Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Padam


Napiekłam słodkości. Tort, babeczki waniliowe z czekoladą oraz kruche babeczki nadziewane :) Zjadłam bardzo mało z tych rzeczy, łyżkę stołową tortu (musiałam przetestować) i 2 kruche babeczki z nadzieniem. Tyle. Nawet powiem szczerze nie miałam jakiegoś napadu na te słodkości (gorzej by było przed okresem). Także jest okej a teraz na kolacje pochłonęłam brukselkę na parze (mniam). A oto moje własnoręczne cudo (tort: Biszkopt waniliowy przekładany masą czekoladową z bezami oraz masą truskawkową z czekoladowymi chrupkami). Rodzinka zachwala a to najważniejsze :)

  • fiona2016

    fiona2016

    13 marca 2016, 09:58

    PYCHOTKA POPROSZĘ KAWAŁEK:)))

    • Ala2016

      Ala2016

      13 marca 2016, 11:56

      Ależ proszę :)

  • angelisia69

    angelisia69

    13 marca 2016, 03:42

    ty cukierniczka jestes?torcik wyglada cudnie ale jest za ladny zeby go zjesc :P

    • Ala2016

      Ala2016

      13 marca 2016, 11:56

      Nie nie nic z cukiernictwem. Od małego lubiłam piec, a mąż się śmieje że im bardziej chudnę tym lepsze wypieki i ładniejsze robię :)

  • andziasek90

    andziasek90

    12 marca 2016, 19:44

    Wygląda smakowicie :)