Na obiad szamałam dzisiaj przepyszną pieczoną pierś drobiową nadzianą mozzarellą, suszonymi pomidorami i ziołami, zapieczona mozzarellą, niebo w gębie.
Po wczorajszym treningu rozbolała mnie znów ta noga, klującym bólem w pośladku, myślałam że mi do dziś przejdzie, ale nie. Więc zadzwoniłam do tej mojej fizjoterapeutki i mówię że tak jak kazała ćwiczyłam na orbim i stepperze + tradycyjnie pilates. Pyta jak długo ćwiczyłam. Mówię ze po 30min na każdym. Powiedziała, że to zdecydowanie za dużo jak na pierwszy raz, mam zmniejszyć stepper i orbi do 5min dzisiaj, jutro po 10min i w piątek 15min i zadzwonić jeśli ból będzie się nasilał. Heh no to poćwiczyłam po te 5min + 30min pilates. Po prostu śmiech na sali, bo nawet nie zdążyłam się zmęczyć. Bllee. 
red_rose
30 stycznia 2015, 11:28Mniaaaaam, pysznie gotujesz! Aż ślinka cieknie! Wyszperałam przepis, na pewno wypróbuję :)
goldeneye.basia
29 stycznia 2015, 23:20jak widzę te zdjęcie aż mi ślinka kapie ;-)
doremifasolaa
29 stycznia 2015, 21:30O jaa.. to wygląda super! Po co ja tu głodna wchodziłam.. :P
x.magda.x
29 stycznia 2015, 17:06oj Boże! dostałam ślinotoku na widok Twojego talerza... jak robisz te pyszności? Może i ja spróbuję...;)
Grubaska.Aneta
29 stycznia 2015, 17:21Już niżej w komentarzach pojawił się sposób wykonania. Zerknij.
x.magda.x
29 stycznia 2015, 17:28znalazłam, na pewno wypróbuje!
zoykaa
29 stycznia 2015, 13:18Zdrowka silna jestes i walczysz;)
j.lisicka
29 stycznia 2015, 12:04Jak wiosennie u Ciebie :) Nie martw się, pomału zwiększysz możliwości :)
Amelia31
29 stycznia 2015, 11:55Mniam mniam:)
nikapl
29 stycznia 2015, 11:50Apetyczny ten cycek ;-))
Lela6
29 stycznia 2015, 10:18No u Ciebie jak zwykle zajebiste żarcie..... E Ty, niedobja ty :)))
muminek19
29 stycznia 2015, 09:42Kochana unCiebie zawsze tak smacznie; * ja zwyklej zapiekanki zrobic nie potrafie,. mniam!:*
muminek19
29 stycznia 2015, 09:41Kochana unCiebie zawsze tak smacznie; * ja zwyklej zapiekanki zrobic nie potrafie,. mniam!:*
zuzanka73
29 stycznia 2015, 09:15kuszą te roladki oj kuszą:))) z ćwiczeniami ostrożnie, bo przesilisz nogę....
milcia28
29 stycznia 2015, 09:00Smakowite jedzonko, fajny przepis na obiad. A ćwiczeniami sie nie przejmuj powoli dojdziesz do 30minut i nie tylko a narazie nie forsuj nogi bo w ogóle nie będziesz mogła ćwiczyć. Pozdrawiam
bozenka1604
29 stycznia 2015, 08:44Mistrzyni !!! Powtarzam się ? Nie szkodzi :) Przytulam mocno :)
Anukla26
29 stycznia 2015, 08:19OBIADEK PYSZNY A CO DO CWICZEN POWOLI ZACZYNAJ OD MALUTKICH KROCZKÓW JESZCZE SIE NAMĘCZYSZ ALE KONDYCJE ZŁAPIESZ I ORGANIZM PRZYZWYCZAISZ
renia1963
29 stycznia 2015, 08:00Powoli z tymi ćwiczeniami. Obiadek mniam,mniam. pysznie
Tiger13
29 stycznia 2015, 03:26Obiadek czadowy!!!! Trening byl? Był, a ze tylko kilkuminutowy, to juz nie Twoja wina. Wazne, że cwiczysz:)
MIPU91
29 stycznia 2015, 01:31mniam aż ślinka od paczenia leci:)jak się polepszy noga , na pewno znów będziesz mogła więcej ćwiczyć:)
BulkaAmerykankaa
28 stycznia 2015, 22:48aj smaka narobisz zawsze :)
Lolaki
28 stycznia 2015, 22:32nie wychodze z podziwu pieknie ze cwiczysz i nie wazne czy 5 1015 czy 60 minut wazne ze sie przelamalas i dajesz sobie do wiwatu pieknie ciut zazdroszcze nawet szacuneczek