27 DZIEN DIETY
Dzis niedzielka... ja juz 7.15 na nogach bo na nauke czas, chcialam wstac o 6.00 by pocwiczyc ale nie dalam rady :( no coz odpoczne sobie dzis od cwiczen bo mam takie zakwasy po wczoraj, ze szok...
Pobudka: 7.15
moj jadlospis:
sniadanie: kawka czarna (2kcal) godz. 7.22, sucharek z czarnym bzem (100kcal) godz. 8.00
II sniadanie: mala brzostkwinka + 7 truskawek (56kcal) godz. 10.15
obiad: soczewica z cukinia, marchewka i pomidorkiem
paluszki rybne i salatka z salaty i pomidora, 4 lyki fanty (ok 550kcal) godz. 13.30
kolacja: loooody (ok 400kcal) godz. 18.10
truskawki (28kcal) godz. 23.00
1136 kcal
Nauki czas.... espanol....
nauke zrealizowalam w...40 min to co mialam zaplanowane na dzis... no i dlatego sobie pocwiczylam :) chociaz moglam pouczyc sie cos wiecej... nic to... potem o 15 bede miec ok godz. wolnego, bo moj C. bedzie ogladac wyscigii to ja si poucze cos :)
gimnastyka:
- 8.50-10.02: -Billy Blanks Ab-Bootcamp
- 8 min arms
- 8 min abs
- 8 min stretch
gimnastyka:
- 8.50-10.02: -Billy Blanks Ab-Bootcamp
- 8 min arms
- 8 min abs
- 8 min stretch
zabiegi kosmetyczne:
- balsamy rano
- L.
Przygotowalam obiad dla C. dzis (makaron z baklazanem i sosem pomidorowym, piersc z kurczaka z salatka-->salata, pomidorki koktajlowe, oliwa, sok z cytryny) a ja moje jedzonko jadlam :)
Potem pojechalismy nad morze na loda, pospacerowalismy, pojechalismy do innego miasteczka na kawke i do kina :)
D B A O
O R N C