Cześć kruszyneczki! Wpis dzisiaj krótki, tak na szybko. Z dietą się trzymam, żadnych grzeszków, ćwiczenia wykonuję sumiennie i jak zwykle jest ich dużo. Na moment odstawiłam brazylijskie pośladki Ewki i zastąpiłam je 40min total fitnessem również jej wykonania. Włączyłam też szok trening (nabyty dzięki jednej z mieszkanek tego portalu) i trening z Tomkiem. Zaczynam urozmaicać, bo te wszystkie turbo spalania czy killer zaczyna mnie powoli nudzić. W grę wchodzi również fitness blender. Znalazłam też stronkę z fajnymi ćwiczeniami i również będę je wykonywać. Podaję, jakbyście były ciekawe:
Dzisiejsze menu:
I: owsianka z 1/2 banana, jagódkami i orzechami
II: 100g twarogu półtłustego z ziołami, 3 małe ogórki z pieprzem, kromka żytniego razowego
III: pierś z kurczaka tymiankowa z cukinią, papryką i ziemniakiem
IV: koktajl (kefir+jagody+resztka banana, siemię lniane)
V: gotowana ryba z fasolką szparagową, kromka żytniego razowego
+mnóstwo wody, czerwonej i zielonej herbaty.
Kocham czytać Wasze pamiętniki i coraz bardziej zastanawiam się nad selekcją znajomych. Zostawię tylko te osoby, które mnie odwiedzają i wspierają.
Trzymam za Was kciuki kochane.
Dwutlenek węgla.
Agacia280
16 lipca 2013, 11:31Wszystko super !
angelisia69
16 lipca 2013, 05:16Cos jak bialy ryz ale ma slodkawy posmak,polecam do dan slodkich ;-)
Skinnygirlll
15 lipca 2013, 21:50boskie zdjęcie :)
Cytrynovaa
15 lipca 2013, 16:58Przepraszam za te wtopy..jakaś rozkojarzona jestem ; ) urozmaicać sobie ćwiczenia*
Cytrynovaa
15 lipca 2013, 16:57menu**! Wiesz co kompulsywne.jedzenie zgadam się, że trzeba urozmaicać sobie jedzenie, jak ci się znudzą to faktycznie nie chce sie ich wykonywać a zmuszanie się..to nic miłego, ale nie wydaje mi się, że ciało czuje i nie chudnie..Tobie może ię wydawac, że nie chudniesz, ale skoro ćwiczy się i trzyma diety z czasem ciało się zmienia nie mówię tu po kilku dniach, ale nawet po tygodniu można zuwayć jakieś różnice ; )) Tak więc według mnie to zalezy od naszej psychiki co widzimy co co nie ; ))
kompulsywne.jedzenie
15 lipca 2013, 10:52Czytałam gdzieś, że ciało nie lubi monotonii. Trzeba urozmaicać ćwiczenia, nie tylko Ewka :) Swego czasu ćwiczyłam zawzięcie Skalpel, ale nie widziałam efektów. Może dlatego, że wstawałam z rana, z nastawieniem "znowu?" :) Ciało to czuło i nie chudło!
Cytrynovaa
14 lipca 2013, 23:29Bardzo fajnie, że zmieniasz sobie ćwiczenia, najważniejsze to wykonywać je z przyjemnością ; )) Świetne manu ; )) Powodzonka! ; ))
Aguilerra
14 lipca 2013, 22:15Trzymam kciuki :)!
streaker
14 lipca 2013, 21:07kochana Ty moja, jestes niesamowita że tyle ćwiczysz naprawdę! jestem w szoku kochanie ; ******* a przepisik dopiero gdzieś w tygodniu :( bo...pokłóciłam się z M i się do siebie nie odzywamy a co dopiero żeby mi przepis wysłał hahahahhha :D:D:*
madzia0308
14 lipca 2013, 20:31Kupiłam sobie całe opakowanie wczoraj nawet ;D kabanosy jem przeważnie wtedy kiedy jestem poza domem ;D na mieście czy rowerze jako szybka przekąska ;)
jusiakowa93
14 lipca 2013, 19:51piękne menu :* tylko jeść :)
aleschudlas
14 lipca 2013, 19:07fasolka szparagowa jedno z najlepszych warzyw ;p
wrzzz!
14 lipca 2013, 17:37a z tą fasolką to chodziło mi o to, że uwielbiam : D i że jutro mam zamiar ugotować też : )
wrzzz!
14 lipca 2013, 17:36znów mi się cały wpis nie dodał : / coś mam z vitalią czasem.. podziwiam podziwiam i jeszcze raz podziwiam zapał do ćwiczeń!! i cieszę się, że mogłam pomóc ;) powodzenia i udanej niedzieli!
wrzzz!
14 lipca 2013, 17:35fasolka szparagooowa!
angelisia69
14 lipca 2013, 16:43Fajne cwiczonka i super menu ;-) ale szkoda ze bez fotek.
awalyna
14 lipca 2013, 14:30ale fajnie sobie ćwiczysz ;) zazdroszcze! :D
bedezdrowa
14 lipca 2013, 14:06jenyyy, masz piękne menu i zabójczą ilość treningu :p pięknie!
xxxhappygirlxxx
14 lipca 2013, 13:51a chce najpierw ta dietę wypróbować :) świetnie dajesz radę z ćwiczeniami:)
madzia0308
14 lipca 2013, 13:29Najpierw musieliśmy zdążyć na pokaz, a później wrócić szybko do auta, bo mój facet musiał mnie odwieść i później wrócić do tej zatłoczonej Nysy ;D