Hello
Wpadłam powiadomić że spadek ostateczny zamykający miesiąc listopad to 5,70kg
Dieta znakomicie trzymana w ryzach.
A praca jako doradca bankowy ugadana , będzie szansa załamania się .
Niedziela w łóżku bo nogę trzeba oszczędzać mniej boli ale tylko dzięki silnym prochom przeciwbólowym.
Mój gotuje obiadek , do czego to doszło Między czasie zagryza wielką mleczno-orzechowa milke i kasztanki co mnie zupełnie nie rusza i bardzo dobrze !
A nocą majstrowanie bobasa. Trza próbować a nóż widelec się uda
P.S moje wielkie grono znajomych chyba na wczasach bo mało kto się udziela.
Obecnie usunęłam 60 osób, będę obserwować jaki kontakt będę mieć z pozostałymi ludkami. Nie ukrywam że oczekuje wsparcia i kontaktu bo i i sama to wsparcie daje.
Bierne podglądanie pamiętnika w niczym mi nie pomaga. A obserwując statystyki odwiedzin jest tu wiele takich osób .
Amelia31
30 listopada 2014, 20:38Gratuluje spadku wagi! Super ze dostalas tak fajna propozycje pracy. Myślę ze znajoma poczeka. Taka praca to juz cos, szkolenia i duzo się nauczysz.
MelanieLemon
30 listopada 2014, 20:28Zazdroszcze spadku ;)
ewisko
30 listopada 2014, 20:20Ja też dostałam takie zaproszenie od Vitali , ale mój spadek wcale nie jest duży, więc nie biorę tego pod uwagę. Może kiedyś jeszcze raz napiszą, a ja będę miała się czym pochwalić. Spadek super :-) Powodzenia życzę i zdrówka
czubus666
30 listopada 2014, 20:11Świetny spadek... szkoda ze mi tak nie idzie... Bobas fajna sprawa... moj kiedys bedzie maly slodki Leon :)
aniadr
30 listopada 2014, 19:505, 7 kg to super wynik ! Gratulacje ! Oby tak dalej !
kubinka
30 listopada 2014, 19:49Super wynik! Gratuluję spadku no i trzymam kciuka za majsterkowanie =)
renia2014
30 listopada 2014, 19:33ładny spadek, trzymam kciuki za to nocne majstrowanie:)
Asiek1994
30 listopada 2014, 19:07Taka biedna, noga boli, ale bobasa majstruje :P Fajnie, że dietka wzorowo. Dbaj o siebie!
NaDukanie
30 listopada 2014, 18:48Zdrowiej kochana. Wiesz wiele osób czyta ale nie zwasze ma pewni coś do powiedzenia. Ja tez mam parę pamiętników które są zawsze na pierwszej stronie. Odwiedzam ale nie komentuje. Zapewne nie Wszystkich masz w znajomych :)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 19:21Kochana tyle ze może ja z tych osób to osobiście zapominam ja jakieś 50 . Reszta sama zaproszenia dostała i deklarowala trzymanie kontaktu a tu proszę albo nie prowadzą. Od tygodni pamiętnika albo tylko podczytuja każdorazowo bez odzewu. Wiec taka jest prawda.
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 19:22Miało być ze osobiście 50 z nich ja zaprosiłam i deklarowala ze będę mieć z nimi kontakt
NaDukanie
30 listopada 2014, 22:06lepiej miec małą grupe która wspiera niż setkę która jest tylko liczbą :)
dede65
30 listopada 2014, 18:17gratuluję spadku, widzę, że na dobre wróciłas na właściwa drogę;)))) No i pracy gratuluję, buziak ;))))
Sylwestra1217
30 listopada 2014, 18:08a ja właśnie myśle, że jakbyś zaszła w ciąże to nawet bólu byś nie czuła tylko unosiła się w powietrzu, trzymam kciuki :)
choccolatte1983
30 listopada 2014, 18:06ja też bym chętnie zobaczyla mojego przy garach ;)
anita355
30 listopada 2014, 17:55Ja bedąc na prochach niczego bym nie majstrowała;-)Poczekaj z tym do ich odstawienia.Dla dziecka najważniejszy jest pierwszy trymestr.Takie prochy moga mu zaszkodzić.Wracaj do zdrowia.
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 18:05I tak pewnie nic z tego nie wyjdzie jak z reszta przez 8 ostatnich lat
monka78
30 listopada 2014, 17:53ja bym tez chciała aby mój gotował obiad.Brawo za spadek i owocnych starań.:)
agapoziomka
30 listopada 2014, 17:49Bo twój pamiętnik to taki serial w odcinkach :) Bardzo duzo ludzi go czyta. Miłego i owocnego wieczorku :)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 18:06Heh ale jak nie będzie z kim pisać to i serial się skończy ;) bo nie będę widziała w tym celu
maarcysiia
30 listopada 2014, 17:43Gratuluję spadku!!! U mnie dieta wciąż kiepsko,a le za Ciebie bardzo trzymam kciuki Moja Droga! Pozdrawiam!!! :)
Jagodziana1981
30 listopada 2014, 17:40Gratuluję spadku, ja tak nie potrafię... A i owocnego majsterkowania :)))
Muffinaa007
30 listopada 2014, 17:33Świetny spadek! To co na ten obiadek było?? ;-)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 18:07Kotlet ziemniaki i są surówką coleslaw bez cudów ;)
milcia28
30 listopada 2014, 17:29Wspaniale prawie 6kg:-) gratuluję kochana takiego spadku fiu fiu. Super ze Twój Cię wyrecza w obiedzie, dobry chłopak z niego :-) mam nadzieję, że niebawem ból ustąpi, trzymaj się miłego wieczoru i owocnej nocki :-)
marta80a
30 listopada 2014, 17:21No pieknie, spadek prawie 6 kg! Gratuluje!