Witam.
Oj bezradna obolała jak h. .j i nie będąca nic w stanie cokolwiek zrobić.
Dziś sobota dzień porządków. A że nie byłam w stanie zwlec się z łóżka i ogarnąć ten bajzel to zadzwoniłam do siostrzenic( córek siostry) ze mam dla nich propozycje. Żeby przyjechały mi posprzątać a w zamian za to dam im po 50zl i tak też zrobiłam. Dom lśni, obiad gotowy a dziewczyny zadowolone. Dałam im też siatkę kosmetyków których nie używam a one już takie panienki co lubią się pomalować to powybieraly sobie tych mazidel z kosmetyczek. Ech jakie zadowolone były. A jak ich tata (mój szwagier ) to zobaczył to od razu tekstem ze im to w kosz powyrzuca bo do szkoły nie będą się malować. Ech ja ciocia mam pomysły 
Odwiedziła mnie też sis mamy kiedy dowiedziała się jak cierpię z bólu. Przywiozła mi tabsy jakieś silnie przeciwbólowe i maść niemiecką w składzie z antybiotykiem do smarowania. Jak mi do poniedziałku nie popusci to pójdę znów o tego rodzinnego po zastrzyki.
Szkoda bo nici dziś z kina i filmu Igrzyska Śmierci Kosoglos, niestety noga przykula mnie do łóżka na amen.
@ dobiegła końca a ja od 3 tygodni nie zawalilam jeszcze żadnego dnia. Dietetyczne na maksa. I w tym czasie zeszło już 5,5 kg
W pamiętniku mam prawie 550 znajomych, kontakt utrzymuje może z 50cioma osobami z nich. Tak wiec będę dziś przeglądać listę znajomych. Okaże się ile z tych osób będzie ze mną nadal. Sama na bieżąco odwiedzam i komentuje każdy wpis, ale bez wzajemnego wsparcia, a nie w tym rzecz.
Eilleen
22 listopada 2014, 17:26Faktycznie jak ci nie przejdzie ból to idź do lekarza. Dziewczyny na pewno się ucieszyły że zarobiły. Bardzo fajny pomysł :-) Brawo za trzymanie diety.
bree91
22 listopada 2014, 17:22Strasznie dziwny ten ból, współczuje Ci, bo bezsilność jest najgorsza:( mam nadzieje, że szybko odzyskasz siły
Wercia_1983
22 listopada 2014, 17:22Bidulko, a może zamiast czekać do poniedziałku jedź do Szpitala na "ostry dyżur" lub "pomoc wieczorowa" (różne nazwy obowiązują). Tam chociażby zrobili jakieś badania, może prześwietlenie....przynajmniej zobaczyłby Cię specjalista. Zdrowiej kochana. Pozdrawiam :)
Anpio7
22 listopada 2014, 17:21Jejku jak Ci współczuje, ból to coś strasznego, szczegulnie dla tak aktywnej osoby jaką Ty jesteś. Trzymam kciuki za powród do zdrowia jak najszybciej i obyś nie musiała bywać u takich lekarzy, a te babcie z kolejki bezlitosne- znudzone życiem zalegają na przychodniach. Trzymaj się :) i wypoczywaj ile możesz, organiz też potrzebuje odpoczynku. Pozdrawiam serdecznie Ania :)
moniq1989
22 listopada 2014, 17:10Współczuję kochana bólu :( nieźle Cię wzięło :/ Ważne że dietetycznie! Trzymaj się! ;)
Kruszynka83
22 listopada 2014, 17:10gratuluje spadku, jestem z ciebie dumna ze mimo bolu i cierpienia pilnujesz diety!! tak trzymaj!!
JAGODA.malgorzata
22 listopada 2014, 17:05Ja mam tak samo jak nieposprzątam przy sobocie to chora jestem :). Porządki muszą być i koniec . czasami chciałabym nie zwracać uwagi ze tu cos leży ,albo lusterko brudne ale nie potrafię ...i biorę się do roboty. Życzę zdrowka .
as111
22 listopada 2014, 17:02Ja w pamiętniku mało co piszę, wolę czytać ;) Zauważyłam, że jak mam zryw dietowy po pofolgowaniu sobie, to wtedy zaglądam do swojego pamiętnika, ale jak już idzie dobrze to nie piszę, a jak zawalam to całkiem cisza u mnie. Zdrowiej jak najszybciej.
Aksiuszka
22 listopada 2014, 16:53Hohoho, ale pomysł z tym sprzątaniem!!
malgorzata13
22 listopada 2014, 16:29Porzadki świąteczne mowisz w pamiętniku. ? 550 znajomych ogromne ilosci.idz do lekarza bo szkoda Twojego cierpienia.pozdrawiam.
ela2225
22 listopada 2014, 16:25Oj biedna Ty biedna. Wracaj szybko do zdrowia.
virginia87
22 listopada 2014, 16:16i ja miałam ostatnio posprzątać na vit ale jakoś nie mam weny. Zadowolenie siostrzenic jest tak zrozumiałe jak 2*2=4 :D nie dość, że kaska to i kosmetyki :)
tulipana
22 listopada 2014, 16:15Zdrówka! Jednak dobrze mieć rodzinę koło siebie, bliższą dalsza, ale jednak :) Dobrze, że kompa masz przynajmniej ;) Sprobuj mimo wszystko odpocząć
bleegrubas
22 listopada 2014, 16:07Może te Twoje siostrzenice chciałyby do mnie zaglądnąć? :) życzę dużo zdrówka :) P.S. gdybyś chciała kontakt do mojej Pani od lasera pisz. Pozdrawiam :)
utytazona
22 listopada 2014, 16:01Dobra ciociu podaruj kosmetyki, następnym razem też się zglosze do pomocy ;)
Magdalena762013
22 listopada 2014, 15:57Tak jak kolezanki ponizej - gratuluje pomyslu z siostrzenicami. Dostaly pewnie, az nadto. W sumie chyba lepiej, jakby przyszly na Twoja prosbe i twojego brata. Wtedy te kosmetyki bylyby zaplata... A ze znajomymi - przy 500 - to juz faktycznie - mozna pomyslec nad tym, czy wszyscy to są na pewno znajomi?
goszkaa
22 listopada 2014, 15:48jestes niesamowita !!!!
pau000
22 listopada 2014, 15:41wyślij też do mnie te swoje siostrzenice :D
piteraaga
22 listopada 2014, 15:38Fajny pomysł z zatrudnieniem siostrzenic... Oj żeby ci w końcu przeszło... tzn chorowanie
timonek33
22 listopada 2014, 15:35Dobrze że siostrzenice ci pomogły. Wracaj szybko do zdrowia.