Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sunday, bloody sunday


Waga nieznana. Naprawdę boję się ostatnio ważyć :)

Już pochłonięte dzisiaj:

Ciemna bułka (obawiam się, ze farbowana) z twarożkiem i pomidorem
200 ml rosołu z makaronem
4 pierogi z kap i grzyb, podsmażone

będzie edit poźniej

Musisz przejść 3 mile z całkiem sympatyczną babką, proste, dla takich połamanców jak ja :)

  • qwert.sabina

    qwert.sabina

    27 sierpnia 2012, 22:35

    Dzisiaj wypróbowałam ćwiczenia.... dziękuję dziękuję dziękuję :) Rewelacja :)

  • qwert.sabina

    qwert.sabina

    26 sierpnia 2012, 21:13

    Świetne to jest.... na pewno dorzucę do ćwiczeń :) Dzięki :)