Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walka z burczącym brzuchem - kto wygra ?


 Wczoraj  się pochwaliłam,że nie odczuwam głodu  !!!No to dzisiaj moje wnętrzności grają marsza ,burczą , warczą  i wydają przedziwne odgłosy.Wypiłam już butelkę  wody i nic . W dodatku córka z mężem planują robić jutro pizzę ! Czeka mnie nie lada pokusa ...BUUU ,ciężkie jest życie grubasa :x.Wiem idę  na maliny  !!! Mniam ,mniam  i 

                                        

  • NieidealnaG

    NieidealnaG

    1 sierpnia 2014, 19:43

    Namów rodzinkę na "dietetyczną" wersję pizzy albo zrób taką dla siebie. Zamisst białej mąki ciemna, dużo warzyw i minimalnie sera , tak tylko dla smaku. Nie może tonąc w serze, to takie dobre no ale, nie można tak szaleć ;) Ja taką pizzę czasami robię, uznaję, że jak raz na 2 miesiące zjem taką pizzę to się nic nie stanie strasznego.Jest jedno ale, mianowicie takie, że pozwalam sobie tylko na dwa kawałki. Kiedyś bym pochłonęła z 4-5 jak nie lepiej haha. Ale to stare dzieje, teraz są nowe ;) Pozdrawiam.

    • Aneta745

      Aneta745

      1 sierpnia 2014, 20:30

      Nie ma szans ,żeby ich namówić na coś lekkiego .Robienie tej pizzy to cały ceremoniał z recepturą idealną wręcz i absolutnie nie można jej zmienić !!! ha ha Zrobię sobie ryż z warzywami .Przeżyję !

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      2 sierpnia 2014, 07:42

      Ryż z warzywami, też dobrze, w biodra nie pójdzie :) Pozdrawiam.