Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Życie...


Dziewczęta zaczęłam już od tygodnia odchudzanie i jakoś leci, codziennie treningi już dziś 10 dzień. Dieta spadki i dzis mam 57.7kg moje marzenie 50 kg, ale wiem, że latem takiej wagi nie osiągnę teraz do końca sierpnia chcę ważyć 56 kg i potem może powoli kolejne spadki.

Z Wami  wiem,że osiągnę dużo, ale czy dam radę dojść do 50 kg oj ciężka droga....mnie czeka.

  • judipik

    judipik

    14 sierpnia 2014, 15:14

    Trzymam kciuki, zawsze warto jest powalczyć o spełnienie marzeń ;) Powodzenia.

  • studentka_UM_Lublin

    studentka_UM_Lublin

    14 sierpnia 2014, 15:13

    ciężka, ale możliwa do przejścia droga :) trzymam mocno kciuki :) pozdrawiam! ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform

  • Ta_jedyna

    Ta_jedyna

    14 sierpnia 2014, 14:29

    Widzę, że mamy podobny cel, mi też zostało niecałe 8kg. Oczywiście że jest do zrobienia! Trzymam kciuki aby się udało! :)

  • nowaja2014

    nowaja2014

    14 sierpnia 2014, 13:04

    Powodzenia! Jaka ciężka? Przecież to tak niewiele! :) Chciałabym mieć do zrzucenia te niespełna 8 kg niż prawie 20 :)

  • VikiMorgan

    VikiMorgan

    14 sierpnia 2014, 13:04

    jasne jak się chce to można stracić na wadze tylko czy potrzeba? wątpię żebyś lepiej wyglądała ze swoimi 50 kg niż ja z moimi ok 60 (jak zwale ostatnie 2,5 kg smalcu jakie mi zostało). I poczytaj na temat jak należy ćwiczyć skoro już masz 10 dzień ćwiczeń bez przerwy to znaczy że <p><b>1</b> opierdzielasz się oraz <p><b .2 </b> nie wiesz nic na temat ćwiczeń i odpoczynku