Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I-szy tydzień- złe dobrego początki...


   Nastawiam się na ciężką pracę.
   Jak coś planuję, to od początku ze szczegółami. Uzbierałam zapas płyt z ćwiczeniami (różne, w zależności od mojego nastroju), kosmetyków wyszczuplająco- ujędrniających na intensywnie chudnące ciało (mam zamiar założyć bikini rozmiaru 36/38 jeszcze tego lata, nie sprawiając nikomu przykrości widokiem obwisłej skóry)  i  spore ilości aptecznych specyfików do łykania, które pomogą polepszyć wyniki moich działań zewnętrznych.  
 Nie mam już wymówki, bo od dłuższego czasu nie karmię piersią. Obiektywny obserwator moich poczynań stwierdził, że dojrzałam psychicznie do podjęcia tego trudu.
I ślicznych ubranek na 'szczupaka' jakoś dziwnym zrządzeniem losu nagle mi przybyło- koleżanka wyjechała na stałe za granicę i  15 kg 'nadbagażu' lotniczego mi nie poskąpiła. A, że z rodzaju twiggy...
 Jest jeszcze jeden- wiem, że nie najszlachetniejszy- motywator. Znajome, całkiem młode małżeństwo funkcjonujące niegdyś wzorowo zaczyna 'kuleć', bo Jej atrakcyjność w ostatnim czasie zostawia wiele do życzenia (choć ma warunki i środki, żeby temu zaradzić). A On coraz częściej 'omiata wzrokiem' cudze żony... Noszę Jej zdjęcie w portfelu- za żadne skarby świata nie chcę tak wyglądać..! Nie pomagają nawet markowe ciuchy...

  • Baltona

    Baltona

    14 maja 2007, 19:18

    i proponuję schudnąć wolniej. Powód tego jest taki, że jak nie będzie się udawało to będziesz się załamywać i zniechęcać.

  • Clorinda

    Clorinda

    14 maja 2007, 17:02

    oj, to jakąś dziwną masz motywację a jeśli facet patrzy na inne kobiety to znaczy że jest zdrowy hi hi. życzę ci powodzenia w odchudzanku i niezłomnej woli, tylko nie przesadzaj z tymi specyfikami. Pozdrawiam

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    14 maja 2007, 16:56

    najważniejsze to dbać o siebie i być seksowną kobietką :)) ważne jest jak się podobasz swojemu ukochanemu .życzę ładnej figury :))

  • wycena

    wycena

    14 maja 2007, 16:56

    Hej! dieta powinna być rozłożona w czasie, bo jojo czyha!!! Więc do lata nie przesadzaj z tym bikini!!!! Może latem 2008!Pozdrawiam!