Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
może wreszcie to ten czas....


Witajcie!

Wreszcie się odzywam - bo wreszcie chyba nadszedł mój czas. Mój czas na wytrwanie na diecie. Bujałam się z powrotem na odpowiednie tory chyba kilka lat. Wytrzymywałam na diecie dzień, dwa i wracało obżarstwo. Aż nastał 01 luty tego roku i powiedziałam sobie: albo teraz, albo nigdy. A zmotywował mnie ten 01 luty, bo był pierwszym dniem miesiąca i wypadał w poniedziałek - czyli podwójne zaczęcie "nowego życia".

Jak na razie trzymam się bardzo dzielnie - od 01 lutego -7 kg. Niestety nie mam czasu i siły na ćwiczenia - cały dzień pochłania mi praca, rozwózka dzieci do szkoły, ze szkoły, na zajęcia pozalekcyjne /czasem czuję się jakbym dorabiała w taxi/, w domu dopilnowanie lekcji, sprzątanie, gotowanie, itd.

Naprawdę wieczorami mam "po kokardę" i padam... Mam nadzieję, że wreszcie wytrwam - ale co najważniejsze - utrzymam upragnioną wagę. Na razie marzę o szósteczce z przodu. Jak to mi się uda, pomyślę o wadze docelowej. Trzymam kciuki za siebie i za WAS!!! MUSIMY DAĆ RADĘ! No bo "jeśli nie my, to kto?"

Miłego dnia!

  • agnieszka2o15

    agnieszka2o15

    26 lutego 2016, 08:47

    Super spadek!!!! Powodzenia !!!! NApisałam pw :)

  • vicki267

    vicki267

    24 lutego 2016, 00:53

    Hej:) Idziesz jak torpeda az 7kg w trzy tygodnie, powodzenia zycze w dalszej walce.

    • agulina30

      agulina30

      24 lutego 2016, 05:55

      Staram się wytrwać tym razem. Tobie też powodzenia!

  • Gacaz

    Gacaz

    23 lutego 2016, 13:32

    Witaj ponownie. Powodzenia.

    • agulina30

      agulina30

      23 lutego 2016, 13:39

      Witaj ;) Dzięki!!!

  • Slonecznik77

    Slonecznik77

    23 lutego 2016, 11:28

    Powodzenia! Tym razem się musi udać!

    • agulina30

      agulina30

      23 lutego 2016, 11:30

      MUSIIIIIIIIIIIIIIII ;)

  • wasp26

    wasp26

    23 lutego 2016, 09:37

    Piękny wynik! Strasznie szybko dużo schudłaś ! Trzymam kciuki za 6 z przodu!!!!

    • agulina30

      agulina30

      23 lutego 2016, 11:57

      nie dziękuję, żeby nie zapeszyć ;) Tobie też powodzenia!

  • eszaa

    eszaa

    23 lutego 2016, 09:30

    przez trzy tygodnie -7kilo? Jezu, co to za drakońska dieta?

    • agulina30

      agulina30

      23 lutego 2016, 10:43

      nie chcę wchodzić w szczegóły, bo tę dietę większość tu krytykuje... ale ja jestem zadowolona i kilogramy spadają /choć teraz wolniej, niż na początku - tak 1-1,5 kg tygodniowo/.

    • eszaa

      eszaa

      23 lutego 2016, 10:45

      obstawiam dukana ;) bo tylko na nim tak pieknie sie chudnie.Zycze wytrwałosci zatem, bo to trzeba skrupulatnie do konca przeprowadzic,zeby jojo nie było

    • agulina30

      agulina30

      23 lutego 2016, 10:59

      wiem, wiem, już raz to przerabiałam i poległam na III fazie - za dużo królewskich posiłków, a potem już poszło z górki... Tobie też powodzenia!