Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... Zakonczenie akcji 5 tygodniowej...


61 DZIEN DIETY








Moja waga mnie zadziwia... dzis pokazala 52,3!! jestem w isntym szoku!! Dietka owocowa zadzialala... teraz trzeba pomalutku wrocic do normalengo zywienia, takze na sniadanko zjadlam sucharka z miodem, obiad bedzie jarzynowa z kilkoma makaronami a na kolacje tylko warzywka zeby organizm mial czas sie przestawic...

Dzis konczy sie akcja "5 TYGODNI: -5KG" mnie udalo sie te 5 kg zgubic a nawet i troszke wiecej... wklejam moja ankiete:


ANKIETA NR 5.

1.Moja aktualna waga: 58,1kg, 56,6, 55,4, 54,2, 52,3

   Wzrost: 162cm

2.Waga sprzed tygodnia: 58,1, 56,6, 55,4 ,54,2

3.Spadek wagi od początku trwania akcji: 5,8
kg

4.Wymiary:

   a)biust: 96cm, 93 , 93 , 91, 87  -4                                         w sumie: 9cm

   b)pod biustem: 80cm, 79, 79, 75, 74 - 1                                 w sumie: 6cm

   c)talia: 77cm, 76, 71, 68 - 3                                                  w sumie: 9cm

   d)pępek: 91cm, 85 ,81, 81 , 80 -1                                          w sumie: 11cm

   e)biodra(kości biodrowe): 94cm , 92 , 91, 88(bz)                       w sumie: 6cm

   f)biodra(najszersze miejsce): 97cm , 94, 94, 92, 91 -1                 w sumie: 6cm

   g)udo(najszersze miejsce): 56cm, 55, 53, 52(bz)                        w sumie: 4cm

   h)udo(nad kolanem): 37cm, 37, 36, 36 , 35,5 -0.5                     w sumie: 1,5 cm

   i)łydka: 34cm, 34, 33,5, 33 ,32,5 -0,5                                     w sumie: 1,5cm

   j)biceps: 29cm, 28,5 ,27, 26,5 , 26 -0,5                                   w sumie: 3 cm



5.Suma straconych cm w tym tygodniu: 11,5

6.Suma straconych cm od początku trwania akcji: 17,5 + 15 + 13 + 11,5 = 57cm

7.Uzyskane w tym tygodniu punkty: 15,5

8.Punkty uzyskane od początku trwania akcji: 20,5 + 17+ 14 + 15,5= 67



Pobudka: 7.00

moj jadlospis:
sniadanie: kawa, suchar z miodem (100kcal) godz. 7.25
II sniadanie: ananas (81kcal) godz. 10.40
obiad: zupa jarzynowa z makaronem (250kcal) godz. 13.00
podwieczorek: mini gruszka, morelka (50kcal) godz. 15.30
kolacja: salatka z pomidorka i ogorka + grissini + mini gruszka (ok 250kcal) godz. 18.10
                                                           730 kcal          

gimnatsyka:
- 8.06-9.21: - 50 min ostrej rozgrzewki  (14 min Billy Blanks Cardio
                                                                 20 min biegu w miejscu
                                                                 16 min Billy Blanks Ab-Bootcamp)
                     - 8 min buns
                     - 8 min arms
                     - 8 min abs
                     - 8 min stretch

- 19.27-20.10: - 20 min bieg w mejscu
                        - 10 min Billy Blanks Ab-bootcamp
                        - 8 min abs
                        - 8 min stretch


zabiegi kosmetyczne:
- zimny poranny prysznic
- balsamy rano
- depilacja brwi
- depilacja nog

- kapiel wieczorna
- balsamy wieczor


Dzis umylam swoj samochod w koncu, takze i tu troche ruchu bylo (30 min), umylam psiaka, wyprowadzilam 2 psiaka, nawet z 10 min pobiegalismy... teraz czekam na mojego C. aby wyjsc gdzies na spacerek...

Plan dnia:
1. gimnastyka (zrobione)
2.
kapiel (zrobione)
3. balsamy (zrobione)
4. nauka (zrobione)
5. obiad (zrobione)
6. depilacja (zrobione)
  • spioszek16

    spioszek16

    4 lipca 2009, 22:30

    gratuluje:) i musze powiedzieć że masz bardzo chudne nogi :D te cm nad kolanem i lydka jezu chciała bym tez tak mieć :P zazdrosze :)

  • kornelka86

    kornelka86

    4 lipca 2009, 22:25

    naprawdę ładnie Ci ta akcja poszła:) ja jutro wskoczę na wagę i zobaczę czy na zakupach oprócz spodni będę mogła wzbogacić się o nowe perfumy Podoba mi się Twoje zorganizowanie:) Wszystko na swoim miejscu dzięki czemu nie tracisz czasu:) Ja mam go zawsze za mało ale już się przyzwyczaiła, a moje małe spa czeka mnie jutro:) jedyny dzień wolny który mogę poświęcić na pielęgnację urody:D

  • dorothy76

    dorothy76

    4 lipca 2009, 18:05

    Witaj Slonce:) Rezultat super:) Gratuluje <img src=http://www.templatebycarinhosa.kit.net/pingente/p/xsgs104.gif>

  • Qualcuna

    Qualcuna

    4 lipca 2009, 12:12

    26 dni, przez diete wydluzyly mi sie do 30, choc w ostatnim miesiacu wrocilo juz do normy. 4dni to jeszcze nic takiego, moze stresy zwiazane z egzaminami badz upaly wplynely na opoznienie miesiaczki. jesli nie czujesz sie oslabiona moze to nie wplyw dietki. chyba ze nie wykluczasz tez ciazy.

  • Qualcuna

    Qualcuna

    4 lipca 2009, 11:58

    martwi mnie tylko brak Twej @ - ile dni juz sie spoznia? mam nadzieje ze to nie przez dietke

  • JaiJa

    JaiJa

    4 lipca 2009, 10:44

    Samozaparcia w dazeniu do celu mnie jakos one odeszło ... ale mam nadzieje ze powroci narazie uwazam moja dietke jako stabilizacja najwazniejsze nie przytyc ... Jeszcze raz gratuluje :)))