Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przyzwyczajenia


Fryzjer zaliczony i powiem szczerze jestem bardzo zadowolona, moje trzy włosy nabrały innego koloru i teraz mam coś al`a platynowy blond. A najgorsze jest to, że zdradziłam moją dotychczasową fryzjerkę do której chodziłam chyba z 15 lat. I teraz żałuje, że nie zmieniłam jej wcześniej chyba tylko dlatego, że się do niej przyzwyczaiłam i ją lubię. Jednak koloryzacja  w wykonaniu nowej fryzjerki i cały  efekt końcowy zupełnie inny. Różnica została w domu zauważona (kujon)

Niestety nie udało mi się wczoraj  spotkać z koleżanką,  bo się biedna rozchorowała  i z wyprzedaży nici. Ponownie umówiłyśmy się na poniedziałek. 

Dietę trzymam raz lepiej raz gorzej, gubi mnie to 

uwielbiam połączenie mięty i czekolady.  Tak sobie podjadałam  przez ostatnie dwa dni aż zobaczyłam puste pudełeczko... ;( ale to nic na kijkach spalę tą minutową przyjemność. 

Miłego popołudnia <3

  • Aniolekkkkkk

    Aniolekkkkkk

    15 stycznia 2020, 21:18

    ja też uwielbiam połączenie mięty z czekoladą,pychota...warto coś zmienić choćby fryzjera,inna ręka,inne cięcie i efekt wymarzony

  • annna1978

    annna1978

    15 stycznia 2020, 19:25

    Fajnie byc zadowolonym z fryzjera😊

    • Alladynaa

      Alladynaa

      15 stycznia 2020, 19:42

      A dawno nie byłam ☺