Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem taka podniecona!
18 maja 2007
...bo...
...jestem w moim kochanym mieszkanku i siedzę przy własnym komputerze i jeszcze w internecie, i na Vitalii!!! Normalnie szok!!! Doczekałam się!!!
Uczucie zdecydowanie niesamowite - wpaniale się czuję!
cheetos
18 maja 2007, 21:10hehe, nie ma co żałowac zakupu, bo teraz masz ciągły dostęp do wszystkiego, tylko czasem za dużo czasu zajmuje jak sie od niego uzależnisz:) mówię teraz o sobie:) pewnie że fajna sprawa - tez sie tak cieszyłam jak sobie go kupiłam:))