Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Leniwie...


Dzis pospalam troche dluzej, nic mi sie ni chcialo caly dzien, ale pocwiczylam rano i teraz wybieram sie pobiegac ze szwagierka. Krotko podsumuje dzien, bo nie mam zbytnio czasu teraz. Najwyzej po powrocie cos jeszcze skubne.

Pobudka: 9.40

Jadlospis:
sniadanie: 4 ciastka, kawa, godz. 9.50
obiad: salatka z pomidora, ogorka, salaty, chleb, godz. 13.10
podwieczorek: 4 ciastka, arbuz,zielona herbata, godz. 16.00
kolacja: tunczyk, pomidor, chleb, godz. 18.00

Gimnastyka: 
10.30-11.55: -Mel B cardio
                     -Mel B. trening calego ciala
                     -Mel B. ramiona
                     -Mel B nogi
                     -Mel B brzuch
                      -rozciaganie
19.00-20.00: 10min szybki marsz
                      20min bieg
                      30min szybki  marsz
  • Lizze85

    Lizze85

    25 czerwca 2012, 21:37

    ojj ja tak samo dziś pospałam z tym że jeszcze dłużej niż Ty bo do 10:10 o szok!! :DD

  • cancri

    cancri

    25 czerwca 2012, 19:17

    eee tam, leniwe kluski są dobre, mniam! ;-)))

  • anitka24

    anitka24

    25 czerwca 2012, 19:01

    duuużo ćwiczonek :-)

  • lycana

    lycana

    25 czerwca 2012, 19:00

    :D aktywnie widze i bardzooo dobrze :)