Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

mam już dość bycia "grubciem"! lubię książki, ale i też wychodzić ze znajomymi, dziwnie sie czuje kiedy one wszystkie chudziutkie są a ja taki pulpet ;/

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1410
Komentarzy: 14
Założony: 7 stycznia 2015
Ostatni wpis: 23 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
amelia.f

kobieta, 28 lat, Ustronie Morskie

159 cm, 63.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 stycznia 2015 , Komentarze (2)

 Hej, Siemanko, i wgl 

nie umieszczam wpisów co dziennie ale to tylko ze względu na brak czasu 

moje śniadania to przeważnie: 

-płatki śniadaniowe z  otrębami owsianymi,  

-2-3 jajka na twardo z ciemnym chlebem kilkoma pomidorami schery, 

bądź

-jakaś sałatka ale to tylko w dni kiedy wstaje po 12 i zaraz mam jeść obiad, 

II śniadania:

-kanapki z ciemnego pieczywa ze 2 +jogurt z otrębami owsianymi, 

-bułki sojowe + ostatnio ryba

obiady:

-najczęściej jakieś lekkie zupy, 

-ryba z warzywami, 

- dziś robię brokuła z sosem własnym i odrobiną gotowanego na parze schabu z kurczaka, 

podwieczorek:

-jabłko, gruszka, banan, 

-kisiel, 

jakaś na szybko wymyślona sałatka np. sałata, pomidor, czerwona fasola z puszki, groszek, i coś tam jeszcze co mi wpadnie w ręce, 

kolacja:

-naleśnik, 

-kanapeczka z ciemnego chleba,  (ogólnie bardzo lekko na kolacje)


Napoje to przeważnie czerwona herbata, bądź zielona, kawy piłam bardzo dużo do 4 dziennie, teraz jest tylko jedna z samego rana, i nie słodzę, 


Ruch z rana w zależności ile mam czasu to od 40-60 brzuszków, czasami więcej, 

przysiady, i skakanka, i tak powtarzam to 3 razy (brzuszki, przysiady, skakanka, brzuszki.....), 

popołudniu/wieczorem- robię podobnie tylko w większej ilości, do tego jakieś ćwiczenia z Mel-B, wpisuje w wyszukiwarkę "ćwiczenia na brzuch" pierwsze co mi wyskakuje to robię, czasami mam więcej siły i robię kilka ćwiczeń więcej, a czasami mniej. 

16 stycznia 2015 , Komentarze (3)

JUPIII JEEEEE - dotyczy to mojego dalszego niejedzenia słodyczy :D

8:00- dwie kanapki z ciemnego chleba z szynką wędzoną+ plaster pomidora i sałata, 

10:30- dwie kanapki z paszteciorem :), 

14:20- zupa kapuśniaczek, 

18:00 - 3 kanapki z ciemnego chleba z twarożkiem wiejskim, 

kilka ćwiczeń jak zwykle, ale wagi i centymetra unikam, jak ognia. dam sobię trochę czasu i za kilka dni się zważę i zmierzę i podam efekty, 


Już samo pisanie tu i takie przypominanie tego wszystkiego, co robiłam, co jadłam daje mi świadomość i daje kopa aby postępować tak dalej. 

Obym teraz wytrwała do końca diety, i walki o wymarzoną figurę. 


13 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Dzisiejszy dzień na pewno lepszy niż wczorajszy, 

1. zjadłam aż bądź tylko 4 kostki czekolady  NIC więcej, 

2. wypiłam duuużo więcej niż zwykle, 

Menu:

8:00- 2x kanapka ciemna z dżemem wiśniowym 

10:30- bułka ciemna z wędliną i ogórkiem + kubuś, 

14:20- 3 małe jajka+ 4 kromki małego ciemnego chlebka+ trochę soli, majonezu                            +czerwona herbata, 

17:00- jabłko, 

ruch: ćwiczenia rozciągające, + 60 brzuszków,+ 30 przysiadów,+ 20s. deska, 

słodycze: 4 kostki czekolady, kubuś

napoje: 2x czerwona herbata, woda, około szklanka 7up. 

A propo ćwiczeń macie może jakieś propozycje bo oprócz wspomnianych wyżej brzuszków, przysiadów, deski, nożyc i skakanki, to jestem strasznie uboga w jakieś ćwiczenia.

jestem jeszcze za słaba na Mel B, czy Chodakowską, dlatego proszę o pomoc. 

Mam spory brzuszek, i uda (udziska :) ). 

Please, Help Me :)

12 stycznia 2015 , Komentarze (6)

Dzisiejszy dzień?

hmm jedna wielka PORAŻKA..

8:30 2x kanapka z ciemnego pieczywa z wędliną + czerwona herbata, 

10:40 sok Kubuś i niestety kilka kostek czekolady Nussbeisser :(

12:30 ciemna bułka z serem i ogórkiem, 

14:30 dwie lyżki ziemniaków+ sos z karkówki+ ogórek konserwowy + czerwona herbata, 

19:00 kisiel wiśniowy + czerwona herbata, 

napoje: czerwona, 7 up (moja pięta Achillesa), kawa z mlekiem, 

słodycze: czekolada, i kilka cukierków Mamba 

ruch: 60 brzuszków, kilka ćwiczeń rozciągających, 

9 stycznia 2015 , Skomentuj

dzień wczorajszy baaaardzo ciężki,  powrót do szkoły jest straszny 

8:30 - dwie kanapki z wędliną, pomidorem, + herbata czerwona

10:40- bułka czosnkowa,

13:00- bułka sojowa z pasztetem, 

14:30- mały talerzyk kopytek, +herbata czerwona

18:00- kanapka z serem, + herbata owocowa, 


napoje: czerwona herbata 2x, herbata owocowa (jabłko, malina), woda ok. 1l, 

słodycze: jakoś po 11 baton kinder bueno, 

ruch: 60 brzuszków, 60 skoków na skakance, 30 sekund deska, i 20 sekund krzesełko, 



Oby dzisiejszy dzień był lepszy :)

7 stycznia 2015 , Skomentuj

Moja słabość - słodycze, 

Cóż, czekolada, żelki- maaaaasakraaaaaaaaa!

dodatkowo strasznie wolny metabolizm :(

pije czerwoną herbatę, jem jabłka, i od kilku dni ćwiczę cud mam nadzieje,że mi sie nie odechce, 

i chyba coś kiepsko ćwicze bo leci ze mnie pot a tych całych endorfin nie czuje :(