Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kurczaki przecież to już maj ;p


Siemka :):)

Udało mi się znaleźć sekundkę na wpis :D Wiecie co przed chwilą sobie uświadomiłam? :D straszną rzecz ;p wstydliwą dla mnie tak naprawdę :D otóż jest maj :D dokładnie 9/10 maj :D a ja jestem z Wami od końcówki grudnia no powiedzmy stycznia żeby było na równo i co mi się udało przez ten czas osiągnąć? :D około 2,5 kg i około 14 centymetrów łącząc wszystkie partie podstawowe ;p żałość człowieka ogarnia jak patrzę na Wasze piękne wyniki :p ale jedynym pocieszeniem jest to, że cały czas mysle o "odchudzaniu" i próbuję nieustannie może nie zawsze regularnie ale coś tam robię ;p mam nadzieję, że kiedyś też mi się uda dotrwać tak jak wiele z Was i mieć fajne ciałko :D:D

Na szybko bo właśnie się dowiedziałam że mam jutro kolosa :D:D aktywność rowerowa wczoraj i dziś po około 15 km ;p mało ale zawsze coś ;p jedzeniowo też przyzwoicie ;p

Idę pisać gotowca :D Słodkich snów! :)
  • marmelade

    marmelade

    12 maja 2013, 22:28

    No, właśnie ja też mam mało czasu - dlatego tak rzadko tu :) 14 CENTYMETRÓW! GRA TU LU JĘ! Ja już prawie w punkcie wyjścia, więc teraz ruszam tyłek, bo obcinać już nie mam co w jadłospisie ;D Ale postaram się nadrabiać, bo musze trzymać dietę antyalergiczną - tym razem bardzo mocno zaznaczone przez lekarza, to muszę się dostosawać bez wymigiwania :< I tak nim dostanę wyniki - czyli pod koniec maja może w końcu będę miała jakieś leki, ech... Zazdraszcza, że masz gdzie jeździć na rowerku ;)

  • therock

    therock

    10 maja 2013, 01:14

    dobrze że jesteś z nami a co do wyników to nie przejmuj się ważne że uprawiasz sport u zdrowiej esz:) powodzenia na kolosie:D