Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Remont, mój nowy lokator, brzuch i ćwiczenia!!


WITAJCIE! 


Od trzech dni, punktualnie 7:20 mam takie pobudki. To jakiś koszmar!! Mam wrażenie, że zaraz przewiercą mi się przez ścianę! Głowa mi pęka i cieszę się, że wychodzę dzisiaj na uczelnię, odpocznę od tego hałasu.
To jest właśnie minus mieszkania w bloku, sąsiedzi mają remont, cierpią wszyscy.

Kolejna sprawa. Moi rodzice zwariowali. Przygarnęli kotopsa. A jak chciałam królika to się zgodzić nie chcieli!!! Pfff.
Tym sposobem od wczoraj mam nowego lokatora. 

Uwierzycie, że robi do kuwety?? No. Bywa i tak.
I tak pozostaję wierna mojemu psu, który jest ze mną od 10 lat. Co z tego, że jest już stary, brzydki i siwiejący. I tak jest najukochańszym psem na świecie! <3
I wyje rano do wiertarki. I love it!
 

Dooobra, koniec, bo się rozpisuję na jakieś tam mniej czy bardziej ważne tematy. A tu o diecie powinno być. Chociaż nie samą dietą przecież człowiek żyje,  więc będziecie musieli mi wybaczyć drobne odstępstwa od tego tematu.

Ale wracając do rzeczy: 
 - Ćwiczę intensywnie z Mel B. 
 - Rozpoczęłam wyzwanie przysiadowe
(i miałam zakwasy po drugim dniu) 
 - oraz kręcę hula hop

Chcę talię!! I może nawet widzę jakieś minimalne efekty. No nic, zobaczymy z czasem. 
Chcę jeszcze zacząć jakieś ćwiczenia na mięśnie brzucha, dodatkowo do tej 10minutówki z Mel. Tylko nie A6W. Nienawidzę tych ćwiczeń. Może coś polecacie? 

I zamieniamy: nie mogę, nie chce mi się, nie dam rady na ZROBIĘ WSZYSTKO!! 


JA JUŻ SIĘ PRZESTAWIŁAM 
A jak ja dałam radę, największy leń na świecie, to i każdy może!

  • Desperacka

    Desperacka

    11 kwietnia 2013, 08:27

    No figurka świetna ;)) zobaczysz efekty to pewne ;D już witać troszeczkę ;) brzuszek - taki właśnie chce ;D ten maluch też fajny ale właśnie nie można zapominać o starym przyjacielu ;)

  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    11 kwietnia 2013, 08:26

    piękny brzuszek :) i cudny piesek :)

  • liliputek91

    liliputek91

    11 kwietnia 2013, 08:22

    świetna figura:P