Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mroźno




-20 stopni! Brrrr...
Zbieram się w sobie, żeby wyjść z psem na spacer, ale będzie to chyba tylko sikunda ;)
Waga: 79,7 kg chociaż czuję się jakaś taka spuchnięta i ociężała. Ale zmieniam wreszcie paseczek w tą właściwą stronę :)))) o 0,9 kg. Mam nadzieję, że tendencja się utrzyma.
  • gzemela

    gzemela

    25 stycznia 2010, 09:15

    Zimno, ale ma być cieplej. Gratuluję spadeczku. Ja utknęłam i nie mam siły się wziąść za siebie.

  • marta010463

    marta010463

    24 stycznia 2010, 21:18

    Super .trzymaj tak!Ja już czekam na zero koło siódemeczki,ale to chyba jeszcze około miesiąca potrwa.

  • Aga.Agusia

    Aga.Agusia

    24 stycznia 2010, 11:30

    GRATULUJE SPADKU A SPACERKU Z RANA NIE ZAZDROSZCZE W TAKI MRÓZ BRRR...........

  • laura300

    laura300

    24 stycznia 2010, 10:08

    Ja na szczęście wypuściłam moje psiaki z domu na wybieg i po 5 minutkach już wróciły:)Nos z domu wychylę chyba dopiero po obiadku:)Super masz wagę,a będzie jeszcze lepiej,ja z niecierpliwością czekam na to zero koło 8-meczki:) Pozdrawiam spod kocyka i ślę buziaczki-miłej niedzieli:*******

  • basia1234.zabrze

    basia1234.zabrze

    24 stycznia 2010, 09:55

    >> Trochę chłodno… >> Trochę prószy… >> Lecz pogoda, >> mnie nie wzruszy… >> Biegnę pędem, >> tu - do Ciebie… >> pozdrowienia śląc od siebie.

  • jbklima

    jbklima

    24 stycznia 2010, 09:43

    u nas tak samo.....psy poszły same i szybko wróciły...fajnie , że masz poniżej 80...tylko to trzymaj bo będę sprawdzać....ja beż zmian...ale to tylko na razie.dobrego tygodnia.grażyna