Tak wiec od piatku do niedzieli przerwalam diete,bo wyjechalam ze znajomymi na domki,wiec byl i griil i alkohol wiec bez sensu bylo liczyc kalorie i tak kilogramy przybeda lub stana w miejscu.I tak wlasnie dzis rano stajac na wage zobaczylam ze nie jest tak zle bo waga stoi w miejscu naszczescie nie wzrosla to dobrze gorzej by bylo jakby bylo ze 2kg wiecej byla by zalamka a tak jest ok.Od jutra wystartuje znowu wiec moze juz bedzie lepiej.Dzis zjadlam normalny obiad bo od czasu do czasu tesknie za ziemniakami wiec sobie dzis pozwolilam no ale od jutra koniec,zaczynam liczyc kalorie.
hitu1212
15 marca 2010, 19:37....super nastawienie-pozdrawiam...