Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 74. Strach przed kolonoskopią




Dosłownie zasypujecie mnie komentarzami, to bardzo miłe:) Cieszy mnie fakt, że mogę być dla kogoś motywacją- póki co tak się nie czuję, ale może za kolejne kilka kilogramów? Kto wie:)

Dzisiejszy poranek spędziłam u gastrologa. W piątek będę miała wykonywane badanie- kolonoskopię. Miała któraś z Was? Jak doznania? Bardzo boli? Słyszałam, że jest to dość nieprzyjemne badanie. Jeśli miałyście jakieś doświadczenia z tym związane- napiszcie, podnieście mnie na duchu bo na samą myśl o tym aż się boję.
Diagnoza- podejrzenie wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Z jednej strony boję się jak cholera, ale z drugiej chcę mieć to już za sobą i dowiedzieć się tak na prawdę, co mi jest i z czym się od trzech lat męczę. Dzień przed badaniem czeka mnie totalna dieta- muszę przede wszystkim mnóstwo pić, aby oczyścić jelita, a jedyne dopuszczalne jedzenie to rzeczy płynne, jakiś bulion etc. Do tego MUSIAŁAM wykupić lek do rozpuszczania w wodzie, który TRZEBA wypić przed zabiegiem i który kosztuje aż 60 zł:/ takie leki powinny być tanie, w końcu są one niezbędne do wykonania badania:/

Przez stres związany z wizytą u lekarza nie zjadłam śniadania- dopiero koło 12 zjadłam banana, który pełni dziś funkcję śniadania numer jeden i numer dwa. Kiepsko. Ale wpadek nie było:)
_______________________________________________________________
Z rzeczy przyjemniejszych- byłam dzisiaj w sh:) i kupiłam sobie rurki bojówki moro (marzyłam!) i aztecki sweter z New Looka:) Uwielbiam takie oversize'owe luźne swetry. Jeju, jestem secondhand-holiczką;) ale mojemu lumpeksowemu zakupoholizmowi poświęcę kiedyś oddzielny wpis:)
GRATIS- fotka sprzed dzisiejszego treningu:)



Przechodząc przez centrum handlowe natrafiłam na niedawno otwartą mydlarnię, zaszłam..i ujrzałam całe kosze wosków z Yankee Candle! Poleciałam szybko kupić kominek i zaopatrzyłam się na próbę w jeden zapach- Red Apple Wreath. Cudowny zapach świąteczny, pachnie jabłkami z cynamonem, choinką i ogólnie w 100% kojarzy się ze świątecznym klimatem:) Już wiem, że w najbliższym czasie nabędę jeszcze kilka innych zapachów, bo aromat w mieszkaniu jest niesamowity!!! Jeśli nie próbowałyście- to jak najbardziej Wam polecam:)





AKTYWNOŚĆ:
20 minut total fit trening z Mel B
Tiffany boczki


Dzisiejsze menu:

ŚNIADANIE: banan
OBIAD:
pstrąg z piekarnika z 4 małymi ziemniakami, połową pomidora i ogórkami z chilli (przygotował mój S;>)


DESER:
2 ciastka BelVita
PODWIECZOREK: szklanka mleka bananowego Muller Milk
KOLACJA: szklanka mleka bananowego + pół grahamki z chudym twarożkiem, sałatą, pomidorem, ogórkiem, wędlina z indyka i kiełkami+ pół brzoskwini

+ 2 herbaty Lipton, w tym jedna waniliowo- karmelowa, pychota;)





  • zakompleksiona113

    zakompleksiona113

    3 grudnia 2013, 07:28

    Ale Ty jestes motywacja! :) Tak zdrowk jesz, tyle ćwiczysz i pieknie wyglądasz :)

  • DietetyczkaNaDiecie

    DietetyczkaNaDiecie

    2 grudnia 2013, 23:30

    badanie nie jest przyjemne, oby nic nie wykazalo :-) powodzenia!

  • zoykaa

    zoykaa

    2 grudnia 2013, 23:26

    to najlepszeswiece pod sloncem:)powodzenia na badaniu bedzie dobrze

  • cancri

    cancri

    2 grudnia 2013, 23:20

    Jak miałam iść do gastrologa to nie poszłam, bo akurat zmarła moja ciocia na raka jelit... nie wiem, jakoś mnie to dobiło, a potem się już nie wybrałam.

  • Emusiowo

    Emusiowo

    2 grudnia 2013, 23:12

    Ach te świąteczne zapasy, kocham ;) Tą herbatkę tez kocham ;) A co do kolonoskopii to dla mnie było to uczucie nieprzyjemne, ale da się wytrzymać, zdecydowanie bardziej bolą i stresują mnie wizyty u dentysty.. ;))

  • Rakietka

    Rakietka

    2 grudnia 2013, 23:09

    Odp:Tak sama sobie skalkulowałam odnośnie ćwiczeń :P Nie sprawdzałam tego nigdzie. A ten total fit? Jakiś link mogę prosić? Widzę, że podobna zmagania przed nami ;)

  • cancri

    cancri

    2 grudnia 2013, 23:06

    Ja miałam kiedyś tak, że często robiłam duuuże zakupy zdrowe, i wszystko mi gniło, bo po nic nie sięgałam :P

  • Aguilerra

    Aguilerra

    2 grudnia 2013, 23:01

    musisz sobie na torrentach poszukać bo tego nie ma na yt ;)

  • nadine32

    nadine32

    2 grudnia 2013, 22:08

    Nic się nie bój...Kolonoskopia jest nieprzyjemna, ale bardziej ze względów "psychologicznych"...Miałam w ubiegłym roku, bez znieczulenia i powiem że gorsza jest gastroskopia...Dasz radę, tylko się nie denerwuj.

  • Aguilerra

    Aguilerra

    2 grudnia 2013, 22:01

    czuje swieta czytajac ten post :)

  • gabi060611

    gabi060611

    2 grudnia 2013, 21:56

    jak chcesz wiecej info to pisz na priv :)

  • gabi060611

    gabi060611

    2 grudnia 2013, 21:55

    ja mieszkam w Angli i jakies 2 miesiace temu mialam robiona kolonoskopie bez znieczulenia .............lekarz prowadzacy mi proponowal ,ale zdecydowalam bez tylko dlatego ,ze wtedy nie bede musiala zostac na noc w szpitalu( po znieczuleniu musisz byc na obserwacji )))...................... a ,ze porod wytrzymalam jakos to stwierdzilam ,ze dam rade ...ogolnie moj prog bolu jest bardzo bardzo wysoki ....nigdy u dentysty nie bralam znieczulenia nawet przy kanalowym hihi hardcor ze mnie nie ma co :))))))))) kolonoskopia sama w sobie jest nieprzyjemna ,ale jak masz bardzo poskrecane jelita to moze byc bolesna i jak jest malo doswiadczony lekarz to zajmie mu dluzej ....wiec ja bym ci polecala wziac sobie znieczulenie ................tak naprawde dla mnie bylo tylko nieprzyjemna koncowka badania jak wpychaja powietrze .......

  • dredziaraa

    dredziaraa

    2 grudnia 2013, 21:51

    Uwielbiam takie swiateczne zapachy ;3 A smak tej herbaty mnie przeraza ;d

  • aska1171

    aska1171

    2 grudnia 2013, 21:46

    Super Mhm święta coraz bliżej ; )

  • Rakietka

    Rakietka

    2 grudnia 2013, 21:40

    Też ostatnio jestem sholiczką :P I też mam fazę na olejki zapachowe ;) Trzymam kciuki za badanie, bo te badania gastrologiczne mnie przerażają!