Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 21


Dziś nie mogłam spać wstałam wcześniej poszłam na wagę 62.7 potem poszłam spać wstałam poszłam na wagę 62.5 potem do łazienki i waga 62.3 :D  
Dziś dzień zmarnowany ponieważ brak czasu ponieważ mamy gości i grilla. Pilnowałam takiej Zuzi cały czas po prostu wykończyła mnie. Skąd dzieci maja tyle energii ?;o Dziś mój bilans był masakryczny. Wszystko do grilla było prawie idealnie. ale grill ; 2 karkówki małe, 2 kawałki chelba na grillu  kiełbasa i sałatki .  

ćwiczenia ;
orbitrek 15min, spacer i potniej przysiady bułgarskie.

Po prostu padam, jestem taka zmęczona. Tak mnie Zuzia wykończyła .. Ale jutro będzie lepiej. 

motywacje ;*


  • dwutlenekwegla

    dwutlenekwegla

    7 lipca 2013, 12:12

    Na początku jak przeczytałam o Zuzi to pomyślałam, że Zuzka light hehe ;p Taa, dzieci są czasami nie do wytrzymania. Mają mnóstwo energii ;)

  • wiwii

    wiwii

    7 lipca 2013, 09:00

    oj nie waż się już tyle razy! raz na tydzień wystarczy ;D

  • montignaczka

    montignaczka

    7 lipca 2013, 07:58

    dzieci mają niespożyte poklady energii, skąd ja to znam :)

  • Inez18

    Inez18

    6 lipca 2013, 22:42

    Oj tak, dzieci potrafią nieźle wymęczyć człowieka :D Wiem coś o tym, jak przyjeżdża do mnie siostra z siostrzenicą. Narobiłaś mi ochoty na grilla! :P