Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dość udawania!!!




Chyba zabrakło mi tej determinacji, bo ostatnio się tylko oszukuję, że się odchudzam :(((
Zero ruchu, dziwna dieta...
To sukces, że nie tyję!!!!
Szukam tylko wymówek, żeby się nie ruszać. To za zimno, to zmęczona...
Ileż można?
Dlatego mówię: DOŚĆ!!!!
Jutro normalne posiłki, a nie jakieś słodkie zamienniki!!
I koniecznie godzina aktywności fizycznej!
Koniec z wymówkami, że mam zepsuty rowerek!!
  • uleczka44

    uleczka44

    15 lutego 2010, 10:21

    takie obrazkowe przykłady, nie tylko determinacji, że nie ma zmiłuj. Tylko rękawy zakasać i do roboty. Pozdrawiam.

  • zosienka63

    zosienka63

    15 lutego 2010, 08:22

    nie ty jedna odpuszczasz sobie dietkę , ale to ta wstrętna przedłużająca się zima ( nie cierpię zimy )daje nam sie w kość , że nic nam się nie chce . Dzięki za miły komentarz . pozdrawiam Stasia

  • Mariella51

    Mariella51

    15 lutego 2010, 07:57

    Witam pieknie. Troszke mnie tu nie bylo ale widze, ze radzisz sobie swietnie. 7 z przodu i lecimy do 6...... Zimą to dietkowanie jakoś opornie idzie bo i warzywek malo i więcej siedzi sie w domciu. Aby do wiosny ....... Pozdrawiam i buziam :))))))

  • malgorzata.siedliskazmigrodzkie

    malgorzata.siedliskazmigrodzkie

    15 lutego 2010, 07:23

    Każda z nas ma takie słabostki ale najważniejsze to to że starasz się przełamać to lenistwo i wziąść się za siebie.Pozdrawiam

  • laura300

    laura300

    15 lutego 2010, 05:31

    To witaj w klubie!Ja ten tydzień mam tak pokręcony dietkowo,że też nic dziwnego że waga wzrosła o parę deko!Ale od dziś(poniedziałku)koniec z oszukiwaniem samej siebie,trzeba się wziąć w garść! Trzymam kciuki za Ciebie i siebie:)

  • jolajola1

    jolajola1

    15 lutego 2010, 00:06

    bo wiesz.. to sie nazywa determinacja i konsekwencja.... bez nich nie da sie wyszczupleć... schudnąć