Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Brak weny, motywacji i siły.
27 lutego 2014
Musze się przyznać, że poległam :( Tyle tu dziewczyn mi kibicowało, a ja zawiodłam :((((
Dziewczyny może macie jakiegoś dietetyka online ? Na Vitali byłam na diecie, ale jakoś mi nie podchodzi :( Chciała bym jakieś proste w miarę przepisy i wogóle ( nie mam juz pomysłu na jakieś dietetyczne jedzonko ??
ja jestem na smacznie dopasowanej (nowej). polecam: łatwe przepisy ograniczające się do max. 30 minut w kuchni (łącznie z gotowaniem, smażeniem wszystkich składników). Poza tym codziennie słodkie owoce...mniam:)
Ja jestem na diecie vitalii i mi akurat odpowiada, stopień trudności dań można ustawić. Nie są to jakieś skomplikowane dania. Ale każdy lubi co innego więc Tobie jak napisałaś coś w niej nie odpowiada. Idź do normalnego dietetyka. Nie poddawaj się. :-) Lato jest tuż tuż.
Ja szukałam takiego dietetyka ale każdy kazła płacić sobie słony abonament. Wzięłam się w garść dopiero bo długo trwał okres letargu. Teraz wiem że dam radę. Trzymam kciuki za Ciebie. Ty też dasz radę.Pozdrawiam.
Justynak100885
27 lutego 2014, 17:03
Ja tez chodzę do normalnego dietetyka, ale na pewno znajdziesz online jakaś pomoc ;) trzymam kciuki !!!
poległaś to teraz się podniesiesz i pójdziesz dalej ja nie mam żadnej diety po prostu jem wszystko smażone pieczone ale w mniejszych ilościach no i ćwiczenia mam ciężkie dni że jest brak ruchu ale walczę pomału bo pomału teraz tydzień waga stoi nawet chciałaby więcej pokazać w jeden dzień nie przytyłam więc w jeden dzień nie schudnę trzymam kciuki za ciebie dasz radę
Ja chodziłam do dietetyka Natur House, no ale to nie było on line. Przepisy proste ale trochę za drogi interes. Szczerze mówiąc ja myślę że każdy lubi coś innego i każdy prowadzi inny tryb życia i przez to każdy powinien sam dopasować sobie jadłospis i ćwiczenia. Poczytać trochę w necie i komponować swoją dietę i fitness metodą prób i błędów. Ja tak zrobiłam. I jakoś waga powoli ale leci.
candykiller
27 lutego 2014, 18:50ja jestem na smacznie dopasowanej (nowej). polecam: łatwe przepisy ograniczające się do max. 30 minut w kuchni (łącznie z gotowaniem, smażeniem wszystkich składników). Poza tym codziennie słodkie owoce...mniam:)
martiszonn
27 lutego 2014, 18:29Pamiętaj nie ważne ile razy upadasz ale ile razy się podnosisz :D
Eilleen
27 lutego 2014, 18:15Ja jestem na diecie vitalii i mi akurat odpowiada, stopień trudności dań można ustawić. Nie są to jakieś skomplikowane dania. Ale każdy lubi co innego więc Tobie jak napisałaś coś w niej nie odpowiada. Idź do normalnego dietetyka. Nie poddawaj się. :-) Lato jest tuż tuż.
Surce77
27 lutego 2014, 18:15Trzeba się podnieść i walczyć dalej!
Karampuk
27 lutego 2014, 17:58nie poddawaj się , nie poległas tylko potknęłas się, ruszaj dalej
chanells
27 lutego 2014, 17:24zrob liste tego co lubisz i sprobuj jakis posilek z tego skompletowac :)
Meg73
27 lutego 2014, 17:16Ja szukałam takiego dietetyka ale każdy kazła płacić sobie słony abonament. Wzięłam się w garść dopiero bo długo trwał okres letargu. Teraz wiem że dam radę. Trzymam kciuki za Ciebie. Ty też dasz radę.Pozdrawiam.
Justynak100885
27 lutego 2014, 17:03Ja tez chodzę do normalnego dietetyka, ale na pewno znajdziesz online jakaś pomoc ;) trzymam kciuki !!!
szila1987
27 lutego 2014, 17:03poległaś to teraz się podniesiesz i pójdziesz dalej ja nie mam żadnej diety po prostu jem wszystko smażone pieczone ale w mniejszych ilościach no i ćwiczenia mam ciężkie dni że jest brak ruchu ale walczę pomału bo pomału teraz tydzień waga stoi nawet chciałaby więcej pokazać w jeden dzień nie przytyłam więc w jeden dzień nie schudnę trzymam kciuki za ciebie dasz radę
kamilka0011
27 lutego 2014, 16:46Ja chodziłam do dietetyka Natur House, no ale to nie było on line. Przepisy proste ale trochę za drogi interes. Szczerze mówiąc ja myślę że każdy lubi coś innego i każdy prowadzi inny tryb życia i przez to każdy powinien sam dopasować sobie jadłospis i ćwiczenia. Poczytać trochę w necie i komponować swoją dietę i fitness metodą prób i błędów. Ja tak zrobiłam. I jakoś waga powoli ale leci.