Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coś mi nie idzie.


Od wczoraj miałam plan intesywnie trenować i biegać,bo młody w szkole i co i nic,jestem chora!Ktoś tam z góry nie chce żebym schudła oj.

  • Magduch2014

    Magduch2014

    2 października 2014, 17:05

    Jak tam zdrówko już lepiej?? Pozdrawiam 3maj się cieplutko!!

    • Agnes2602

      Agnes2602

      2 października 2014, 21:09

      Już lepiej,lepiej,gorzej z mobilizacją.Właśnie sączę likier ojjj ja głupia.

    • Magduch2014

      Magduch2014

      2 października 2014, 21:33

      Nie martw sie ja dzisiaj bardziej poszalalam ;) mmm likier na bank dobry:) jutro wracaj juz na dobre tory:D ;)

  • DietetyczkaNaDiecie

    DietetyczkaNaDiecie

    30 września 2014, 15:39

    zdrowiej! może brzmi ekstremalnie, ale jak ja się przeziębiłam to poćwiczyłam 0,5h w domu, na wieczór wzięłam witaminy i rano było ok ;-) wysiłek działa przeciwzapalnie... byle bez forsowania!

    • Agnes2602

      Agnes2602

      30 września 2014, 22:33

      Już mi lepiej,jutro chcę pobiegać.

  • zagrubabuba

    zagrubabuba

    30 września 2014, 10:24

    Zdrowia!

  • izunia199011

    izunia199011

    28 września 2014, 19:34

    Ja byłam chora na początku miesiąca :) Ale na szczęście już mi przeszło !

  • paczektoffi

    paczektoffi

    26 września 2014, 06:32

    Sezon grypowy się rozpoczął ;/ masakra, ja planuje się "wzmacniać" herbatą z imbirem i miodem. Wracaj szybko do zdrowia.

    • Agnes2602

      Agnes2602

      26 września 2014, 09:45

      Wielkie dzięki.Może jednak to nie grypa ,na tą chwilę mam trochę katar i głowa boli a to już 3 dzień.Moze to zwykłe przeziębienie i będzie dobrze.A swoją drogą to odkąd biegam to prawie nie choruje ,albo takie małe przeziębienia mnie dopadają,oby.Dzięki.

  • aczasleci

    aczasleci

    25 września 2014, 17:39

    To nie zawsze da sie tak od razu powiedziec i zaczac cwiczyc. Moze potrzebujesz dojrzec do tego. Mysl pozytywnie. Pozdrawiam.

    • Agnes2602

      Agnes2602

      25 września 2014, 18:37

      Od roku już biegam regularnie ,ale od wakacji nie mogę się ogarnąć z dietą.A i biegam raz w tygodniu a kiedyś to 4 czy 5 razy było.Od 2 miesięcy się zbieram,pokończyły się imprezy na które czekałam i po których obiecałam poprawę.No nic,przeziębienie minie to do dzieła.Dzięki.