Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zalalam sie


tak tak w listaopadzie podsumowujac zalalam sie tluszczem ,, boze miala byc zmina ja  juz nie wiem jak to zrobic , 5kg dzili mnie do szczescia a to juz 2 rok sie mecze na przemian tyje i chudne , obecnie mysle ze waga jest wyzsza niz ta na pasku , ostatnie jedzenie tragedia posrostu ....  
dziewczyny wydaje mi sie ze przez jedzenie warzyw rozepchalam sobie zoladek , czy to mozliwe ? jak porownuje to co ja jem z innymi dziewczynami z vitalii to masakra , i nie dziw ze ja jestem coraz grubsza.... 
dzisiaj byla poprawa  
moje menu 
6. 00 3 jajka pomidor musztarda ( za duzo , jutro beda 2 jaja) 300kcl
10.00 troche wiejskiego ( licze 100kcl ) 
12.00 grahamka + jogurt light    350 kcl
2 cukierki   60 kcl 
kawy 100 kcl 
17.00 2jaja ,1bialko szpinak   250 kcl 
19.00  150 sera bialego, maslanka  250 kcl   ok 1500
 i powiem wam ze  bardzo sie starlam dzisaj , do tej pory bylo o wiele wiele wiecej jedzenia :/  co myslicie o takim menu

 bylam na silce ale tylko 45min areoby dobre i to 
wyzwanie mel b zaliczone  dzien 5 

  • crewliq

    crewliq

    4 grudnia 2013, 22:22

    takie sobie menu. <p>Zadam Ci kilka trudnych pytań: dlaczego jogurt light? <p> po co cukierki<p>skąd kawa ma 100 kcal jak napar kawy ma 0 kcal<p>dlaczego nie jesz wszystkich żółtek? <p> i moje ulubione<p> jaki masz bmr i ile kcal spalasz na treningu?<p>jak często ćwiczysz?<p> odpowiedz mi w moim pamiętniku lub na prv - to powiem Ci co jest nie tak w tym menu i co powinnaś poprawić oraz na temat ćwiczeń :).

  • Jilian

    Jilian

    28 listopada 2013, 22:05

    myślę, że najważniejsze to jeść zdrowo i ćwiczyć. przy zdrowym stylu zycia na pewno zgubisz tę uciążliwą piątkę ! pozdraiwam !