Co udało mi się dziś zrobić dopóki noga i ból z nią związany oderwały mnie od przedświątecznej zawieruchy.
Wykąpałam Puszka, bo wczoraj uciekł na wieś i wrócił cały w błocie.
Upiekłam sernik orzechowy i dwa keksy
No i ubrałam tą wielką choinkę. Ogólnie nie jestem zachwycona jej dekoracją. Chyba przesadziłam z tą ilością ozdób.
A zapomnialabym. ..machnelam sobie test bo znów się okres opóźnia a do tego ostatnie dni strasznie mnie mdli i mam jakieś odruchy wymiotne. Ale to jednak fałszywy alarm :/
A teraz padam na pyszczek, choć nawet nie jestem w połowie tego co zaplanowałam zrobić. Jutro ciąg dalszy krzątaniny.
Enchantress
23 grudnia 2014, 08:49Choinka jak marzenie :) Łogromniasta :)
pietraska3
23 grudnia 2014, 08:48Ja też w szale pieczenia ciast jestem ...już gotowy sernik rosa i makowiec na kruchym spodzie...mdli cię od tych dużych ilości tabletek które zażywasz...buziaki
ChceIMoge
23 grudnia 2014, 08:45Lubie takie choinki :-)
milcia28
23 grudnia 2014, 08:26Lubie choinkę wystrojona i mi się podoba, ciasta wyglądają smakowicie, ja też w połowie pracy dziś będzie sporo do zrobienia... Jeszcze dzieci się rozchorowaly i maja siedzieć w domu wiec nie wiem jak dotrzemy na wigilię skoro Tam sporo dzieci i nie chce by moje zarazily pozostałych :-( w każdym razie miłego dnia.
Malinka38757
23 grudnia 2014, 08:24Choinka piękna pewnie z dwie godziny ja ubierałaś:D
Amelia31
23 grudnia 2014, 08:15W końcu test będzie pozytywny:) Choinka piękna, a ciasta wyglądają smakowicie.
Ahnijaa
23 grudnia 2014, 08:12Mojemu synkowi bardzo Twoja choinka by się podobała. On uwielbia łańcuchy, ja z kolei mam na nie alergię ;-) co roku toczymy wojnę o nie ;-) Kilka dziewczyn już to napisało i ja się do tego przyłączam - Tobie ma się podobać choinka, Ciebie cieszyć :-))))
desperatka84
23 grudnia 2014, 07:45ja tez nawet jeszcze połowy nie zrobiłam a i do pracy trzeba iść, tak więc święta będą jakie będą niestety muszę pracować . pozdrawiam
renia1963
23 grudnia 2014, 07:11Choinka Tobie ma się podobać. Dekoracje to rzecz gustu. Jedni lubią dużo inni mało. Puszek chyba nie zadowolony z szorowania, ale znam te psie humorki. Placki mniam, mniam.
Tiger13
23 grudnia 2014, 06:17Mam nadzieję, że na następnym Waszym teście będzie już dwie grube krechy:) ja wolę choinki z małą ilością ozdób, ale moja mama jęczy ile wlezie, bo ona by podowieszała z każdej strony;) każdy tak ubiera jak lubi i tak ma być:)
xxaggaxx
23 grudnia 2014, 06:09Ja. Uwielbiam takie choinki:))
barbarossa1976
23 grudnia 2014, 05:41choinka jak z bajki kolorowa ciasta też pewnie pyszne pozdrawiam i miłegodnia
iwonaanna2014
23 grudnia 2014, 01:11kochana Anetko, ale Puszek -pi,ekny wykapany :) Ale duzo zrobiłaś . A choinka przeurocza !!!! Pozdrawiam :)
ilijaa
23 grudnia 2014, 00:24choinka super ubrana,ja tak lubię...na bogato:)
Wierze
23 grudnia 2014, 00:14Próbujcie dalej a będzie pozytywny :) ja przy tym zamieszaniu świątecznym nie mam czasu na nic, padam na twarz....
wiola7706
23 grudnia 2014, 00:03ciasta mniamnuśne, a choinka śliczna. Niestety w kuchni czas szybko leci i pichcenie pochałania mnóstwo czasu. Też tak mam. Już po północy a ja jeszcze nie wyszłam z kuchni .
mada2307
22 grudnia 2014, 23:21Z choinką rzecz gustu, jedni lubią mało, inni na bogato. Tobie ma się podobać.
ela2225
22 grudnia 2014, 22:52Choinka przepiękna :)uwielbiam takie duże i zywe. U mnie trochę mniejsza i stoi na sdtoliku bo mały sie do niej wyrywa i musi być poza jego małymi łapkami.
Magdalena762013
22 grudnia 2014, 22:47Ale u Ciebie przepieknie swiatecznie w pamietniku- i do tego pada sliczny sniezek!!! Dzieki Tobie czuje w koncu zime... A choinka presentuje sie przepieknie.
nanopiko
22 grudnia 2014, 22:43ja tam lubię na bogato to mi się choinka podoba :)