Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cóż...




Zatem trzeba się dogłębnie zaznajomić z Photoshopem...
A działa to też na wynos?

Moja waga zwariowała! Oczywiście stawałam na nią chyba jak zwykle z 10 razy :))
Wskazania od 81,2 do 79,6. Ale w końcu uparcie pokazywała 80,3 kg, nawet na ulubionym kafelku...
Zatem wody, ile było w nadmiarze, już ubyło, teraz wychodzą te pączki ;)))
Łykam te specyfiki z Pharma Nord, które dostałam w ramach "Zgrabnej od nowa" i nic :(((
Liczyłam na to, że błonnik ułatwi mi wypróżnianie, nie ułatwił. A może on nie ma takiego działania? Może chrom pomaga powstrzymać mi się przed słodyczami i czekoladą, bo tak bardzo mnie nie ciągnie. Bio-C.L.A miało przyspieszyć spalanie tłuszczu, ale chyba trzeba by trochę więcej poćwiczyć, co?
Rowerek muszę wysłać w ramach gwarancji gdzieś daleko, chyba kurierem, bo czym?
Nie wiem, do jakiej wagi sprzętu, firma powinna sama odebrać wadliwy i naprawić?
Jutro poszperam w necie, ale jak ktoś wie, to podpowiedzcie!!!!
  • uleczka44

    uleczka44

    21 stycznia 2010, 21:34

    działa pod warunkiem, ze bardzo dużo się pije. Jeśli nie, to skutek jest wręcz odwrotny.

  • laura300

    laura300

    21 stycznia 2010, 10:28

    Świetny opis!Tak,photoshop jest niezły,rządzi mediami i prasą:D Ja właśnie czekam na tą paczuszkę ze Zgrabnej Odnowy,dziś lub jutro powinno przyjść i sama jestem ciekawa czy na mnie to cudo podziała;)I szczerzę?Też mam duże nadzieje że błonnik pomoże mi w przyspieszaniu metabolizmu,bo mam coś ostatnio kłopoty.Jeśli chodzi o wadliwy sprzęt,to chyba niestety sama im musisz wysłać-uprzednio ich informując że jest do reklamacji-wtedy oni go przyjmują,naprawiają i odsyłają Ci kurierem.No chyba że sami do Ciebie wysyłają kuriera-ale wpierw telefonicznie musiałabyś się z nimi skontaktować.Jak jest na gwarancji-to nie powinno być żadnego problemu:)A co do wagi,to chyba do 20 kg.,ale nie jestem tego pewna.Buziaki i trzymam kciuki za spadek kilosów!:)

  • gzemela

    gzemela

    21 stycznia 2010, 08:49

    Na nasze nieszczęście Photoshop rządzi światem. Gdyby nagle wszedzie przestał działać, najpewniej wywołałoby to ogolnoświatową recesję ;)