No witam witam kochane :)
Dzisiaj jest mój szczęśliwy lecz z początku pechowy dzień.
Rano zadzwonił do mnie telefon :
- Pani Martyna Urbańska ?
- Tak przy telefonie
-Witam , rozpatrzyliśmy pozytywnie Pani c.v i zapraszamy na rozmowę w sprawie pracy na godzinę 10:30
No to ja cała uradowana , że nie spałam już o 08:00 rano i że odebrałam ten telefon .
Z tego wszystkiego nawet śniadania nie zjadłam .
Szybko gorąca kąpiel i ładnie delikatnie się pomalowałam ubrałam odpowiednio .
No i mówię sobie przed lustrem :
DOSTANIESZ TĘ PRACĘ !!!
Wychodzę z domu przeszłam z 10 metrów zaczęło kropić ...
Myślę sobie ha ha ha no ładnie się zaczyna ...
Szukałam otwartego ksero by wydrukować c.v .
Jedyne które było blisko okazało się zamknięte ...
Myślę : '' dobrze , że wyszłam godzinę szybciej więc poszukam innego ''
No i na szczęście znalazłam po sporym szukaniu .
Patrzę już czas więc idę zwarta i gotowa .
Przechodzę obok kamienicy i spadła mi prosto na czoło wielka kropla wody .
Dostałam po oczach , no i tusz na rzęsach pięknie mi się rozmazał .
Włosy wyprostowane zamieniły mi się w loczki oczy zrobiły mi się jak bym wracała z imprezy . Ale jakoś dałam radę to ogarnąć .
Dzwonię do szefowej i pytam się czy już jest na miejscu , okazało się , że stoi w korku i będzie za jakieś dobre 30 min bo są roboty drogowe ...
Yhym myślę super ... No to mam 20 zł w portfelu to wejdę do lumpa zobaczę może coś znajdę ciekawego . Patrzę ile dziś za kg i zwątpiłam ...
70 zł za kilogram ... no bez przesady ... Za taką cenę ma się już nowe ubranie .
Zadzwoniłam do koleżanki by czas lepiej minął i tak się zagadałam , że weszłam w kupę .
Mówię no nie co jeszcze dziś będzie przeciwko mnie ... Ale spokojnie tylko nie wpadaj w panikę myślę sobie .
Po 40 minutach szefowa dotarła ...
Zaczęła się rozmowa , były jeszcze 2 kandydatki na moje stanowisko ...
Mówię Ooo szczupłe , ładne no to mam POZAMIATANE !!!
Szefowa wybrała mnie
DOSTAŁAM PRACĘ !!!
JUŻ NIE BĘDĘ SIEDZIEĆ W DOMU I SIĘ OBIJAĆ !!!
YEEEEAHHHH !!!!
Dostałam prace w sklepie na stanowisku sprzedawcy ...
Inni by powiedzieli , że to nie jest wymarzona praca ale ja dziś jestem najszczęśliwsza .
Szefowa była mną zauroczona . Powiedziała , że brakuje u niej w sklepie tak sympatycznej , energicznej i pozytywnie zakręconej osoby jaką ja jestem :)
NO JESTEM Z SIEBIE DUMNA !!!
DIETA , PRACA ... NO LEPIEJ BYĆ NIE MOŻE W KOŃCU SIĘ COŚ DZIEJĘ :)
No więc jutro o 15:00 będzie pierwszy dzień w nowej pracy .
Trzymajcie kciuki by szefowa była ze mnie zadowolona :*
Dzisiaj jest mój szczęśliwy lecz z początku pechowy dzień.
Rano zadzwonił do mnie telefon :
- Pani Martyna Urbańska ?
- Tak przy telefonie
-Witam , rozpatrzyliśmy pozytywnie Pani c.v i zapraszamy na rozmowę w sprawie pracy na godzinę 10:30
No to ja cała uradowana , że nie spałam już o 08:00 rano i że odebrałam ten telefon .
Z tego wszystkiego nawet śniadania nie zjadłam .
Szybko gorąca kąpiel i ładnie delikatnie się pomalowałam ubrałam odpowiednio .
No i mówię sobie przed lustrem :
DOSTANIESZ TĘ PRACĘ !!!
Wychodzę z domu przeszłam z 10 metrów zaczęło kropić ...
Myślę sobie ha ha ha no ładnie się zaczyna ...
Szukałam otwartego ksero by wydrukować c.v .
Jedyne które było blisko okazało się zamknięte ...
Myślę : '' dobrze , że wyszłam godzinę szybciej więc poszukam innego ''
No i na szczęście znalazłam po sporym szukaniu .
Patrzę już czas więc idę zwarta i gotowa .
Przechodzę obok kamienicy i spadła mi prosto na czoło wielka kropla wody .
Dostałam po oczach , no i tusz na rzęsach pięknie mi się rozmazał .
Włosy wyprostowane zamieniły mi się w loczki oczy zrobiły mi się jak bym wracała z imprezy . Ale jakoś dałam radę to ogarnąć .
Dzwonię do szefowej i pytam się czy już jest na miejscu , okazało się , że stoi w korku i będzie za jakieś dobre 30 min bo są roboty drogowe ...
Yhym myślę super ... No to mam 20 zł w portfelu to wejdę do lumpa zobaczę może coś znajdę ciekawego . Patrzę ile dziś za kg i zwątpiłam ...
70 zł za kilogram ... no bez przesady ... Za taką cenę ma się już nowe ubranie .
Zadzwoniłam do koleżanki by czas lepiej minął i tak się zagadałam , że weszłam w kupę .
Mówię no nie co jeszcze dziś będzie przeciwko mnie ... Ale spokojnie tylko nie wpadaj w panikę myślę sobie .
Po 40 minutach szefowa dotarła ...
Zaczęła się rozmowa , były jeszcze 2 kandydatki na moje stanowisko ...
Mówię Ooo szczupłe , ładne no to mam POZAMIATANE !!!
Szefowa wybrała mnie
DOSTAŁAM PRACĘ !!!
JUŻ NIE BĘDĘ SIEDZIEĆ W DOMU I SIĘ OBIJAĆ !!!
YEEEEAHHHH !!!!
Dostałam prace w sklepie na stanowisku sprzedawcy ...
Inni by powiedzieli , że to nie jest wymarzona praca ale ja dziś jestem najszczęśliwsza .
Szefowa była mną zauroczona . Powiedziała , że brakuje u niej w sklepie tak sympatycznej , energicznej i pozytywnie zakręconej osoby jaką ja jestem :)
NO JESTEM Z SIEBIE DUMNA !!!
DIETA , PRACA ... NO LEPIEJ BYĆ NIE MOŻE W KOŃCU SIĘ COŚ DZIEJĘ :)
No więc jutro o 15:00 będzie pierwszy dzień w nowej pracy .
Trzymajcie kciuki by szefowa była ze mnie zadowolona :*
Anett1993
12 lutego 2014, 18:56super zakrecony dzien ! no i gratuluje pracy !
zdrowenawyki
12 lutego 2014, 18:44Gratulacje :)
Cami91
12 lutego 2014, 18:26Gratki :*:*
paula12398
12 lutego 2014, 18:22Gratsssy :D
Natsuo
12 lutego 2014, 18:19Gratulacje! :D
katrin2593
12 lutego 2014, 18:11gratuleję;)!
nadson
12 lutego 2014, 17:44Gratulacje :)
Skania79
12 lutego 2014, 16:40W takim razie spotkała Cię dzisiaj kupa...szczęścia :)))) Gratki :)
pollla
12 lutego 2014, 16:25Bo to była szczęśliwa kupa:DD
Nienia87
12 lutego 2014, 16:01Gratulacje i trzymam kciuki :)
bea3007
12 lutego 2014, 15:48Powodzenia :)
zdrowa.dieta
12 lutego 2014, 15:37hehe gratulacje!:)
anastazja2812
12 lutego 2014, 15:21gratuluje! =)
minobreesmi
12 lutego 2014, 15:17Trzymam kciuki na pewno szefowa będzie zadowolona :) pozdrawiam!
YunShi
12 lutego 2014, 14:00o o o, a ja zawsze omijam kupki, może specjalnie wdepnę, bo dziś na rozmowę idę, tylko czy taka intryga pomoże? :D Gratulacje. A co do pracy to grunt, żeby być zadowolonym, jak ktoś się realizuje w takiej pracy, sprawdza lub chociaż dobrze czuje, to świetnie.
Kociiak
12 lutego 2014, 13:52Gratuluję ! A dzień..wyjątkowy miałaś.. super się czytało, dobrze że się tak szczęśliwie skończył :)
dostepnatylkonarecepte
12 lutego 2014, 13:46Super! Wielkie gratulacje ;)
Big-women-outside
12 lutego 2014, 13:00fajnie się czytało :) gratulacje
gwizdowa
12 lutego 2014, 12:59No to trzymamy !!! :)
Asiula.m1982
12 lutego 2014, 12:09Heh podobno jak wdepniesz w kupę przyniesie Ci to szczęście i co sprawdziło się :-) Gratuluje !!! oby więcej takich szczęśliwych dni w Twoim życiu :-)