego wszystkiego co chcesz, aby się spełniło. <img src="http://images31.fotosik.pl/393/97bbf4b5f6a5e1f4.jpg" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/>
heket
5 listopada 2008, 15:17... i dużo sił. To, co napisałaś przypomniało mi wyjątek z pewnego reportażu o nowotworach piersi. Autorka zapytała jednego z mężów, rolnika z małej wioski, a sens tego był taki, czy nie będzie kochał swojej żony mniej z powodu braku piersi. A on jej odpowiedział: "miałem je dwie, a teraz mam tylko jedną, to będę ją dwa razy bardziej kochac". Ty zawsze będziesz najpiękniejszą mamusią. Taką, która przeżyje sto lat. Ściskam
Hejho
5 listopada 2008, 14:38urodzinowy buziak...wszytkiego naj naj naj...
ToJaMajka
5 listopada 2008, 14:18z resztą dasz sobie radę!!!! Wiem!!! <img src="http://img148.imageshack.us/img148/3522/rozerw4.jpg">
magdast
5 listopada 2008, 14:00zdrowia zdrowia i tysiąc razy zdrowia ci życzę, poza tym szczęścia .. to takie banalne... a teraz zamknij oczka na chwilę ... i pomyśl ...co bys chciała najbardziej... no i właśnie tego ci życzę.... Ja też .... chciałabym mieć taką mądrą mamę Ja też.... chcę być taką mądrą mamą ... więcej nie napiszę
julcia33
5 listopada 2008, 11:35KOCHANA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN, SPELNIENIA MARZEN A PRZEDE WSZYSTKIM WYZDROWIENIA. BUZKA
rybka82
5 listopada 2008, 11:12<img src="http://images.zwani.com/graphics/happy_birthday/images/1243.gif" alt="zwani.com myspace graphic comments" border=0><br>Happy Birthday Graphic Comments
femme1984
5 listopada 2008, 11:00Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! buziaczki:*
calineczkazbajki
5 listopada 2008, 11:00zycze Ci dużoooooooo zdrowia albo i jeszcze więcej i nieustającej radości życia :)
kaxxx
5 listopada 2008, 08:57ja życzę tak: stu lat(od teraz licząc:)), stu uśmiechów na dzień od ciebie i dla ciebie, stu powodów do radości, stu powodów do dumy, stu fantastycznych wnuków i prawnuków, stu dobrych znajomych:)) i już sama nie wiem co jeszcze ale to tak żebyś wiedziała ze ci dobrze życzę:) buziaki
OLIWE
5 listopada 2008, 08:57Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.Życzę przede wszystkim ZDROWIA,ZDROWIA i jeszcze raz ZDROWIA.Wiem,że jesteś szczęśliwą kobietą mimo tych wszystkich kłód które pojawiają się w Twym życiu,więc do 100% szczęścia brakuje Ci tylko tego jednego.Tak sobie czytam Twój pamiętnik i podziwiam Twoją siłę.
anutka3
5 listopada 2008, 08:54zaglądam do Ciebie regularnie i duzo się od Ciebie uczę! przyjmij ode mnie życzenia, tego co teraz najbardziej Ci potrzebne - zdrowia i dużo siły do walki z chorobą. Jesteś niesamowitą osobą i tak trzymaj!!!!
lenaaaa
5 listopada 2008, 08:50Wszystkiego najlepszego!:* dużo zdrowia!i jeszcze raz zdrowia!:)