Hello
Wpadłam powiadomić że spadek ostateczny zamykający miesiąc listopad to 5,70kg 
Dieta znakomicie trzymana w ryzach.
A praca jako doradca bankowy ugadana , będzie szansa załamania się . 
Niedziela w łóżku bo nogę trzeba oszczędzać mniej boli ale tylko dzięki silnym prochom przeciwbólowym.
Mój gotuje obiadek , do czego to doszło 
Między czasie zagryza wielką mleczno-orzechowa milke i kasztanki co mnie zupełnie nie rusza i bardzo dobrze !
A nocą majstrowanie bobasa. Trza próbować a nóż widelec się uda 
P.S moje wielkie grono znajomych chyba na wczasach bo mało kto się udziela.
Obecnie usunęłam 60 osób, będę obserwować jaki kontakt będę mieć z pozostałymi ludkami. Nie ukrywam że oczekuje wsparcia i kontaktu bo i i sama to wsparcie daje.
Bierne podglądanie pamiętnika w niczym mi nie pomaga. A obserwując statystyki odwiedzin jest tu wiele takich osób .
bambara
30 listopada 2014, 14:37Jak ja bym chciała żeby mój chłop mi chociaż kanapke albo nawet herbate zrobił a co dopiero obiad! :D Działajcie działajcie, dzieciaczek to fajna rzecz, a bliźniaki to dopiero rozrywka- z doświadczenia wiem! :P 5 kg to rewelacyjny wynik jak na jeden miesiąc, aż ci zazdroszcze bo u mnie nic nie leci mimo że już spadło coś od porodu.
Antikleja
30 listopada 2014, 14:35Piękny spadeczek! Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie i zaprezentujesz nam jakieś świąteczne wypieki ;) Ja w tym roku piekę ciasta dla całej rodziny, także liczę na Twoje wpisy, które zawsze są dla mnie natchnieniem ;) ps....majstrujcie ;)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 15:15Ech juz nie mogę się doczekać jak wystartuje z wypiekami. Niech tylko stanę na nogi
jankaq
30 listopada 2014, 14:31oby sie z robotką udało. 3 mam kciuki. i gratki z powodu wagi!!! miłej niedzieli ;-))) i powodzenia w majsterkowaniu.
pudielek
30 listopada 2014, 14:24Byleby tata znowu nie wkroczył w trakcie majsterkowania ;)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 14:26Yyy no była jakaś 4 ta nad ranem wiec chyba trwało spał :)
Rogalik89D
30 listopada 2014, 14:06To super że dieta się trzyma ni i bardzo ładny spadek !!!! Gratuluję oby tak Ci cały czas spadała waga Anetko ! No i zyczę powodzenia w majstrowaniu bobaska, oby sie udało :)
ela2225
30 listopada 2014, 14:03Gratuluję spadku i czekam na zmianę paska.:) I trzymam kciuki za szybki powród do zdrowia.
iness7776
30 listopada 2014, 13:52A co z pracą w sklepie o ile dobrze pamiętam monopolowym?? Ja pracuję jako doradca, więc jakbyś miała jakieś pytania wątpliwości to podzielę się moim doświadczeniem :)). Wracaj do zdrowia ;* gratuluję spadku ;)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 14:04O to będę dopytam :) o monopol pisałam kilka razy już kiedyś ze gość nie rozkręcil interesu :/
Wiolowa
30 listopada 2014, 13:43ekstra spadek i gratulacje z powodu pracki :)
beatka2789
30 listopada 2014, 13:39Majstrujcie majstrujcie bobasa ;) A tak z innej beczki. Masz może jakiś sprawdzony przepis na piernik? Może być zwykly lub jakiś przekładany konfitura.
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 14:05Taaak mam ich sporo na dniach po wrzucam propozycje bo widzę nie tylko ty jesteś tym tematem zainteresowana :)
beatka2789
1 grudnia 2014, 07:13super, dziękuję :)
Anett1993
30 listopada 2014, 13:24super spadek gratuluje !
quki74
30 listopada 2014, 13:18Piękny Spadek Gratuje !!! Trzymam też kciuki za prace !!! Miłej niedzieli :))
ann1977
30 listopada 2014, 12:57-5,7kg super spadek tez bym taki chciala ale niestety jak beda -3kg to będzie super,gratuluje
pau000
30 listopada 2014, 12:38trzymam kciuki za bobasa :) już sobie wyobrażam Ciebie robiącą wyprawkę dla dzidziusia :)) :D
ckopiec2013
30 listopada 2014, 12:32Pięknie waga spada, w perspektywie praca, noga też przestanie boleć, oby tak dalej, trzymam kciuki.
Wierze
30 listopada 2014, 12:31o matko fakt znajomych to masz sporo! ale Ci dobrze, leżysz sobie, Twój gotuje, majstruje bobaska :) tak powinno być kobieta powinna leżeć i pachnieć, szkoda tylko, że ta noga tak boli :/ wracaj do siebie jak najszybciej, żebyś miała piękne święta w gronie rodzinnym bez bolącej nogi :) Zdrówka :)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 12:35Oj mi to się raczej takie leżenie to nie widzi. Czuje się jak motyl zamknięty w klatce :/
Izabela1411
30 listopada 2014, 12:26to super, że się udało z praca:) od kiedy zaczynasz?:)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 12:28No na 100% nikt mi nic nie zagwarantowal. Pewnie od juz ale niestety jestem uwięziona w łóżku nie wiem na jak długo :/ i tu jest problem
panacottaa
30 listopada 2014, 12:24wielkie gratulacje z powodu pracy :)
desperatka84
30 listopada 2014, 12:24Piekny spadek,gratuluje. Martitka a wrzucala bys moze swoje menu ?bo czasami nie mam pojecia co juz jesc. Milego odpoczynku.
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 12:27Ogólnie póki jestem uwięziona uwięziona łóżku jem byle co na pewno nic przykladnego na czym można się wzorować. Czasem nawet zamiast obiadu to coś na sucho i często monotonnie
martini244
30 listopada 2014, 12:13Gratuluje super spadku i pracy:)Co do bobasa to nie myslisz,ze lepiej by bylo jak bys jeszcze troche schudla,nie chce zeby to jakos zle zabrzmialo,ale zwyczajnie w ciazy sie tyje a tak bylo by Ci latwiej pozniej zgubic balast.Ja jak pomysle,ile mnie kosztowalo odzyskanie siako takiego ciala to mysl o ciazy mnie wrecz przeraza i dopuki nie osiagne zdrowej masy do mojego wzrostu to chyba sie nie zdecyduje.Chociaz z drugiej strony ja w ogole nie czuje checi posiadania potomstwa,wiec moze nie rozumiem tego jak to jest chciec.Sie rozpisalam,udanej niedzieli:):)
Grubaska.Aneta
30 listopada 2014, 12:25Oj nie chce juz odkładać mam na karku prawie 31 lat. Mój ma już 37 wiec kiedy jak nie teraz? To chyba ostatni dzwonek.
martini244
30 listopada 2014, 12:57Ej no nie przesadzaj,ze ostatni dzwonek,mlode laski jeszcze jestesmy;)No,ale jezeli to Twoje marzenie to zycze powodzenia:):)W sumie to mam kolezanke,ktora w ciazy schudla,bo jadla dalej zdrowo i sie ruszala(basen,spacery) i po ciazy wazyla 78kg a przed 85kg,wiec to tez pewnie kwestia madrego podejscia:)
Lela6
30 listopada 2014, 12:09Moja niedziela tez w łóżku z powodu Rotawirusa. Mam czas do 17 żeby wyzdrowieć, bo muszę iść na nockę :((