Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie jest łatwo...


śniadanie 7:50   kawa czarna, szklanka maslanki truskawkowej

przekaska 10:00   jablko, kawa biała

lunch 12:45  rosół

maslanki łyk

obiad 16:50   1/4 woreczka kaszy z piersia z kurczaka i buraczkami

woda, około 2l

kolacja  19:30  activia






  • A79-69

    A79-69

    1 lipca 2013, 21:58

    woda nie odstepuje mnie na krok :) a ja ganiam toalete ;)

  • louanne

    louanne

    1 lipca 2013, 21:30

    Musi sie udac, ja w to wierze! A co do bolacej glowy to pamietaj o piciu wody, czesto pomaga.

  • A79-69

    A79-69

    1 lipca 2013, 21:21

    nie byłam głodna,ale głowa mnie bolała... zjadlam kromke z białym serkiem i wzielam tabletke, troche przeszlo... kupilam ciemny chleb i postaram sie jesc pozywniejsze sniadania...

  • louanne

    louanne

    1 lipca 2013, 19:15

    Tez mi sie wydaje, ze malo, a nie jestes glodna?

  • A79-69

    A79-69

    1 lipca 2013, 19:04

    serio?

  • Pereucia

    Pereucia

    1 lipca 2013, 19:02

    Strasznie mało tego jedzenia...